Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna
->
LC8
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum KTM-racing.fora.pl
----------------
Regulamin
Husaberg
Ogólnie
Serwis
SX
EXC
LC8
LC4
Duke i SM
Manuale & serwisówki
Zdjęcia i filmy z naszymi KTM
Imprezy
Giełda
KTM-racing.fora.pl
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Thundercat
Wysłany: Śro 17:24, 19 Cze 2019
Temat postu:
Ehh myślałem że poprostu słabo regulacje zrobili. Przeloty niestety mam noname.
Terry
Wysłany: Śro 15:58, 19 Cze 2019
Temat postu:
Nic z zapachem spalin na ciuchach nie zrobisz. Tak musi być. Być może jakieś wydechy z katalizatorami ale na przelotowym tak niestety jest.
Thundercat
Wysłany: Śro 13:07, 19 Cze 2019
Temat postu:
I jak kolego poradziłeś sobie z problemem? Ja też mam problemy z odpalaniem, a przede wszystkim ze smrodem. Wymieniłem świece, zrobiłem gaźniki i zawory, ale nic nie pomaga. Moto mi pali 10-11 ale przy mojej jeździe to normalne. Chlownie chodzi mi o smród
leszczyk
Wysłany: Śro 20:58, 15 Cze 2016
Temat postu: KTM 950 SM spaliny.
Witam!
Od miesiąca stałem się szczęśliwym posiadaczem KTM 950. Moje pytania kieruje głównie do użytkowników ww motocykla. Kpiłem motor na przelotowym wydechu akrapovic'a. Sprzedawca twierdził że taki wyszedł z salonu. Pierwszym z mankamentów który nie daje mi spokoju jest odpalanie. Nie ważne czy silnik ciepły czy zimny przy odpalaniu trzeba dodać delikatnie gazu w innym wypadku może załapie ale tak jak by na bardzo niskich obrotach i nie zawsze ładnie zapali tylko zgaśnie. Pali dosłownie na dotyk nawet po dłuższym postoju, oczywiście po dodaniu delikatnie gazu. Drugim problemem są wolne obroty. Podczas jazdy jak np dojeżdżam do skrzyżowania, zatrzymuje się, to obroty są trochę wyższe niż normalnie dopiero po kilku sekundach obroty spadają i stabilizują się. Kolejnym problemem są spaliny, może to tylko moje uczulenie ale strasznie śmierdzą mi ciuchy spalinami jak pojeżdżę, chłopaki jadący za mną mówią że czuć spalinami/benzyną za mną bardzo, przy próbach strzału z wydechu (dodawanie i odejmowanie gazu, czasem do odciny) bardziej strzela czarnym dymem niż "marchewami". Poprzedni motocykl jaki miałem to KTM LC4 640 co prawda na seryjnym wydechu ale nigdy tak nie prześmierdłem spalinami po jeździe. Jeszcze kwestia spalania, jak bym nie jeździł 8l łyka na miękko nawet przy spokojnej jeździe. Rozumiem że to prawie litr pojemności i palić musi swoje ale czy upalam czy jadę spokojnie spalanie praktycznie się nie zmienia, to mnie dziwi.
I stąd moje pytanie, czy to wszystko jest normalne?
Czy powinienem zacząć działać coś z gaźnikami ? Synchronizacja, regulacja?
Proszę o poradę.
Pozdrawiam
Łukasz
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin