Autor |
Wiadomość |
KristofSX |
Wysłany: Czw 18:33, 06 Lis 2008 Temat postu: |
|
hehe gitarka, szybkiego latania |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 13:17, 06 Lis 2008 Temat postu: |
|
heh stuknalem kilka razy gumowym mlotkiem w gaznik i przszlo xD |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 17:19, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
hehe az tak zle ze mna nie jest a manualka mam ale dzieki. Znajde wona chwile to sie za to zabiore |
|
|
KristofSX |
Wysłany: Wto 23:36, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
nie, spoko, to jest proste pod warunkiem że posiadasz standardowe zdolności manualne , są dwa pływaki ale złączone. jak chcesz to podeślę Ci manual KTM to zobaczysz jak to wygląda. |
|
|
Gość |
Wysłany: Wto 19:53, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
to jest tam kilka pływaków??? wiesz za bardzo nie chce rozbierac sam gaznika poniewaz cos moze sie rozregulowac i beda jaja :/ |
|
|
KristofSX |
Wysłany: Pon 22:44, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
uu, nie wiem jaaki masz tam gaźnik, generalnie musisz go rozebrać, pływaki zamykają dyszę wlotową paliwa, może coś się dostało do dyszy i nie domyka się (tak kiedys miałem - wpadła drobinka ziemi) |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 13:33, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
hehe dzieki tez tak myslalem ale jak go "odwiesic" ?? |
|
|
KristofSX |
Wysłany: Nie 22:09, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
Zawiesił się pływak, i "przelewa" gaźnik. |
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 18:26, 02 Lis 2008 Temat postu: ktm sx 125 2002r. GAŹNIK |
|
Witam otóż mam taki problem, gdy odkręcę kranik paliwa z baku to paliwo to zaczyna mi sie wylewac z gaznika poprzez rurke ta u samego dolu i niewiem co robic motor normalnie zapala da sie jezdzic ale paliwo sie leje dosyc ladnym strumyczkiem Prosze o pomoc co moze byc nie tak?? Aha i to sie stalo tak z nienacka yzn wchodze do garazu otwieram zawor paliwa odpalam patrze a na dol kapie z tego werzyka u samego dolu w gazniku i tyle :/ z gory dzieki za odpowiedzi pzdrawiam |
|
|