Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna
->
EXC
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum KTM-racing.fora.pl
----------------
Regulamin
Husaberg
Ogólnie
Serwis
SX
EXC
LC8
LC4
Duke i SM
Manuale & serwisówki
Zdjęcia i filmy z naszymi KTM
Imprezy
Giełda
KTM-racing.fora.pl
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
KAT 200
Wysłany: Wto 21:39, 11 Kwi 2017
Temat postu:
Jeszcze wyższy od 450tki ? o cholera to chyba mam problem hehe.Muszę koniecznie przed kupnem się przejechać i porównać,bo tak to tylko działam wyobraźnią.
Gadboy
Wysłany: Wto 16:29, 11 Kwi 2017
Temat postu:
Kat 200
Jest wyzszy od mego starego 2011 ale wygodnieszy i zwinniejszy
Co do podjazdow to narazie slabo😂 tam gdzie 4t wjezdzalem odrazu to tego kilka razy musze podnosic ,ale lekki wiec bez klopotu . Idzie jak po sznuteczku jak z gazem wyczuje ale podbicie na wyboju szarpne gazem i leze😆 bo kolo mi podnosi
Mysle ze wprawa przyjdzie z czasem bo mam jeszcze stare nawyki ale 300 lekko musniesz gazu i mieli 4t lecialem na wolnych obrotach, takie porownanie.mysle ze 250 jest spoko a zawsze mozna zmienic na big bore 300,ja mialem swietna okazje wiec wyrwalem 300
Jak narazie zrobilem jak dla mnie zmiane na lepsza ale sadze ze sezon i bedzie expiriens😁
KAT 200
Wysłany: Wto 16:17, 11 Kwi 2017
Temat postu:
Zjazdy tylko na sprzęgle także spoko.Kurde nurtuję mnie jeszcze wybór pomiędzy 250 a 300 tką,roczniki od 2010.Najlepiej byłoby się przelecieć tylko u nas w bandzie same 450-525tki i 560tka.
Jedyne co mi przeszkadza w 200tce to brak średniej mocy,albo wpadam ostrzej albo nie podjeżdzam bo i tak nie ogarnę,choć nie daję za wygraną!
Do kolegi Gadboy
Ja przed 200tką miałem klocowatą drz-tę (E) także wrażenia mega pozytywne ,jeżeli chodzi o wagę,zwrotność i fun z jazdy.A jak wyglądają podjazdy na 300tce??trzeba więcej kręcić co powoduję brak kontroli przy tej mocy czy jest ok??Nie wymagam wjazdu powolnego jak 4pakiem(bez kręcenia manetką) ale tak kontrolnie pytam
A jak wyglada porówanie gabarytowe 300 do starej 450tki??Też muszę to rozważyć ponieważ mam tylko 172cm wzrostu a nowsze modele są wyższe od mojej 200tki.
Pozdrawiam!
major000
Wysłany: Wto 14:25, 11 Kwi 2017
Temat postu:
Jak przez kilka sekund zahamujesz silnikiem to nic mu się nie stanie. Chodzi głównie o długie zjazdy, żeby go nie hamować non stop przez kilkanaście sekund.
Kajtek DBL
Wysłany: Wto 12:43, 11 Kwi 2017
Temat postu:
To jest dwutakt
na nim nauczysz sie więcej niż na czteropaku. Dwusuwy są bardziej wymagające, ale uczą dobrej techniki.
Gadboy
Wysłany: Wto 12:32, 11 Kwi 2017
Temat postu:
Ja jestem mega zadowolony 😁 moto duzo lzejsze a w terenie jak leci to reka podnosze , mocy az za duzo , nienorownywalnie do 450 , kazde szybsze odkrecenie podnosi kolo,dol jest dla mnie bardzo dobry a zalozylem zielona sprezyne na zawor bo na czerwonej chyba jeszcze mnie poniewiera😂
Jedynie skutek uboczny to wlasnie jak piszesz to brak reakcji na hamowanie silnikiem co nie jest wskazane jak inni pisali, musze chyba sie przyzwyczaic bo przed zakretem niebwytabiam go zhamowac . Mam nadzieje ze na sm bedzie za to lepic super , w tygodniu zaloze i obadam
Wada , kolektor juz pogiolem😂😂 bo jednak wystaje na kazda strone
KAT 200
Wysłany: Wto 9:18, 11 Kwi 2017
Temat postu:
Jak wrażenia po przesiadce na 2t??
Sam latam co prawda exc 200 i planuję wsiąść na exc 250-300? tylko jeszcze nie wiem który rok itp.
Pytanie do naszych kolegów ekspertów,silnikiem nie hamuję ale czasami mi się to nie udaję.Gdy latamy na ostro,jestem rozpędzony na wysokim biegu,przede mną zakręt który wymaga dużego zwolnienia a za parę metrów ponownego odkręcenia to czasami w tym pośpiechu silnik mi przychamuję.Oczywiście od razu łapie za sprzęgło i staram się tego unikać ale nie raz tak jest.Czy to mocno jest szkodliwe dla dwutakta???
Gadboy
Wysłany: Nie 21:12, 02 Kwi 2017
Temat postu:
Thx Fourier za podpowiedzi, wszystkie wasze porady wdraze zycie
Na sm chce sie bawic po placach i wypady w miescie , wiem ze z przelotowek musze zrezygnowac bo to juz nie 4t ale mysle ze na placykach nede mial zabawy z 3 seta
Co do zatarc to tylko tego sie boje w hard enduro ze gdzies zapaluje go na podjazdach ale to czas pokaze jak mi te 2t lezy😁
Nie popsuje moto ten co go nie ma
Fourier
Wysłany: Nie 21:02, 02 Kwi 2017
Temat postu:
Tak jak już wyżej koledzy pisali - w 2t nie hamuj silnikiem, dobrze co jakiś czas go przepłukać (redukcja, przed zakrętem itp). Do paliwa motul 800, ipone samouraii, motorex (nie lej castrola i podobnych wynalazków). Dbaj o filtr powietrza, nie pałuj silnika jak jest zimny (byłem świadkiem dwóch zatarć silnika od czegoś takiego a i tak niektórzy nie wierzą), nie pałuj na prostych (też może skończyć się zatarciem). Co do SM - nie wiem czy to jest dobry pomysł - ktmowskie 2t raczej nie lubią przelotówek (chyba że chcesz jeździć nim po torze to co innego).
bmxre
Wysłany: Nie 20:07, 02 Kwi 2017
Temat postu: A
A to musze zajrzec i pomierzyc. Smarowanie i uszczelnienie zrobilem i narazie pali
henio12323
Wysłany: Nie 18:04, 02 Kwi 2017
Temat postu:
bmxre - chodzi o tulejki w którym siedzi bendix, i te kółko pośrednie - w karter/pokrywki, wbija sie takie tulejki teflonowe, one leca dosyc szybko. podejrzewam ze nadmiar smaru je tez moze zabijać ( niby teflon kiepsko reaguje ze smarami innymi niż silikonowe) ja tam waliłem wodoodporne smary, co własnie jakis czas je wymieniałem na nowe - nie były jakies drogie z 6 zł sztuka. idą 4 wiec da sie przeboleć
no i oczywiscie stosowanie sie do serwisówki - mało kto wie że trzeba po jakims czasie zdystansowac koło pośrednie do rozrusznika mierzac luzy, i dokładajac podkładki... rózne zaniedbania skracaja zycie estartera.
jeszcze dodam że warto na silikon/smar wodoodporny zarzucic rozrusznik, i czesto zmienaic oringi - w nowym moto potrafi sie woda dostać przez to miejsce
Gadboy
Wysłany: Nie 17:53, 02 Kwi 2017
Temat postu:
Super dzieki major , od tego chyba zaczne i bedzie spokoj na jakis czas
major000
Wysłany: Nie 17:25, 02 Kwi 2017
Temat postu:
Rozrusznik co 50godzin rozbierasz czyścisz, smarujesz smarem wodoodpornym, wymieniasz tulejki(łożyskowanie koła pośredniego i bendiksu). Wszystko składasz uszczelniając dodatkowo sylikonem żeby woda się nie dostała do środka. Jeśli rozrusznik nie był zaniedbany( a 50godz wystarczy żeby go zepsuć) to po tych zabiegach będzie długo żył.
Tłok zmieniasz średnio co 100 godzin. Olej do benzyny polecam Motula 800 2t, a do skrzyni Motul Transoil 10w40.
bmxre
Wysłany: Nie 17:06, 02 Kwi 2017
Temat postu: A
Henio, ktore to są te tulejki co sie zmienia bo nie moge sie polapac?
henio12323
Wysłany: Nie 14:57, 02 Kwi 2017
Temat postu:
tak dokładnie o to smarowanie chodzi
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin