Autor |
Wiadomość |
husa66 |
Wysłany: Pon 13:45, 08 Maj 2017 Temat postu: |
|
Ja bym sprawdził modół, impulsator, stator, one mogą powodować różne cyrki.
Układ paliwowy bym wykluczył, ponieważ na zimnym hula gdzie silnik potrzebuje wię ej paliwa. |
|
|
ewertas |
Wysłany: Pią 17:08, 05 Maj 2017 Temat postu: |
|
A może wtryskiwacz po nagrzaniu kuleje? |
|
|
4tSTUNT |
Wysłany: Pią 12:08, 05 Maj 2017 Temat postu: |
|
Po takim czasie ciężko mi powiedzieć czy miałem u siebie tytanowe zawory czy stalowe, wiem że tytanów się nie dociera.
Dałem to do serwisu, który robi głowicę, mieli zrobić to dobrze, więc wątpie by chcieli tytanowy zawór docierać. Teraz to wróżenie z fusów... Chyba jak znów będę miał czas zrzucę górę i podeślę ją jeszcze raz gdzieś do kompleksowego sprawdzenia.
Co do ładowania to ładowanie mam prawidłowe, więc te problemy raczej nie mogą leżeć po stronie wyładowanej baterii. |
|
|
wójo |
Wysłany: Śro 21:10, 03 Maj 2017 Temat postu: |
|
po pierwsze tytanów sie nie dociera, po drugie po drodze z pompy paliwa do kanału dolotowego masz 3 filtry przez które nawet włos sie nie zmiesci.
Akumulator powinien byc sprawny w tym modelu, wymien na nowy i sprawdz ładowanie. |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Śro 20:46, 03 Maj 2017 Temat postu: |
|
i docierali tytanowy zawór ? oO |
|
|
4tSTUNT |
Wysłany: Śro 20:26, 03 Maj 2017 Temat postu: |
|
wójo napisał: | napisz jeszcze w jaki sposób opiłek z pompy mógł uszkodzic zawór ? |
Opiłek nie uszkodził zaworu. Opiłek miałem wbity w gniazdo zaworu ssacego i zawór był nieszczelny, przez to w serwisie stwierdzili że wystarczy go lekko dotrzeć i będzie dobrze i to m.in zrobili |
|
|
wójo |
Wysłany: Śro 16:58, 03 Maj 2017 Temat postu: |
|
napisz jeszcze w jaki sposób opiłek z pompy mógł uszkodzic zawór ? |
|
|
4tSTUNT |
Wysłany: Śro 16:50, 03 Maj 2017 Temat postu: |
|
Czujnik temperatury płynu chłodzącego także ma odporności w całym zakresie według manualna. Oczywiście dolnego czyli poniżej 20*C nie mierzylem ale w zwyż do 120*C jest ok |
|
|
4tSTUNT |
Wysłany: Śro 13:57, 03 Maj 2017 Temat postu: |
|
Pompę paliwa można wyeliminować.
Sprawdziłem i nowa montowalem 10mth temu.
Wzięlem dla porównania stara, przy temp 70*C przestawala działać, obecną nawet w temp 90*C dalej pompowala wodę.
Zaraz w manualu poszukam czy bez komputera sprawdze ten czujnik czy nie, bo nie stety w mojej okolicy nie ma osoby która dysponuje kablami do ktm. |
|
|
Sai |
Wysłany: Śro 9:08, 03 Maj 2017 Temat postu: |
|
ewertas dobrze mówi, sprawdź czujnik temperatury. |
|
|
ewertas |
Wysłany: Śro 7:33, 03 Maj 2017 Temat postu: |
|
A próbowałeś podłączyć moto do kompa? Może masz walnięty czujnik temperatury silnika? |
|
|
4tSTUNT |
Wysłany: Śro 6:58, 03 Maj 2017 Temat postu: |
|
Z tym że pompę wymieniłem jakieś 30godzin temu, więc myślę że w tak szybkim czasie nie powinien jej szlag trafić, dlatego myślę że układ paliwowy pominąć można.
Chyba że wezmę pompę do domu, podepne pod baterie i będę ją lał ciepła woda i patrzył czy pracuje prawidłowo |
|
|
ciernik |
Wysłany: Śro 6:14, 03 Maj 2017 Temat postu: |
|
szakul123 napisał: | ja obstawiam pompę paliwa na 99% |
Ja też. Bardzo podobne objawy do podanych przez Ciebie....
Na zimnym wszystko ok, a jak się rozgrzeje - problemy.
https://www.youtube.com/watch?v=vwmKU3LRcDU
"2011 model 350sxf start & run fine until fuel gets hot , cool down & will start again. Lots of chatter on the internet & most may have already solved this problem but if you get a cheap low hour bike this may help . Valves checked & plenty of spark comes back to fuel .
i replaced the Pump with an aftermarket one also the dirty filter in the Tank." |
|
|
szakul123 |
Wysłany: Wto 20:43, 02 Maj 2017 Temat postu: |
|
ja obstawiam pompę paliwa na 99% |
|
|
4tSTUNT |
Wysłany: Wto 20:26, 02 Maj 2017 Temat postu: |
|
Pompa jest stosunkowo nowa (stara się zatarla) i przez nią do dotarcia był jednen zawór (opilek od pompy się wbił w gniazdo zawaru i to mi m.in naprawili. Pomimo że wiedziałem że moto nie chodzi w pełni dobrze co 2-3 miesiące randkę wokół komina robilem by dostał smarowanie.
Na ten moment nie mam pomysłu co może być nie tak. Wtrysk wasadzie był czyszczony jakoś mniej więcej w tym samym czasie co głowica była w serwisie. Filterek przy wtrysku także nowy więc w układzie paliwowym nie szukał bym problemu. W układzie zapłonowy nowa fajka, świecą i przewodod wysokiego napięcia.
Ma ktoś jakieś propozycje? |
|
|