Autor |
Wiadomość |
babel |
Wysłany: Śro 8:16, 08 Lut 2017 Temat postu: |
|
Racja w RFS nie da się założyć zakutego łancuszka.
Reasumując wg mnie problem dotyczy "zestarzenia" sie plastikowych elmentów ślizgu łancucha lub tej osłonki - kolega napisal że łancuszek jest nowy.
Pamietajmy RFS mają swoje lata - jak nowy łańcuszek to wymienić na wszelki wypadek oba slizgi ( tylko ten od napinacza jest czarny) i tą osłonkę na dole kołka rozrzadu - koszt ok 80 pln.
Z tym że jak popatrzyłem na Youtube jak robierają te silniki( ja zboczony chyba jestem - bo mnie to kręcą takie filmiki) to raczej dołem się tego nie wyjmie - tylko górą i to po rozpięciu łancuch rzorządu i wyjęciu wałka (ale jak pisałem to teoria - moze ktoś się wypowie kto to robił). |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Wto 20:17, 07 Lut 2017 Temat postu: |
|
te łancuszki są tylko rozkute, nie da sie zakutego załozyć. chyba ze byłby jakis rozciągniety juz ;D
slizg mozna próbwac dołem
a co do srub - z SXem miałem pewnosc, ale zastanawiałem sie własnie czy też nie w EXC 400 bo ona miała chyba nizszy cylinder. ale jak pamietam ot jednak chyba nie bo tez miała łancuszek 96 ogniwek |
|
|
picolo |
Wysłany: Pon 15:08, 06 Lut 2017 Temat postu: |
|
hehehe, te 250 to z robotą czy sama uszczelka? Bo jak uszczelka to zmień mechanika lepiej, w aso ktm uszczelka kosztuje stówe a znośnej firmy np athena lekko ponad połowe tego |
|
|
babel |
Wysłany: Pon 13:19, 06 Lut 2017 Temat postu: |
|
Hej - no to jak był remont robiony - to idz do kogos kto ten remont robił - niech sie wypowie co w temacie (jakaś gwarancja na remont chyba jest)
Oczywiscie moze to tez nie mieć związku z remontem .
A i pytanie co za łańcuszek masz - oryginał czy inny - bo do ktmów to tylko IWIS - oryginał.
Czy był zakuty czy zakuwał go mechanik ?
I co do wyjmowania tego ślizgu - to moze ktoś się wypowie - bo ja to czysto teoretycznie.
Może da się go wyjąć też górą bez zdejmowania głowicy - ale trzeba by chyba zdjąć łańcuszek - ale to znowu teoria jak patrzę na fotki silnika, |
|
|
M.Ziolkoski |
Wysłany: Pon 12:48, 06 Lut 2017 Temat postu: |
|
Miałem robioną górę silnika 20mth temu (tłok łańcuszek zawory) w serwisie, ślizgi nie były wymieniane bo pewnie były w dobrym stanie, myślę że nie trzeba będzie wymieniać łańcuszka, najlepiej jak by ten ślizg dało się wyjąć dołem żeby można było go ocenić w całości bo nie chciał bym rozbierać całej góry bo dochodzi znowu koszt uszczelki pod głowice 250 zł. To wszystko ciężkie pieniądze ale w ostateczności lepiej wydać więcej na ta uszczelkę niż kolejny remont. |
|
|
babel |
Wysłany: Pon 10:24, 06 Lut 2017 Temat postu: |
|
Henio ma tu rację - jak dolne sitko to jak wczoraj popatrzylem na fiszki to z komory wału - skrzynia i wał są oddzielne i odbiór oleju do pomp przez dolne sitko idzie tylko i wyłacznie z komory wału korbowego.
Jak dla mnie przyczyna takich kawałków plastiku to - tak czysto teoretycznie
-albo ta osłonka na dole łańcuszka rozrządu - jest plastikowa
-albo śliz łańcucha rozrządu
Być może sam łancudszek jest do wymiany(znowy gdybam - rozciągnięty/ może inne uszkodzenie) lub któreś z nich się odkreciło
http://badboys.us/ktm/2017-01-15%2000.24.26.jpg
Jak spojrzymy to trzeba zdjąć magneto - i osłonę widzisz na dole - ślizg łancuszka ( ten od napinacza jest czarny) - tak teortyczni może się da wyjąć ( ale to teoria na podstawie tego zdjęcia)
Bo wszedzie w manualu jest to zakładany przed montażem cylindra.
Henio co do dwóch otwórw do ślizgu w manulau jest tylko że sx mają go w tym niższym otworze - cała reszta normalnie .
Uff to tyle teorii - wg mnie trzeba rozebrać - sprawdzić - bo robota mało kosztowan - ślizgi są tanie - a szkody .... lepiej nie mówić . |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Pon 10:10, 06 Lut 2017 Temat postu: |
|
A gdzie te opilki byky? |
|
|
Pajka |
Wysłany: Pon 9:24, 06 Lut 2017 Temat postu: |
|
Ja u siebie podczas wymiany oleju znalazłem igły z łożyska i też kawałek czarnego plastiku. Okazało się, że to koszyczek od łożyska rozrusznika, które jest w prawym karterze, źle złożyłem po wymianie uszczelki sprzęgła. |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Nie 18:37, 05 Lut 2017 Temat postu: |
|
tylko jeden slizg jest czarny, bez rozbierania góry go całego nie zobaczysz to na pewno. ale moze chociaz kawałek, zobacz czy w ogóle siedzi na swoim miejscu.
tam sątez dwa otwory do mocowania tej łyżwy, wiem że w SX sie montuje na tą dolne mocowanie, moze w 400 tez ( bo chyba ma nizszy cyklinder) to juz ksiązka serwisowa by musiała zweryfikować. i jak sie da na górny to nie wykluczone że cos moze bardziej trzeć - ale to termat do prześledzenia z serwisówką |
|
|
M.Ziolkoski |
Wysłany: Nie 16:27, 05 Lut 2017 Temat postu: |
|
Odkrecilem stator i ten czarny koszyczek jest cały a co do slizgów nie wiem jak się za to wziąść żeby sprawdzić musiałby mi ktoś wytłumaczyć. |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Nie 13:45, 05 Lut 2017 Temat postu: |
|
na pewno trzeba sprawdzic co i jak.
jak juz pisałem - czarmy plastik w tym filterku, moze pochodzic jedynie z okolic wału, rozrządu. skrzynia biegów i sprzeło to oddzielne smarowanie i inny filtr.
zaczał bym od sciagniecia pokrywy statora, najszybciej, i sam raczej nic nie zepsujesz - raptem kilka srubek, pewnie uszczelke trzeba bedzie wymienić. i tam powinieneś dojrzeć jak wygląda ta łyżwa i jak wyglada ten koszyczek. do tego jak psiałem sprawdź napinacz - sprawdzenie trwa krócej niż napisanie tego posta....
a jak sie kompletnie nie znasz - to nie ma innej opcji tylko zaprowadź gdzie trzeba,
konsekwencją nic nierobienia jest to, ze to wszystko idzie w pompy oleju, lub zatrzymywane jest na filtrach - pompy sie nadmiernie zuzywają, a filtr jak sie zapcha to stracisz smarowanie np góry silnika czy wału. wtedy zamiast moze nieduzej operacji za kilkadziesiat złotych, wydasz kilka tysiecy na same częsci... |
|
|
M.Ziolkoski |
Wysłany: Nie 12:58, 05 Lut 2017 Temat postu: |
|
A może być to związane z tym że silnik zjadł kawałek 5cm uszczelki pokrywy sprzęgła?(uszczelka była cienka papierowo tekturowa) Bo wystawała do środka, źle zostało złożone. Henio12323 czy ta usterka z opilkami(był też duży kawałek 5mm) jest bardzo poważna? Nie chce się zagłębiać w samemu w ten silnik a niedawno wrócił z serwisu od regulacji i nie chcę go sportem tam pchać bo jednak pochłania to trochę wypłaty |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Nie 9:50, 05 Lut 2017 Temat postu: |
|
ale one są w drugiej " komorze" wtedy by szmelc szedł filterkiem tym bocznym, albo spustem oleju z tyłu silnika. a jak od spodu to jedynie układ korba tłok zawory |
|
|
pawciak12 |
Wysłany: Nie 9:29, 05 Lut 2017 Temat postu: |
|
tryby pompy oleju sa jeszcze z czarnego plastiku |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Sob 21:16, 04 Lut 2017 Temat postu: |
|
czarny plastik i od spodu - jedyna opcja to łyżwa od napinacza, albo taki "koszyczek" na samym dole.
chyba sciągał bym stator i zobaczył co i jak. tam cos powinno byc juz widać.
zobacz też jak napinacz wyglada, w jakiej pozycji teraz jest - czy juz nie wyszedł na maxa. chociaz i tak to dosyc dziwne. |
|
|