Autor |
Wiadomość |
Czepek |
Wysłany: Śro 21:02, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
I z jakimś wbijaniem czegoś w tą śrubę, zeby to odkręcić też uważal bo kartery sa magnezowe z dodatkiem alu (dokładniej Mg Al 97) i to jest dośc kruchy materiał. |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Śro 20:11, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
bez sensu robota silnik rozpoławiac żeby dostać wykrecic srube na zewnatrz xd oddaj to fachowcowi i zrobi to jak trzeba |
|
|
Asteros2012 |
Wysłany: Śro 19:42, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
no w pol rozebrać silnik |
|
|
barek253 |
Wysłany: Śro 5:22, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
tylko jak wepchnie do środka to jak to wyjmie później? |
|
|
Asteros2012 |
Wysłany: Wto 23:37, 06 Mar 2012 Temat postu: |
|
Ja miałem tak zerwany gwint na wale. Bez przecięcia śruby nie było szansy wykręcenia. Rozwiercić pewnie trudno bd jeśli już śruba do kasacji to najlepiej ściąć łepek śruby i ja po prostu wypchnąć tyle że do środka i w zależności czy gwint w karterze jest uszkodzony czy na śrubie to naprawić przez gwintowanie lub wymianę uszkodzonego elementu |
|
|
wójo |
Wysłany: Wto 21:32, 06 Mar 2012 Temat postu: |
|
no nie zartujcie zeby z powodu uszkodzonej sruby spustowej rozbierac silniek !!!! i nic na sile, zadne wyrywanie bo wiecej szkód narobisz poprostu ja rozwierc i wyjmij powoli zwoje gwintu z obudowy a jak w obudowie masz uszkodzony gwint to jeszcze prosciej bo wystarczy wykrecic stara i nagwintowac i wkrecici rozmiar wieksza a jak jest malo miejsca mozna z drobniejszym gwintem albo dorobic tulejke i dac taka sama srube jak oryginalna.
Jak sruba sie obraca a nie chce sie wykrecic to tez sa sposoby na to. |
|
|
barek253 |
Wysłany: Wto 17:07, 06 Mar 2012 Temat postu: |
|
no moze byc ciężko
ja osobiście dla pewnosci bym sobie połowke ściągnal i może od 2 strony prubować i nagrzewając wybijać lub wykręcać |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Wto 16:12, 06 Mar 2012 Temat postu: |
|
gdzieś na allegro albo ebayu widziałem takie zestawy naprawcze do KTM składające się z nowej śruby spustowej oraz "sprężyny" helicoil. |
|
|
barek253 |
Wysłany: Wto 15:37, 06 Mar 2012 Temat postu: |
|
nie on ma obrobione w środku skoro pisze o nagwintowaniu
u mnie tez ten drugi pod kopka jest przekręcony i obraca sie dookoła ale za ciul nie chce wyjśc wiec skoro nie cieknie to zostawilem i spuszczam druga dziurą
ale skoro u cieie nie ma to kombinuj |
|
|
maciek |
Wysłany: Wto 14:53, 06 Mar 2012 Temat postu: |
|
Przyspawaj nakrętkę od śruby do tej śruby spustowej poczekaj za wystygnie i odkręć |
|
|
bully |
Wysłany: Wto 10:06, 06 Mar 2012 Temat postu: |
|
chcesz ją wyrwać z karteru?
Rozumie że objechała się? porządne kombinerki, najlepiej takie czeskie, albo jeszcze ściąć ja z jednej strony żeby miala płaską powierzchnię, podgrzać palnikiem karter wokół niej i musi się wykręcić. |
|
|
barek253 |
Wysłany: Czw 16:07, 01 Mar 2012 Temat postu: |
|
która masz rozwaloną?
i nie pod kopką zaraz tylko na samym dole silnika jeszcze pod dźwignią hamulca jest sruba spustowa |
|
|
bully |
Wysłany: Czw 14:31, 01 Mar 2012 Temat postu: |
|
pod kopką to 125/200 ma do sprawdzania poziomu oleju śrubę, ciężko będzie cały olej tędy spuścić |
|
|
barek253 |
Wysłany: Śro 14:11, 29 Lut 2012 Temat postu: |
|
śruby spustowe powinny byc dwie
jedna pod kopka druga pod dźwignią zmiany biegów może ta 2 sie odkęci u mnie tak samo ktoś przekręcil i zklejona cyzms obraca się ale nie cieknie
jak masz tą 2 to tamtędy spróbuj a 2 jak nie cieknie zostaw |
|
|
bully |
Wysłany: Pon 10:09, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
hacker33 napisał: | Moja serwisówka podaje 10MTH lub 1000km |
czytaj dobrze 1 serwis nowego motocykla.
Serwisówka silnika 1998-2003 podaje :"after 4000 kilometer or once a year"
a serwisówka silnika 2003-2007 podaje :" every 40 hours" i "at least once a year" |
|
|