Autor |
Wiadomość |
henio12323 |
Wysłany: Śro 6:02, 28 Mar 2018 Temat postu: |
|
a no na przykład masz źle skalibrowany klucz i źle dociągasz( z nieodpowiednia siła0
albo dokrecasz jedna srube do konca, potem druga na krzysz.. a pownno sie dokręcac stopniowo np po 10 nm - 30 nm i na koncu odowiednia wartość. kolejne to kąty klucza i dokręcania - czesto jest tak że masz przykładowo 50 NM kręcisz masz powiedzmy 45NM ale dalej nie dokręcisz bo rama czy cos innego przeszkadza - wtedy przestawiasz klucz i dociągasz do klikniecia - i już robi sie błąd - bo jak juz idzie dokrecanie to idzie " lżej" niż zerwać i dokręcic mocniej o te 5NM, wiec powinno sie zluzować srube i dokrecic za jednym pociagnieciem. kolejna sprawa to klucze maja jakis kąt zapadki - czyli jak kliknie to sie klucz odchyli nieco - i jak sie przykłada duza siłe to potrafi przeskoczyc i sie jeszcze troche dokręcic.
no i mogłes nie posmarowac gwintów olejem - także jak widać jest sporo błędów ewentualnych do popełnienia |
|
|
Zapek |
Wysłany: Śro 5:38, 28 Mar 2018 Temat postu: |
|
Na chłopski rozum.
Daj głowicę do sprawdzenia/splanowania i wyeliminujesz jeden z możliwych powodów nieszczelności.
Potem składaj - inaczej nie ma sensu wg mnie. |
|
|
Boryysek |
Wysłany: Wto 21:52, 27 Mar 2018 Temat postu: |
|
cos zle to znaczy ze co?
zakładam uszczelke daje dekiel na krzyz skrecam czy cos tu moze pojsc nie tak? |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Wto 20:34, 27 Mar 2018 Temat postu: |
|
mozesz tam sprawdzic jak napisaleś,
czy jak załozysz nowa oryginalmna to nie wiem czy bedzie git, jak płaszcyzzny sa ok, a ty odopowiednio złozysz całą góre - to bedzie ok. gorzej jak sa inne problemy albo jednak robisz cos xle |
|
|
Boryysek |
Wysłany: Wto 19:15, 27 Mar 2018 Temat postu: |
|
czyli jak załoze nową orginalną uszczelke bedzie git?
jak sprawdzic czy jest prosta? przystawic cos prostego i patrzec czy swiatło przenika? |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Wto 19:11, 27 Mar 2018 Temat postu: |
|
2-3 razy sciagałes i masz jeszcze pytanie czemu wieje ?
uszczelke sie składa tylko raz - potem jest do wyrzucenia, i zadne silikony tam sie znaleźć nie mogą. powierzchnia powinna byc czysta i odtłuszczona.
uszczelka najlepiej oryginalna
a głowica moze byc przy okazji jakas pokrzywiona mozna by sprawdzic czy jest prosta - na pewno nie zaszkodzi |
|
|
Boryysek |
Wysłany: Wto 19:06, 27 Mar 2018 Temat postu: głowica uszczelka |
|
mam taki problem iz ostatnio scignełem głowice cylider itd
złozyłem go śruby na krzyż oczywiscie tez przy odkrecaniu i tak oto odpalam jezdze nic sie nie dzieje az tu nagle patrze bobelki na głowicy..
to moze byc wina uszczelki? nie uszkodzilem ani nic zakładałem 2-3 razy raz nawet z silikonem i cały czas w 1 miejscu wieje..
powinnienem zmienic tylko uszczelke czy juz cos robic z głowica?
mozna pod głowice dawac silikon? |
|
|