Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna
->
Imprezy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum KTM-racing.fora.pl
----------------
Regulamin
Husaberg
Ogólnie
Serwis
SX
EXC
LC8
LC4
Duke i SM
Manuale & serwisówki
Zdjęcia i filmy z naszymi KTM
Imprezy
Giełda
KTM-racing.fora.pl
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
te300
Wysłany: Czw 22:43, 09 Lis 2017
Temat postu:
faktycznie dni mi się pomyliły sorry, z widokami to fakt, ale tereny fajne.
motoandrzey
Wysłany: Czw 18:29, 09 Lis 2017
Temat postu:
Chyba Ci się kolego coś srogo pojebało, w tym roku najlepszy w hobby jechał 4 godziny bez kar czasowych, jeżdżąc dobrze z dobrym wynikiem w prologu możesz liczyć z 5-6 godzin w lesie, jak wystartujesz na końcu stawki to jedziesz po takiej breji, że liczył bym na 7-10 godzin
----
I jeśli ktoś liczy na rumuńskie widoki i połoniny to niestety nie tu, zamiast king of the hill powinno się nazywać king of the creek, jedzie się non stop wąwozami i potokami
wodę uzupełniają na tankowaniach także nie ma co przesadzać, podstawa to rekawiczki, najlepiej nawet ze 3 pary, kawałek linki, trytki i dla bezpieczenstwa gps zeby nie nocować w lesie jak o 18 zamkną checkpointy
te300
Wysłany: Czw 17:54, 09 Lis 2017
Temat postu:
woda, batony, jakieś narzędzia podstawowe, trytytki, generalnie to co w las się zabiera
, ten gość co jechał 9h (myślę że to ten sam o który i ja myślę) jechał część expert a później hobby i raczej nie chodziło mu o ściganie, ogólnie przed zmrokiem będą zganiać z trasy; jeżdżąc średnio 2-3 godziny na hobby wystarczy.
Frager
Wysłany: Czw 16:54, 09 Lis 2017
Temat postu:
I właśnie o takie rzeczy mi chodzi, których nie przeczytam w necie ale dowiem się od kogoś ogarniętego tak jak z tym paliwem na trasie.
Oczywiście z tyłu tubliss.
A... ile +/- zajmuję przejechanie całej trasy 2 dnia ? Na yt znalazłem filmik gdzie gościu jechał 9H, wydaje mi się to całkiem sporo...
Co z rzeczy typu " must have " warto zabrać ? Warto wiedzieć ? I na cały wyjazd jak i na sam wyścig.
Z tego co sam wywnioskowałem to na pewno na sam wyścig jeżeli zajmuje On 9h - czas przejazdu. Sporo ilość wody pitnej + jakieś batony energetyczne. Rozsądnym wydaje mi się też zabrać np. 2 parę rękawiczek na zmianę kiedy pierwsza para przemoknie, " usmaruje " się cała w błocie tak aby zwiększyć swój komfort jazdy.
Co jeszcze warto wiedzieć?
te300
Wysłany: Wto 19:04, 07 Lis 2017
Temat postu:
Prolog decyduje tylko o kolejności, jadą wszyscy którzy się zapisali. Paliwo na trasie masz w cenie. Ef-07 zielona jeśli już to na musie złapanie gumy jest tam wielce prawdopodobne.
Frager
Wysłany: Wto 15:59, 07 Lis 2017
Temat postu:
Dzięki Panowie za odpowiedzi
W zawodach bierze udział 300 riderów, podzielonych na klasy czy jest tak jak na Megawacie możliwość zakwalifikowania się do wyścigu 2-3 dnia lub nie ? Czy po prostu wszyscy się kwalifikują ale prolog pierwszego dnia decyduje o kolejności jazdy w następnych dniach ?
Jak z tankowaniem motocykla podczas 2 dnia ? Rozumiem, że są " po drodze " jakieś strefy tankowania? Kwestia opony... Mitas EF-07 na 2 zielonych paskach ?
Poleciłbym ktoś jakiś nocleg w Arad, jakiś klimatyczny pensjonat
I kwestia... myślicie, że była by możliwość zostać te 1-2 dni po zawodach i pośmigać jeszcze raz po trasie ?
te300
Wysłany: Pon 18:05, 06 Lis 2017
Temat postu:
W hobby jest już co robić ale wg. mnie jest to do przejechania przy średnim poziomie umiejętności - wnioskuję patrząc po znajomych którzy to jechali, ja porwałem się na klasę expert no i to w/w warunkach (jak na poziom moich umiejętności) było wyzwanie. Ogólnie dość fajne zawody choć jak to w Rumunii organizacja raczej na niskim poziomie. W Rumunii byłem jeszcze na Regimencie w klasie B przejechałem całość (jeździłem gorzej niż obecnie) moim zdaniem Regiment trudniejszy, bardziej wyczerpujący. Ogólnie myślę, że KotH dobry na początek oczywiście w hobby.
mikas
Wysłany: Pon 15:48, 06 Lis 2017
Temat postu:
Jak na pierwsze zawody Rumuńskie to polecałbym jednak coś innego. Na KotH przeważnie jest mega bagno bo termin jest wczesny. Poziom trudności w klasie hobby dosyć wysoki.
Frager
Wysłany: Pon 15:19, 06 Lis 2017
Temat postu: King of the hill 2018
Witam!
Przez przypadek dowiedziałem się, że rozpoczeła się rejestracja na zawody KOTH. Trochę poczytałem w necie, naoglądałem się filmików i... sam nie wiem.
Czy ktoś z Was już startował na tej imprezie ? Jestem amatorem, żeby jakoś zobrazować swój poziom 2 lata temu na Megawacie byłem w granicach 350 miejsca, rok temu brakło kilki sekund do zakwalifikowania się. W tym roku niestety musiałem odpuścić. Czy jest sens wydawać te 150 € na udział w zawodach + cała reszta. Czy warto się wgl pchać w udział i klasę hobby ?
Był ktoś ? Startował ? Może powiedzieć coś o zawodach, poziomie trudności, organizacji itp.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin