Autor |
Wiadomość |
Rysiek24 |
Wysłany: Czw 14:52, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
tak to tez prawda - duzo zalezy od diagnosty. |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Czw 13:27, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
haha co do jazdy na moto przez diagnoste, słyszałem historie że próbują tak motorowerki czy nie przekraczają dozwolonych 45 km/h - jednym słowem samowolka diagnostów ;/ |
|
|
fxrider |
Wysłany: Czw 12:59, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
Tak jak napisał hacker33: zależy gdzie. Na jednym będą z decybelometrem podchodzić a na innych sprawdzą światła i numer ramy. Mi jeszcze nigdy nie cofnęli moto, a zdarzało się, że kierunek nie działał, stop nożny, łysa opona na tyle, cieknące lagi, że o oponach bez homologacji nie wspomnę (tzn. kostki). Nawet moto z napisami Honda na silniku, kanapie i Yamaha w papierach przeszło
Ale gdzie indziej może to zupełnie inaczej wyglądać. W GSie na innej stacji czepiali się, że świateł ma za dużo (2 dodatkowe halogeny), że w tłumiku coś brzęczy (sam od 45kkm od tamtego czasu nie potrafię się tego dosłuchać).
Z drugiej strony pchanie moto na rolki samochodowe wydaje mi się być już blisko szczytu absurdu.
Tak sobie jeszcze przypomniałem: zdarza się, że diagnosta chce rundkę na moto zrobić w ramach testów. |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Czw 9:52, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
taaa....przegląd to jest indywidualna sprawa diagnosty.
I to on stanowi przepisy według których będzie oceniał stan twojego motocykla.
W jednym z warsztatów koleś przyczepił mi się do braku osłony łańcucha oraz podnóżków pasażera - ponieważ miałem wbite że motocykl jest 2 osobowy.
Sprawdzał wszystkie światła, zwłaszcza stopu z hamulca przedniego i tylnego.
Nie musiałem włączać silnika więc nie przyczepił się do przelotowego wydechu:)
Koledze np. jeden diagnosta kazał wjechać motocyklem na rolki.
Sprawdził hamulce i zawieszenie:)
Na ostatnim przeglądzie ( w u lepszego diagnosty motocyklisty nie musiałem nawet podchodzić do motocykla. Pokazałem tylko, że mam w plecaku lusterka i git:) |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Czw 9:39, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
taak ale mowa była o światłach wiec o swiatłach pisałem
ale tak czepiaja sie jeszcze czasem głośności wydechy, lusterka i opon |
|
|
Rysiek24 |
Wysłany: Czw 6:54, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
czasami czepiaja sie o lusterko . |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Śro 21:42, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
hmm zapomniałem o nich
mi akurat specjalnei ich nie sprawdzał, nie mam mozliwosci nawet wyłączenia swiateł mijania czy drogowych żeby pokazać same pozycje. mi na przeglądzie po prostu nic o nich nie wspominał moze zauwazył że sie swiecą i tyle |
|
|
szakul123 |
Wysłany: Śro 21:11, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
czyli pozycyjne przód razej nie będą jakoś wymagane |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Śro 20:57, 15 Lut 2012 Temat postu: |
|
zalezy u kogo
standardowo przód długie krótkie, tył pozycja i stop. czasem sie czepiaja żeby pokazac stop z klamki przód i dzwigni tył. co do kierunków teoretycznie są wymagane i jak nie masz to mogą sie przyczepić. ale niektórzy rozumieją że to sprzęt w teren i kierunki są dosyć zbedne. i przymykają na to oko. to mowa o enduro :d
cross nie ma potrzeby robienia przeglądu a wiec nie wymaga zadnych swiateł |
|
|
szakul123 |
Wysłany: Śro 20:40, 15 Lut 2012 Temat postu: światła lc4 |
|
czy może ktoś się oriętuje jakie światła są wymagane przy przeglądzie motocykla typu cross enduro w tym przypadu będzie akurat lc4 |
|
|