Autor |
Wiadomość |
Mateusz607 |
Wysłany: Czw 22:13, 27 Lip 2017 Temat postu: |
|
Wysokość była ok, ale tą śrubka musiałem skręcić 2 obroty, bo zawór nie był całkiem zamknięty na niskich obrotach.
Całkiem inny silnik jakbym wsadził |
|
|
Mateusz607 |
Wysłany: Śro 15:08, 26 Lip 2017 Temat postu: |
|
dzięki dzisiaj niema mnie w domu, ale jutro zaglądne tam |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Wto 21:49, 25 Lip 2017 Temat postu: |
|
tak, sciagnij sobie ksiązke serwisową i poczytaj, ustawia się dwie rzeczy jeszcze
minimalny opad klapy zaworu ( mierzy sie od krawędzi cylindra do krawędzi klapy zaworu, serwisówka dla danego modelu przewiduje odpowiednia wartosc w mm ) drugie to ustawia sie sam popychacz który łączy dół silnika z cylindrem - tutaj to sie w sumie ustawia tak żeby nie było nic napięte. ale jak wspomniałem - serwisówka wszystko opisuje |
|
|
Mateusz607 |
Wysłany: Wto 21:04, 25 Lip 2017 Temat postu: |
|
barek253 napisał: |
ustaw wysokosc zaworu wydechowego
|
Można coś więcej na ten temat? Poza zmianą sprężynki i kręceniem tą kwadratową śrubką która wchodzi w sprężynki są jeszcze jakieś inne opcje? |
|
|
janexc200 |
Wysłany: Śro 7:55, 21 Cze 2017 Temat postu: |
|
Gdzie ci brakuje dołu? Na pojazdach czy na wyjściu z zakrętu? Jeśli silnik jest wyregulowany to wydaje mi się to nieprawdopodobne, chyba że wazysz 120kg i jakieś hardkorowe podjazdy próbujesz. Mam taki model i bólem jest jak dla mnie skrzynia 5b, trzeba mieć zebatke przód 13z, tył 50-52 żeby zbierać się na podjazd gdy jest mało rozpędu, tyłka wtedy na cc zdarza się "zamknąć" skrzynie. Sprawdź przełożenie. |
|
|
barek253 |
Wysłany: Sob 8:40, 17 Cze 2017 Temat postu: |
|
w sumie te mody ci pomoga
ja bym to porobil i latal dalej
zrob sobie
sprezynke na zielona lub pobaw sie wszystkimi
squisha
ustaw wysokosc zaworu wydechowego
i zaloz mase na kolo
ta glowica slavensa to po prostu ladna nakladka kolorowa i wkladka ktora jest poprostu od razu z mniejszym squishem wiec nei ma sensu klasc w to kasy bo zrobisz to samo ze swoja glowica |
|
|
rams |
Wysłany: Pią 20:38, 16 Cze 2017 Temat postu: |
|
Chcesz się nauczyć techniki to sprzedaj tą 300 i kup coś słabszego pokroju 250 4T lub 200 2T. Na większej pojemności będziesz się dłużej uczył i trudniej.
adi_1233 napisał: | wójo napisał: | lepiej zainwestuj ta kase w szkolenia albo jeździj wiecej bo umiejetnosci tym nie zastapisz. |
Jeżdżę. Nie inwestuję w zbędne PP, ale zastanawiam się czy np. jak zainwestuję w taką głowicę od slavensa to nie pomoże mi i nie będe miał takiego prześcia tylko bardziej wyrównam moc. Nie chcę wywalać kasy na duperele bo na niej nie śpię i też uważam, że najlepiej inwestować w paliwo i opony. I jeździć dużo. Na szkolenie się wybieram, tylko nie wiem czy praca mi pozwoli. |
|
|
|
adi_1233 |
Wysłany: Pią 20:28, 16 Cze 2017 Temat postu: |
|
wójo napisał: | lepiej zainwestuj ta kase w szkolenia albo jeździj wiecej bo umiejetnosci tym nie zastapisz. |
Jeżdżę. Nie inwestuję w zbędne PP, ale zastanawiam się czy np. jak zainwestuję w taką głowicę od slavensa to nie pomoże mi i nie będe miał takiego prześcia tylko bardziej wyrównam moc. Nie chcę wywalać kasy na duperele bo na niej nie śpię i też uważam, że najlepiej inwestować w paliwo i opony. I jeździć dużo. Na szkolenie się wybieram, tylko nie wiem czy praca mi pozwoli. |
|
|
MatiEXC |
Wysłany: Czw 23:17, 15 Cze 2017 Temat postu: |
|
Ustaw sobie dobrze zawieszenie przód i tył, bo to też jest bardzo ważne |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Czw 21:42, 15 Cze 2017 Temat postu: |
|
dokładnie popieram dodatki nie zrobia z ciebie dobrego ridera
a 250tka w 4T wcale nie sprawi że sie bedziesz lepiej rozwijał - wręcz moze byc odwrotnie, 4T sprawic moze ze momentami bedziesz szybszy - bo moto bierze czesc roboty na siebie - na przykład hamowanie silnikiem. - ale jak ogarniesz hamowanie hamulcem w 2T to bedziesz duzo szybszy na 2T bo bedziesz mógł później hamować bo masz lzejsze moto i szybciej wytracisz prędkosc.
jakies przeróbki mozna poczynić żeby jeździło sie tobie lepiej ale worka kasy nie ma co pchać - próbowałes bawic sie ustawieniami np zaworu wydechowego ? |
|
|
wójo |
Wysłany: Czw 20:56, 15 Cze 2017 Temat postu: |
|
lepiej zainwestuj ta kase w szkolenia albo jeździj wiecej bo umiejetnosci tym nie zastapisz. |
|
|
MatiEXC |
Wysłany: Śro 12:31, 14 Cze 2017 Temat postu: |
|
Taki pierścien na koło zamachowe to wytoczy Ci pierwszy lepszy tokarz za przysłowiową flaszke... A potem osadzić to na jakimś kleju i wyważyć. Chyba że chcesz płacić prawie 400zł za kawałek stalowego wałka. |
|
|
Fourier |
Wysłany: Śro 11:45, 14 Cze 2017 Temat postu: |
|
W jednym z tematów na temat maszyn użytkowników forum kolega fajnie opisywał modyfikacje swojej 250. Ogólnie jeżeli chcesz poprawić dół to:
- cięższe koło zamachowe (czyli to co już podałeś),
- modyfikacja głowicy (przede wszystkim poprawne ustawienie squisha),
- miękka sprężynka w zaworze wydechowym żeby nie było gwałtownego przejścia,
- fmf gnarly,
- poprawki odlewnicze (flansza, zawór wydechowy, kanały, kartery).
Ostatnimi czasy miałem poprawiane silniki w SXach i odczuwalnie poprawił się dół oraz sama charakterystyka oddawania mocy zrobiła się dużo bardziej liniowa. |
|
|
adi_1233 |
|
|