Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna
->
EXC
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum KTM-racing.fora.pl
----------------
Regulamin
Husaberg
Ogólnie
Serwis
SX
EXC
LC8
LC4
Duke i SM
Manuale & serwisówki
Zdjęcia i filmy z naszymi KTM
Imprezy
Giełda
KTM-racing.fora.pl
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Budyniu
Wysłany: Pią 4:39, 23 Lut 2018
Temat postu:
yahoo -Dzięki za sprostowanie- faktycznie pomyliłem te dwa pojęcia. Co to stukowego - z mojego doświadczenia wynika że samozapłon zakończony spalaniem stukowym jest dużo bardziej agresywny a sam metaliczny stuk bardzo dobrze słychać, natomiast ten inicjowany przez iskrę jest dużo słabszy dźwiękowo.
yahoo napisał:
Spalanie stukowe to - książkowo - sytuacja, w której w okolicach świecy następuje normalny zapłon mieszanki (od iskry).
Taka sama sytuacja może wystąpić po samozapłonie np. w przypadku zbyt dużego CR i przegrzania komory spalania czy zbyt ubogiej mieszanki i niskiej LO paliwa(słabej jakości), wówczas energia ze wzrostu ciśnienia i ciepło komory spalania zainicjuje zapłon dużo wcześniej niż iskra, spowoduje to przekroczenie granicznego ciśnienia gazów dla normalnego spalania i skończy się spalaniem stukowym, takie samo zjawisko będzie gdyby w tym samym momencie wystąpiła iskra - efekt zbyt wczesnego zapłonu.
pzdr
Aarek1414
Wysłany: Śro 20:11, 21 Lut 2018
Temat postu:
Dzięki henio12324 już zamontowany
henio12323
Wysłany: Śro 20:08, 21 Lut 2018
Temat postu:
tak nie raz własnie w tym miejscu montowałem taki czujnik, w zasadzie to miejsce jest dowolne, kwestia róznic temperatury jest bardzo mała - aby było to raczej w połowie układu lub niżej, bo na samej górze chłodnicy bywa sporo chłodniej - bo płynu nie ma idealnie pod korek
Aarek1414
Wysłany: Wto 21:57, 20 Lut 2018
Temat postu:
Przyznaję się, że tankowałem paliwo na jakieś stacji no name, ale inni też tankowali. Tak czy siak paliwo, świeca, gaźnik. Wiem, że trochę nie na temat, ale powiedzcie to dobre miejsce na wpięcie się z czujnikiem temperatury?
http://gallery.trailtech.net/Computers/Sensors/Temperature/Model-Specific/KTM/KTM-300XCW-2010/KTM-300XCW-Radiator-Temp-Sensor-1
yahoo
Wysłany: Wto 21:26, 20 Lut 2018
Temat postu:
henio12323 napisał:
ale tez z innej strony - jak np cos sie zajarzy by zrobic samozapłon, wiaze sie to tez z przedwczesnym zapłonem - bo skoro potrafi zapalic w kazdym momencie mieszanke, to najlepsze warunki beda w okolicach gmp - nawet przed zapłonem. wiec mozna powiedziec że to jedno by wynikało z drugiego
Nie. I tak;) Czyli za, a nawet przeciw ;D Zapalenie mieszanki od zewnętrznego źródła - czy to jest iskra, czy żarzący się element w komorze spalania, czy cokolwiek innego - nie spełnia definicji samozapłonu. Samozapłon to - co do zasady - zapalenie się samoistne, bez udziału żadnych zewnętrznych źródeł energii. Ale owszem, potocznie używa się tego określenia.
Wracając do spalania stukowego warto zdefiniować sobie co to takiego liczba oktanowa: jest to miara odporności paliwa na samozapłon. Im wyższa LO - tym trudniej o samoistne - a tym samym niekontrolowane - zapalenie się mieszanki. Przekładając to na ludzkie można uprościć temat do tego, że im wyższa LO, tym wyższa temperatura/ciśnienie mieszanki jest potrzebna, żeby zapaliła się sama z siebie. Dlatego spalanie stukowe pojawia się np wtedy, kiedy zatankujemy paliwo gorszej jakości, niż wymagana przez konstrukcję silnika. Oczywiście to nie jedyny przypadek
Spalanie stukowe to - książkowo - sytuacja, w której w okolicach świecy następuje normalny zapłon mieszanki (od iskry). Ponieważ płomień w komorze spalania nie rozchodzi się natychmiast, tylko z jakąś tam prędkością - to zanim dotrze on w odległe zakątki komory mija jakiś skończony czas. Tymczasem już zainicjowane (przez iskrę) spalanie powoduje nagły wzrost ciśnienia w całej komorze - powodując dalsze sprężenie niespalonej jeszcze mieszanki w odległej od płomienia części komory spalania - i jej samoistne zapalenie się, mimo, że jeszcze nie dotarło tam czoło płomienia zainicjowanego prawilnie iskrą. Taka sytuacja może się zdarzać gdy wspomniana już LO jest zbyt niska w stosunku do wymagań silnika, gdy mamy za wczesny zapłon, gdy mamy nieprawidłowy skład mieszanki, etc.
No i dałem się wciągnąć w teorię ;P Już się zamykam
pozdrówki
yahoo
henio12323
Wysłany: Wto 19:16, 20 Lut 2018
Temat postu:
ale tez z innej strony - jak np cos sie zajarzy by zrobic samozapłon, wiaze sie to tez z przedwczesnym zapłonem - bo skoro potrafi zapalic w kazdym momencie mieszanke, to najlepsze warunki beda w okolicach gmp - nawet przed zapłonem. wiec mozna powiedziec że to jedno by wynikało z drugiego
yahoo
Wysłany: Wto 12:53, 20 Lut 2018
Temat postu:
żółf napisał:
yahoo napisał:
Budyniu napisał:
Prosty sposób na sprawdzenie: trzymaj max gazu i wciśnij gaszak, jeśli będzie łapał co chwilę to stukowe.
Hola, hola. Mam wrażenie, że w tej dyskusji trochę mylimy spalanie stukowe z samozapłonem. To różne rzeczy.
pozdrówki
yahoo
Wydawało mi się, że spalanie stukowe, samozapłon, spalanie detonacyjne to synonimy. Tylko nie zawsze wygląda to jak w tdiku, że szaleńczego pędu nie idzie przerwać
Nie do końca. Stukowe i detonacyjne to rzeczywiście synonimy, gdzieś kiedyś jeszcze słyszałem jakieś inne określenie na to zjawisko. Mniejsza. Samozapłon jest jednym z elementów procesu spalania stukowego - ale to nie to samo. W skrócie, w spalaniu stukowym dochodzi do niekontrolowanego samozapłonu mieszanki, w niekorzystnym momencie i miejscu. Idąc tym tropem faktycznie można by powiedzieć - bez samozapłonu spalania stukowego nie ma, ale samozapłon sam w sobie może występować z różnych powodów, niezależnie od zjawiska spalania stukowego, i nie zawsze być niepożądanym.
Masa literatury jest na ten temat, chyba nie warto tutaj drążyć
pozdrówki
yahoo
żółf
Wysłany: Wto 11:43, 20 Lut 2018
Temat postu:
yahoo napisał:
Budyniu napisał:
Prosty sposób na sprawdzenie: trzymaj max gazu i wciśnij gaszak, jeśli będzie łapał co chwilę to stukowe.
Hola, hola. Mam wrażenie, że w tej dyskusji trochę mylimy spalanie stukowe z samozapłonem. To różne rzeczy.
pozdrówki
yahoo
Wydawało mi się, że spalanie stukowe, samozapłon, spalanie detonacyjne to synonimy. Tylko nie zawsze wygląda to jak w tdiku, że szaleńczego pędu nie idzie przerwać
yahoo
Wysłany: Wto 8:07, 20 Lut 2018
Temat postu:
Budyniu napisał:
Prosty sposób na sprawdzenie: trzymaj max gazu i wciśnij gaszak, jeśli będzie łapał co chwilę to stukowe.
Hola, hola. Mam wrażenie, że w tej dyskusji trochę mylimy spalanie stukowe z samozapłonem. To różne rzeczy.
pozdrówki
yahoo
Aarek1414
Wysłany: Wto 7:30, 20 Lut 2018
Temat postu:
Gaźnik zawsze reguluję do temperatury i wysokości według nastawów które dostałem od poprzedniego właściciela. Dzisiaj zamawiam uszczelki pod głowicę, ale najpierw jeszcze raz gaźnik.
janexc200
Wysłany: Wto 6:33, 20 Lut 2018
Temat postu:
nie ustawiaj bogato tylko normalnie do danej temperatury, bo to tez niedobre
jeśli ktoś ustawił gaznik 40h temu np w sierpniu to normalne ze to ustawienie bedzie teraz za ubogie, bo w zimie silnik dostaje duzo wiecej powietrza,
ostatnio znajomy to olewał i zimą jezdził na takim przeciągającym silniku, teraz robi kapitalke, luz na korbie chyba z milimetr
po zdjeciu głowicy przykreć suwmiarkę albo coś innego idealnie równego do cylindra od góry i złap szczelinomierzem odleglość miedzy suwmiarką a tłokiem w GMP najłatwiej pokrecająć tylnym kołem na biegu-w exc z tym silnikiem ma tam byc od 0,1mm do 0, jeśli tak nie jest to ktoś dał złą/złe uszczelki pod silnikiem
żółf
Wysłany: Pon 23:24, 19 Lut 2018
Temat postu:
Jeżeli taki dźwięk jak na powyższym filmie, to właśnie objaw źle ustawionej mieszanki w 2t. Jak przegrzejesz jest dokładnie to samo.
Aarek1414
Wysłany: Pon 23:21, 19 Lut 2018
Temat postu:
Myślałem, że zapłonem steruje moduł. Do końca tygodnia montuję sprzęt, nowa świeca, paliwo i jeszcze raz ustawię gaźnik na bogato.
Czy po zdjęciu głowicy będę już coś wiedział o uszczelce pod cylindrem? Chociaż dziwi mnie to, że moto 40 godzin chodziło dobrze.
henio12323
Wysłany: Pon 21:00, 19 Lut 2018
Temat postu:
a tam jest opcja przestawienia zapłonu w ogóle ?
najprędzej to zły stopien kompresji - czyli źle dobrana uszczelka pod cylindrem,
a moduł nie bardzo ma nic do tego znajomy przerobiona 250 na 300 na module od 250tki, i odwrotnie też - kwestia było w troche innym moze oddawaniu mocy czy kręceniu góra
Budyniu
Wysłany: Pon 19:15, 19 Lut 2018
Temat postu:
Prosty sposób na sprawdzenie: trzymaj max gazu i wciśnij gaszak, jeśli będzie łapał co chwilę to stukowe.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin