Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna
->
SX
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum KTM-racing.fora.pl
----------------
Regulamin
Husaberg
Ogólnie
Serwis
SX
EXC
LC8
LC4
Duke i SM
Manuale & serwisówki
Zdjęcia i filmy z naszymi KTM
Imprezy
Giełda
KTM-racing.fora.pl
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
henio12323
Wysłany: Pon 20:52, 27 Lut 2017
Temat postu:
no to mówie - bedzie lepiej, ale nie mozna przesadzić. nalej tyle ile uwazasz i obserwuj co sie bedzie działo
Szymon3069
Wysłany: Pon 20:04, 27 Lut 2017
Temat postu:
henio12323 napisał:
sam napisałem odpowiedź - przytarcie i odpryski mogły byc spowodowane własnie przegrzaniem i pałowaniem. strona wydechu zawsze bardziej sie wyciera i dostaje w tyłek.
wieksza ilosc oleju, z jednej strony troche zabezpieczy przed przegrzaniem, - lepiej odprowadzi ciepło, i bedzie lepiej smarowało. ale za duzy nadmiar zamuli silnik szlamem i to tez nie bedzie zdrowe
Chodzi mi bardzij o to że te przetraciaz większą ilością oleju hmm tłok będzie miał lepszy poślizg po nich? nie chodzi mi o dużo więcej oleju jak zawsze lałem 100ml/4l beny to mogę lać 110/4l? może nie będzie robiło bardzo nagaru
henio12323
Wysłany: Pon 19:59, 27 Lut 2017
Temat postu:
sam napisałem odpowiedź - przytarcie i odpryski mogły byc spowodowane własnie przegrzaniem i pałowaniem. strona wydechu zawsze bardziej sie wyciera i dostaje w tyłek.
wieksza ilosc oleju, z jednej strony troche zabezpieczy przed przegrzaniem, - lepiej odprowadzi ciepło, i bedzie lepiej smarowało. ale za duzy nadmiar zamuli silnik szlamem i to tez nie bedzie zdrowe
Szymon3069
Wysłany: Pon 19:21, 27 Lut 2017
Temat postu:
Czesc,
Wlasnie odebrałem cylinder z pomiarów, dol silnika zlozony na nowych czesciach wszyscy mowili ze mam nikasil na wykonczeniu, okazało sie ze zalecana sel tloka to A wiec nikasil jest okej, chciałbym sie dowiedziec co mogło spowodować takie wytarcie nikasilu pod oknem wylotowym i odprysk pod oken wlotowym? Ogolnie mechanik moj powiedział ze motocykl był mocno katowany i przegrzewany wielokrotnie zagotowany,
Tak wiec zdecydowałem sie na zalozenie taniego tloka (namura) 280zlnsa ten nikasil i albo go wykoncze i zatre albo bedzie jezdzil nikt tego nie wie, druga sprawa czy woeksza ilosc oleju do mieszanki pomoze ... wydłuzy zywotnosc tego nikasilu ?
Zdjecia cylindra na pierwszej stronie posta
żółf
Wysłany: Pon 21:56, 26 Gru 2016
Temat postu:
Pewnie będziesz zamawiał przez neta, więc zamów obie, porównaj ze starą i jedną odeślij. Stracisz kilka zł na wysyłkę, ale będziesz miał 100% pewności
Szymon3069
Wysłany: Pon 21:11, 26 Gru 2016
Temat postu:
Jeszcze jedno, wiem że to forum o ktmach ale może ktoś wie dlaczego jest masa części do c 250 86-91r a uszczelki są podzielone " 86-89 i 90-91 , kartery są takie same nie wiem które zamówić do swojej bo nie znam dokładniego rocznika
hacker33
Wysłany: Pią 9:40, 23 Gru 2016
Temat postu:
Tomokat napisał:
Miałem jeden motocykl na tulei i odradzam taki patent. Grzał się niemiłosiernie i chodził "dziwnie" . Po założeniu cylindra z nicasilem problem zniknął. Ja mialem setke moze przy 250 bedzie inaczej, może moja tuleja była źle zrobiona, nie wiem w każdym bądz razie nigdy już bym tuleji nie założył.
Tak samo miałem w Bergu.
Wymieniłem na nikasil i inna jazda.
Tomokat
Wysłany: Pią 9:06, 23 Gru 2016
Temat postu:
Miałem jeden motocykl na tulei i odradzam taki patent. Grzał się niemiłosiernie i chodził "dziwnie" . Po założeniu cylindra z nicasilem problem zniknął. Ja mialem setke moze przy 250 bedzie inaczej, może moja tuleja była źle zrobiona, nie wiem w każdym bądz razie nigdy już bym tuleji nie założył.
żółf
Wysłany: Wto 23:04, 20 Gru 2016
Temat postu:
Twój sprzęt Twój wybór, o tulei na tym forum zostało napisane już tyle, że możesz sobie wyrobić opinię. Przy remoncie weź poprawkę na skrzynię, bo tam też wymieniłbym wszystkie łożyska i dokładnie przyjrzał się kłom na trybach i wodzikom, warto też zregenerować pompę wody, żeby potem zonka nie było
Szymon3069
Wysłany: Wto 22:38, 20 Gru 2016
Temat postu:
m4ayhem napisał:
Szymon3069 napisał:
Trochę mnie zaniepokoiłeś, pierwsze korba w stanie agonii teraz cały silnik... postanowiłem zrobię remont teraz tz: tuleja cylindra, tłok, korba, łożyska wału, uszczelki na cały silnik tyle starczy tak?
Rozumiem że pisząc "silnik w stanie agonii" miałeś na myśli wytarty nikasil i luźna korba?
Odłóż do wiosny, i oddaj na położenie nowego nicasilu..
to taka rada ode mnie.
W czym przeszkadza tuleja? miałem w rm 125 tuleje i było spoko
m4ayhem
Wysłany: Wto 22:29, 20 Gru 2016
Temat postu:
Szymon3069 napisał:
Trochę mnie zaniepokoiłeś, pierwsze korba w stanie agonii teraz cały silnik... postanowiłem zrobię remont teraz tz: tuleja cylindra, tłok, korba, łożyska wału, uszczelki na cały silnik tyle starczy tak?
Rozumiem że pisząc "silnik w stanie agonii" miałeś na myśli wytarty nikasil i luźna korba?
Odłóż do wiosny, i oddaj na położenie nowego nicasilu..
to taka rada ode mnie.
Szymon3069
Wysłany: Wto 22:21, 20 Gru 2016
Temat postu:
Trochę mnie zaniepokoiłeś, pierwsze korba w stanie agonii teraz cały silnik... postanowiłem zrobię remont teraz tz: tuleja cylindra, tłok, korba, łożyska wału, uszczelki na cały silnik tyle starczy tak?
Rozumiem że pisząc "silnik w stanie agonii" miałeś na myśli wytarty nikasil i luźna korba?
major000
Wysłany: Wto 18:52, 20 Gru 2016
Temat postu:
Szymon3069 napisał:
major000 napisał:
Cylinder trzeba zmierzyć ale już wizualnie widać że jest szrot bo przy oknach nie ma nicasilu. Korba w stanie agonii, taki luz w dwusuwie wróży bardzo szybkie urwanie lub zatarcie korbowodu. Tak więc standardowy remont w 2t czyli cylinder+ tłok+korbowód i zapewne łożyska na wale.
Dlaczego uważasz ze nikasil się kończy ? tam gdzie jest ten odprysk jest dość gruba warstwa nikasilu
Motocykl nie straci przez to na mocy ?[/i]
Sory źle powiedziałem, u ciebie nicasil się nie kończy...on się skończył już bardzo dawno temu. Pierścienie wydzierają go po kawałku od krawędzi okien co doprowadzi w ostateczności do zatarcia. W sumie to u ciebie nawet nie ma co mierzyć bo widać gołym okiem o co chodzi.
Masz silnik w stanie agonii i nie ma co tutaj dyskutować. Aż dziwne że to chodziło.
amek721
Wysłany: Wto 18:52, 20 Gru 2016
Temat postu:
Panowie nie dawajmy takich rad, żeby na takiej korbie jeździć.
To, że urwie się korba to kwestia czasu, jeżeli dalej chcesz jeździć możesz tylko mieć nadzieję że nie narobi spustoszenia w całym silniku
żółf
Wysłany: Wto 18:34, 20 Gru 2016
Temat postu:
Szymon3069 napisał:
major000 napisał:
Cylinder trzeba zmierzyć ale już wizualnie widać że jest szrot bo przy oknach nie ma nicasilu. Korba w stanie agonii, taki luz w dwusuwie wróży bardzo szybkie urwanie lub zatarcie korbowodu. Tak więc standardowy remont w 2t czyli cylinder+ tłok+korbowód i zapewne łożyska na wale.
Dlaczego uważasz ze nikasil się kończy ? tam gdzie jest ten odprysk jest dość gruba warstwa nikasilu
Motocykl nie straci przez to na mocy ?[/i]
Ja troszkę nie rozumiem po co te filozofie. Masz do zrobienia kompletny remont. Jeżeli nie masz teraz kasy, to możesz spróbować wrzucić tani tłok (jeżeli to w ogóle okaże się sensowne po pomiarze cylindra) i przejeździć parę godzin, bo ten cylinder to ostatni oddech kaczuchy. Mając dużo szczęścia jak nie będziesz dużo jeździł, to jest szansa, że wytrzyma. Ale już musisz myśleć co potem, czy szukasz nowego cylindra czy tego regenerujesz, jeżeli druga opcja to zastanów się czy warto ryzykować większe zniszczenia, bo potem regeneracja droższa.
edit:
Żebym nie był źle zrozumiany - remont i wymiana korby jest na już, a ew. można spróbować na tym cylindrze coś przejechać, ale w konsekwencji bez sensu
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin