Autor |
Wiadomość |
ewertas |
Wysłany: Pią 17:54, 16 Cze 2017 Temat postu: |
|
Pierwsza liczba w oznaczeniu sprężyny oznacza siłę w N potrzebną do ugięcia sprężyny o 1 mm |
|
|
MatiEXC |
Wysłany: Czw 14:01, 15 Cze 2017 Temat postu: |
|
Drugą opcje co opisujesz miałem w przednim zawieszniu w cz 516. Co dziwne u góry był wentyl i w serwisowce było napisane że trzeba dobić ciśnienie chyba 0,2 bara jak pamietam co dzwine A sprzęzyna była 2 częsciowa u samej góry była taka 10cm sprężyna z cieńszego drutu Wydaje sie spoko tylko to były lata 70-80.
Wracając do tematu, sprężyna ktm są oznaczenia np. 69/260 czy 57/260 możesz wytłumaczyć co znaczy pierwsza liczba ? bo 260 to długość sprężyny a pierwsza to twardość tylko podana w czym ? Myśle że jak zapodam sprężynę 260 od exc pod wagę 95kg+ to będzie spoko |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Czw 12:59, 15 Cze 2017 Temat postu: |
|
progresywna sprezyna to taka która jest zrobiona z jednego kawałka drutu, ale czesc ijest ciasniej nawinieta, albo nagle przechodzi w cienszy drut. ale chyba tej 2 opcji nie widziałem w moto zwykle jest to po prostu ciasniej zwiniety zwój. przez tą progresje amorek działa tak że, wraz ze wzrostem obciazenia - szybka jazda, i amor musi wiecej wytłumic, to staje sie " twardszy" a chodzi o to że spręzyna zaczyna pracowac całym zakresem - tym "miekkim" i tym " twardym" a przy wolnej jeździe pracuje tylko ten luźniej zawiniety drut i amor wydaje ise ze lepiej tłumi - w duzym skrócie |
|
|
MatiEXC |
Wysłany: Czw 11:55, 15 Cze 2017 Temat postu: |
|
Progresywna czyli ? |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Czw 10:32, 15 Cze 2017 Temat postu: |
|
Sa progresywne 250 i 260 to nie ma znaczenia dlugosc. Nowe pds jak kojarze od razu tez maja 260tki |
|
|
amek721 |
Wysłany: Czw 10:18, 15 Cze 2017 Temat postu: |
|
Co do sprężyn o długości 260 to nie są tylko do prolinka.
Chociażby racetech zaleca do psa'a sprężynę progresywną 260.
Z tego co wiem ktmowskie progresywne tez mają długość 260 |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Czw 6:54, 15 Cze 2017 Temat postu: |
|
popytaj firm co tuninguja zawieszenia oni maja dojscia do sprezyn do wszystkiego praktycznie moze pomogą z doborem |
|
|
MatiEXC |
Wysłany: Czw 1:23, 15 Cze 2017 Temat postu: |
|
Henio ja nie wymagam żeby mi ktoś powiedziął jaką sprężynę mam kupić. Ja tylko opisałem mniej więcej swój problem i prosilem aby ktoś z dobrym sercem pomierzył mi sprężynę od ktm.
Amortyzator to sachs, oznaczeń brak, dokupienie do tego sprężyny pod większą wagę graniczy z cudem nie wiem czy nawet firma wypuszczała takie sprężyny, więc niestety musze dobierać. W serwisówce nic o tym nie pisze... Ps amor jest na kiwaczce. |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Śro 21:12, 14 Cze 2017 Temat postu: |
|
260tki sa na prolinku i w nowszych PDSach,m startsze to 250. to czy progresywna czy nie nie zalezy od długosci
i nikt ci nie powie jaka sprezyne kupic. bo np pod ciezkiego ridera w 125tce, idzie taka sama jak fabryczna w 525...
w ksiazce serwisowej na pewno masz opis jaka powinienes zastosować |
|
|
barek253 |
Wysłany: Śro 18:39, 14 Cze 2017 Temat postu: |
|
jakie tam masz zawieszenie?firma?
nie to zadwon np do szukiel i powiedz to ci ogarnie |
|
|
pablo83 |
Wysłany: Śro 17:46, 14 Cze 2017 Temat postu: |
|
Długosc 260 jest chyba na prolinku a 250 na pds. |
|
|
MatiEXC |
Wysłany: Śro 16:17, 14 Cze 2017 Temat postu: |
|
Ab twardość podana w czym ? Czyli jak 250 podpasuje to spoko tylko skąd ja wziąć ? Ktmowska powinna podpasowac bez problemu bynajmniej tak mi się wydaje, u mnie jest szerokość mieDzy zwojami taka sama |
|
|
amek721 |
Wysłany: Śro 12:55, 14 Cze 2017 Temat postu: |
|
zawsze jak masz podane oznaczenie sprężyny wygląda to tak: ab/cde; przy czym:
ab-twardość sprężyny
cde-długość sprężyny.
Tyle Cię powinno interesować.
W serwisówce Twojego moto powinieneś mieć oznaczenia sprężyn przypisane do konkretnej wagi.
Twoja sprężyna ma 260mm długości, więc powinna być progresywna(dwie różne gęstości zwojów), wydaje mi się że zwykłe sprężyny (długość 250) powinny pasować. Jeżeli miałbyś ktm'a to powiedziałbym na pewno, nie miałem nigdy doświadczenia z husqą więc musisz to potwierdzić.
KTMowskie sprężyny mają wewnętrzną średnice 63mm, nie sądzę żeby były inne |
|
|
MatiEXC |
Wysłany: Śro 12:32, 14 Cze 2017 Temat postu: |
|
Ktoś coś? Chciałbym tylko wymiary sprężyny od ktm'a bo na necie nigdzie tego nie ma. |
|
|
MatiEXC |
Wysłany: Wto 23:41, 13 Cze 2017 Temat postu: Sprężyna tył exc/sx |
|
Witam, dzis odebrałem amor tylny z serwisu i gość powiedział że mam za słabą sprężynę na tyle, bo jest skręcona do końca co tak nie powinno być...
I faktycznie, Sag ustawiony na 30mm, a podemną bez stroju moto siada 12,5cm, jestem dość cięzkim zawodnikiem bo ważę 95kg, w stroju pewnie plus minus 102kg. . I teraz pytanie a w sumie prośba.
Jeśli ktoś by miał 5 minut wolnego czasu i jakaś suwmiarkę i wyjętą sprężynę od kata, to postawie browara jeśli zmierzy długość jej, średnicę wew, srednicę zew i grubość drutu, z racji tego że do mojej huski znalezienie twardszej sprężyny jest pewnie niemożliwe. Wymiary mojej sprężyny, +/-
61mm x 82mm x 260mm gr ok. 11mm |
|
|