Autor |
Wiadomość |
szaman108 |
Wysłany: Śro 22:17, 23 Mar 2016 Temat postu: |
|
Gratulacje
No i zdrowe podejście,pierwsze pół dnia moto w domu i już pada pytanie o fiszkę tak to się właśnie robi dobry przykład dla potomnych. |
|
|
KristofSX |
Wysłany: Śro 21:41, 23 Mar 2016 Temat postu: |
|
spoko, gratuluję zakupu! nich się dobrze sprawuje.
serwisówki u mnie na stronie,
ośki mają śruby z jednej strony nakrętka idzie od strony tarczy hamulcowej- zobacz to video jak zakładać poprawnie koło - bo to bardzo ważne aby zawieszenie pracowało tak jak powinno
https://youtu.be/n6roPN4QoAs?t=10m38s |
|
|
markosz |
Wysłany: Śro 21:15, 23 Mar 2016 Temat postu: |
|
Generalnie taka sytuacja
Moto zakupiłem, opuścili tysiak i więcej nie dało rady... Chociaż ze mnie to w sumie slaby negocjator, więc może ktoś inny urwałby więcej...
Czy cena wysoka czy mala nie wiem. W sumie zawsze jak jechałem po coś to wracałem z zakupem, więc raczej napaleniec ze mnie
Ogólnie tak jak ktoś pisał motocykle maja w swojej "dziupli" bardzo wypieszczone wizualnie, jak jest mechanicznie się okaże pewnie wkrótce...
Generalnie jestem chyba zadowolony Moto odpaliło od pierwszego kopa więc tragedii nie ma chyba. Jutro oglądnę go jeszcze raz na spokojnie
Mam tylko pierwsze pytanie haha... Jak zakladaaliśmy przednie kolo po wyjęciu z bagarznika to przy dokręcaniu ośki tymi dużymi nakrętkami z boku jedna dala sie dociągnąć do oporu a druga się obraca. Czy tak ma być czy to już pierwsza awaria i gwint przekręcony ??
Mam jeszcze prośbę... Czy ktoś mógłby podesłać mi na maila jakieś servisówki itd...
Będę wery grejtfull |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Śro 8:27, 23 Mar 2016 Temat postu: |
|
tak, moto na stołek, łapiesz za wahacz i lewo prawo ruszasz |
|
|
markosz |
Wysłany: Śro 6:23, 23 Mar 2016 Temat postu: |
|
A więc wyruszam w trasę.... Tak na szybko jeszcze to czym i jak szarpnąć żeby zdiagnozować luzy na wahaczu tylnym ?? Wystarczy pomajtać nim prawo lewo na podniesionym moto ?? |
|
|
markosz |
Wysłany: Wto 22:04, 22 Mar 2016 Temat postu: |
|
Dzieki za jakieś podpowiedzi.... Czyli tak jak myślałem podstawowe sprawy... Niestety faktycznie jak nie sciagniemy czapy nie będzie nigdy nic wiadomo....
Dziś znów rozmawiałem tym razem z drugim sprzedającym (jest 2 braci) i też zarzeka się, że to jedna z ładniejszych sztuk jaki mieli... Zobaczymy w takim razie jutro, czy to kolejne kity handlarzy czy jacyś w miarę porządni goście. |
|
|
KristofSX |
Wysłany: Wto 21:26, 22 Mar 2016 Temat postu: |
|
niech go rano nie odpala, zobaczysz jak pali i chodzi na totalnie zimnym silniku (zanim odpali to pomacaj czy nie jest ciepły) napinacz jak będzie miał więcej niż 3 ząbki to w ok, oglądnij tylną piastę czy nie pęka, szprychy czy nie luźne, luz na pds - na stojącym moto podnieś moto za tył - sprawdzisz czy nie ma luzu, jak skrzypi przy uginaniu - może zacierać się łożysko góra lub dół, zobacz czy tylny amor się nie poci - czy ma ślady oleju po uginaniu - tak samo przód, dobrze oglądnij klamkę sprzęgła czy nie mokra ( zaglądnij pod gumę pod regulacją - nowa pompa to wydatek 500-800plna , a jak puszcza to nawet na jeździe próbnej 5 minutowej to nie wyjdzie. |
|
|
markosz |
Wysłany: Wto 14:55, 22 Mar 2016 Temat postu: |
|
ładna sztuka nie ma cooo... Niedawno na olx też był cukierkowy 525 z 2005r w jeszcze lepszym wypasie niż twój za bodajże 10900.... Poszedł w mgnieniu oka
W takim razie jutro wybiorę się na wycieczkę i zobaczę co tam mają w tm "gnieździe"
Może udzielicie jakiś wskazówek na co zwrócić uwagę przy oglądaniu tego typu sprzętu ??
Może uda się chociaż napinacz wykręcić i zobaczyć jak wygląda... ile powinno być ząbków mniej więcej przy takim mth ??
Odnośnie tarcz hamulcowych to czy klocki łapią całą powierzchnie czy jak będą zużyte to będzie rancik widać.... Jaki wymiar min. mogą mieć... |
|
|
KristofSX |
Wysłany: Wto 10:05, 22 Mar 2016 Temat postu: |
|
major000 napisał: | Tak dla porównania, to moje 525 exc z 2004 roku które dwa lata temu sprzedałem za 12tys. Motocykl potężnie doinwestowany: pełny Akrapović, piasty Talon, osłony chłodnic silnika itd. Stan perfekcyjny.
|
od Ciebie moto można brac w ciemno
@Kozioł, poczekaj do Września/Października, czekam co wyjdzie na 2017 |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Wto 8:35, 22 Mar 2016 Temat postu: |
|
teraz co smieszne ceny RFS poszły w góre obrosły nieśmiertelnością i taniej czasem idzie wyrwać 530stke niz 525. |
|
|
major000 |
Wysłany: Wto 8:33, 22 Mar 2016 Temat postu: |
|
Tak dla porównania, to moje 525 exc z 2004 roku które dwa lata temu sprzedałem za 12tys. Motocykl potężnie doinwestowany: pełny Akrapović, piasty Talon, osłony chłodnic silnika itd. Stan perfekcyjny.
Także ten z ogłoszenia, totalna seria z niewiadomą historią jest wart według mnie max 10tys.
ktm |
|
|
Rysiek24 |
Wysłany: Wto 7:51, 22 Mar 2016 Temat postu: |
|
ja tez slyszalem zle oopinie o Gnieznie ..genelanie hanlarz, wiec loteria ... |
|
|
KozioŁ |
Wysłany: Pon 23:41, 21 Mar 2016 Temat postu: |
|
KristofSX napisał: | ja za swojego 2011 będę wołał niewiele więcej |
jak będziesz sprzedawał, koniecznie się do mnie odezwij |
|
|
markosz |
Wysłany: Pon 23:31, 21 Mar 2016 Temat postu: |
|
Kurcze, jeśli bym się wybierał to i tak najprawdopodobniej w środę.... Sam nie wiem co robić czy lecieć czy czatować na inną "okazję".
Przy takim przebiegu ile mniej więcej ząbków powinno być na napinaczu ??
Wspominane też było o piastach, czy te modele z 2004r maja jeszcze kłopoty z pękającymi piastami ??
A może ktoś coś wie o jakimś ciekawym/pewnym 400/450 do oddania może być młodszy rocznik i w większej monecie.... |
|
|
DumDum |
Wysłany: Pon 22:56, 21 Mar 2016 Temat postu: |
|
Do Gniezna mam kawałek, będę tamtędy w czwartek przejeżdżał, to mogę wpaść i zobaczyć. Nie jestem jakimś specjalistą, ale zawsze coś.
Chociaż doświadczenie mówi, że jeśli dobra sztuka u niego stoi to szybko zniknie. Jak szukałem sprzętu dla siebie, to dzień po wystawieniu ogłoszenia już był sprzedany i choć byłem w Gnieźnie to nie zdążyłem zobaczyć. |
|
|