Autor |
Wiadomość |
7beat |
Wysłany: Śro 8:51, 04 Kwi 2012 Temat postu: |
|
ja, miałem w tamtym roku carambe i totalny syf, te testy z gazet są nic nie warte, polecam drogiego castrola do off-roadu albo ipone do off-roadu, obecnie uzywam właśnie ipone i jak narazie zdaje egzamin 750ml tylko 50zł tak że warto |
|
|
KristofSX |
Wysłany: Czw 12:26, 15 Mar 2012 Temat postu: |
|
Putoline - używam już kilka sezonów, - jest gęsty i dosyć długo trzyma, używałem też razem z castrolem (białym) - castrol jako podkład -putoline jako smarowanie |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Czw 12:06, 15 Mar 2012 Temat postu: |
|
Smaruj łańcuch po jeździe - wtedy jest ciepły i smar lepiej dociera w miejsca trudno dostępne. |
|
|
czarnysm |
Wysłany: Czw 11:05, 15 Mar 2012 Temat postu: |
|
hacker33 napisał: | czarnysm napisał: | stosowałem s100 przez seszly sezon i nie bym byl zdania czy tak calkiem nie bryzga.. nie wiem jak w porownaniu do innych smarów ale na kole troche towaru bylo zawsze po pierwszej jezdzie |
a smarowałeś przed czy po jeździe?
tutaj właśnie jest ta mała różnica też że bell ray szybciej schnie i jest bardziej suchy. |
Przed jazda, i po smarowaniu pol godziny czekalem zeby wysechl, skoro tak mowisz to w tym roku kypuje bell ray na sprobowanie |
|
|
bully |
Wysłany: Czw 10:29, 15 Mar 2012 Temat postu: |
|
Ipone SAND coś tam, specjalny w teren, syf nie przykleja się. |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Czw 6:56, 15 Mar 2012 Temat postu: |
|
czarnysm napisał: | stosowałem s100 przez seszly sezon i nie bym byl zdania czy tak calkiem nie bryzga.. nie wiem jak w porownaniu do innych smarów ale na kole troche towaru bylo zawsze po pierwszej jezdzie |
a smarowałeś przed czy po jeździe?
tutaj właśnie jest ta mała różnica też że bell ray szybciej schnie i jest bardziej suchy. |
|
|
czarnysm |
Wysłany: Czw 0:45, 15 Mar 2012 Temat postu: |
|
stosowałem s100 przez seszly sezon i nie bym byl zdania czy tak calkiem nie bryzga.. nie wiem jak w porownaniu do innych smarów ale na kole troche towaru bylo zawsze po pierwszej jezdzie |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Śro 23:38, 14 Mar 2012 Temat postu: |
|
ja koncówke ostatniego sezonu smarowałem łancuch zwykłym gęstym olejem przekładniowym. od tak na próbe nie miałem nic pod ręka, a olej sie walał. i byłem mile zaskoczony, wada to to że bryzga, chociaz po błocie i tak nie było tego widac zalewa - cena, 10 zl 1 litr starcza na sporo. no a co do tego na ile jedno smarowanie starcza, to powiem tak. tanie smary takie do 20-30 zł wg mnie są gorsze, byle kałuża czy piasek i słysze jak łancuch szeleści. a po tym oleju na prawde trzeba troche pobawic sie w błocie żeby zszedł. ale z kolei kazdy smar nawet ten za 50 zł w błocie szybko sie konczy ;/ wiec na przyszły sezon kupuje najgęstszy olej jaki dostane a na wyjazd w plecak bede brał w spreju dla wygody stosowania |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Śro 23:29, 14 Mar 2012 Temat postu: |
|
Miałem Bell Ray i S100
Ogólnie białe smary są super!
Nic nie bryzga z łańcucha i nie klei się brud. Oba porównywalne, wada tylko taka, że naprawdę trzeba smarować łańcuch po każdej jeździe. |
|
|
4tSTUNT |
Wysłany: Śro 22:59, 14 Mar 2012 Temat postu: Smar do łańcucha |
|
Siemka
Jaki waszym zdaniem jest najlepszy spray, smar do łańcucha?
Kiedyś w jakiejś gazecie był test
http://www.motocykl-online.pl/artykuly/spraye-do-lancuchow-8211-test
Wygrał go smar S100. Co o nim sądzicie??
Pozytywne opinie także ma caramba
Także gdzieś kiedyś coś słyszałem o BEL-RAY SUPER CLEAN CHAIN
Miał ktoś z nimi styczność?
Proszę o wypowiedź który z nich najlepszy ) |
|
|