Autor |
Wiadomość |
te300 |
|
|
te300 |
Wysłany: Pią 15:58, 10 Sie 2018 Temat postu: |
|
Tu raczej nie chodzi o wywalenie błędu tylko o możliwość zapowietrzenia się układu smarowania, jest w zestawie "kostka" do samodzielnego odpowietrzenia układu nawet na początku woziłem to w plecaku, ale ani razu tego nie użyłem (teraz leży na półce), moje moto leżało nie raz do góry kołami i w różnych innych pozycjach najmniejszych kłopotów z odpaleniem. Problemy mogą być "na zimnym" jeśli jest 0 prądu z kopa ciężko odpalić ale są i na to sposoby. Co do "Króla Karpat" to faktycznie mu nie podszedł sprzęt natomiast inni zawodnicy z naszej I ligi jeżdżą na tpi i na nic innego nie chcą spojrzeć także wiesz... kwestia preferencji i co komu pasuje |
|
|
rams |
Wysłany: Pią 11:43, 10 Sie 2018 Temat postu: |
|
TPI jest bez obsługowe ale ma swoje wady. Takie jak przy ostrej glebie lubi wywalić błąd, wtedy nie odpalisz go bo komputer dostaje sygnał, że był brak oleju. Wtedy są kombinacje z resetowaniem. Powiem Ci tyle "Król Karpat" testował na początku roku wtrysk i niestety nie był zadowolony.
https://www.youtube.com/watch?v=plRhDilC7tw |
|
|
r2r |
Wysłany: Pią 10:39, 10 Sie 2018 Temat postu: |
|
mazi-1986 napisał: | r2r napisał: | Jeśli nie nie wiesz czy chcesz wtrysk czy gaźnik to tym bardziej nie patrz na gości którzy startują w WESS'ie
Dla normalnego użytkownika sprzętu to żaden wyznacznik |
Co ja chcę to wiem. A o WESSa pytam z czystej ciekawości.
Kolejny z Ciebie ekspert, który swoją odpowiedzią do tematu nic nie wnosi. |
Bardzo przepraszam za urażenie twojego ego na poziomie Walkera i reszty - to było przedostatni raz
BTW skoro wiesz co chcesz to po co pytasz? |
|
|
mazi-1986 |
Wysłany: Czw 22:09, 09 Sie 2018 Temat postu: |
|
r2r napisał: | Jeśli nie nie wiesz czy chcesz wtrysk czy gaźnik to tym bardziej nie patrz na gości którzy startują w WESS'ie
Dla normalnego użytkownika sprzętu to żaden wyznacznik |
Co ja chcę to wiem. A o WESSa pytam z czystej ciekawości.
Kolejny z Ciebie ekspert, który swoją odpowiedzią do tematu nic nie wnosi. |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Czw 19:34, 09 Sie 2018 Temat postu: |
|
duzo zawodników na początku narzekało na wtrysk bo miało wyraźną odcine dość nisko jak dla nich - na gaźniku po prostu czuć że mocy nie przybywa, a na wtrysku przy odcinie moto nagle zaczyna hamowac ( przy gaźniku tak gwałtownej róznicy nie ma ) to dla zawodników był minus, od okolo miesiaca jest dostepna nowa mapa zapłonu - wyżej odcina, podobno troche gorzej idzie dołem ale ciągnie lepiej górą.
duzo tez osób jako wade uznaje ta odcine - wiekszosc z tych osób wtryskowe motocykle widziała tylko w katalogach realnie zaden amator przy normalniej jeździe do takich obrotów nie wykręci motocykle - kiedys pocisnałem na 1-2 biegu do odcinki, rzeczywiscie jest i to czuć, ale swojej maszyny nawet jak ostro chce cisnąc nie wykręcam do takich obrotów wiec dlatego niektórzy mogą na wtrys kz tego powodu narzekać, ale amator tego nie odczuje D: |
|
|
te300 |
Wysłany: Czw 19:26, 09 Sie 2018 Temat postu: |
|
w WESS zawodnicy "team-owi" raczej nie mają wyboru jadą na wtrysku, natomiast reszta wedle uznania np. Cyprian zdecydowanie woli gaźnik, jednak tym bym się nie sugerował; ja umiem ustawić gaźnik i znam jego zalety ale póki co wolę wtrysk |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Czw 19:01, 09 Sie 2018 Temat postu: |
|
w 4T nawet z gaźnikiem nie ma wiekszych problemów, ja w 525 jako tako miałem zgrany gaźnik, i cały rok latałem na jednych nastawach - zima trochje dłuzej trzeba było pokręcic jedynie
w 2T czuje upierdliwość troche gaźnika, niby nastawiony, ale czuje że jak jest upał i bardzo mocno go zgrzeje to zaczyna dziwniej pracowac, także jezeli chodzi o 2T to ttaj rzeczywiscie spora róznica na + dla wtrysku za bezobsługowość.
ciezko powiedziec ile taki ukłąd bedzie zył, teoretycznie ma znacznie lepsze dawkowanie, wiec zawsze ma odpowiednia dawke, olej z dozownika wtryskiwany lepiej smaruje niz ten z paliwem wiec tu na zywotnosc tez moze byc na plus - ale gorzej jak sie cos uszkodzi. chociaz uszkodzenia przy gaźniku tez mają miejsce |
|
|
r2r |
Wysłany: Czw 18:06, 09 Sie 2018 Temat postu: |
|
Jeśli nie nie wiesz czy chcesz wtrysk czy gaźnik to tym bardziej nie patrz na gości którzy startują w WESS'ie
Dla normalnego użytkownika sprzętu to żaden wyznacznik |
|
|
mazi-1986 |
Wysłany: Czw 17:03, 09 Sie 2018 Temat postu: |
|
U mnie w ekipie chłopaki kupili ostatnio 2 nowe GasGasy i tak się zacząłem zastanawiać, czy jest sens wydawać tyle kasy na Moto z gaźnikiem.
Sam mam 4t na wtrysku, uwielbiam tą bezobsługowość.
A Ci najlepsi, co jeżdżą WESSa, to też mają gaźnik, czy Tpi? |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Czw 8:34, 09 Sie 2018 Temat postu: |
|
Dokładnie dla amatora lepiej wtrysk bo jest bez obsługowy.
Gaźnik jedna wymaga sporo regulacji, a wiedzę zdobywa się wieloma godzinami przy regulacji.
Tej wiedzy nie posiądzie się z yt czy z forum. |
|
|
te300 |
Wysłany: Śro 14:09, 08 Sie 2018 Temat postu: |
|
u nas trochę jeździ na wtrysku (ja też) zupełnie nic się z tym nie dzieje, moto super oddaje moc nie zamula nie trzeba grzebać w ustawieniach itd..., oczywiście gaźnik ma swoje zalety ale dla amatora szczególnie takiego który sam przy motocyklu nie dłubie polecam wtrysk;
aha z ciekawostek: tłok przy przebiegu 100mth lepiej wygląda niż w gaźnikowym, wełny ani razu nie trzeba było zmieniać a oleju spala niewiele (może dlatego, że bierze dokładnie tyle ile potrzeba) |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Śro 9:52, 08 Sie 2018 Temat postu: |
|
ja opsobiscie wolałbym wtrysk - fajniej jeździ niż gaźnikowiem ( mowa o 2T) aczkolwiek mam dobry dostep do serwisu i częsci, pewnie bym sie troche denerwował jak po jakies wpadce moto wywali bląd i przestanie jeździc i trzedba szukac dealera zeby podpiac pod kompa |
|
|
KristofSX |
Wysłany: Śro 9:00, 08 Sie 2018 Temat postu: |
|
hej
zdania są podzielone, pro zawodnicy wolą gaźniki i nawet wykupują sprzęty gaźnikowe puki są jeszcze dostępne, ale postępu nie zatrzymasz i niedługo gaźnik to będzie przeżytek, a następna ewolucja to elektryki. |
|
|
mazi-1986 |
Wysłany: Śro 6:02, 08 Sie 2018 Temat postu: Gaźnik vs. Wtrysk. |
|
Siema,
chciał bym zapytać jakie jest wasze zdanie na ten temat. Czy jest według Was sens inwestować ponad 30 tys. w nowe moto na gaźniku, czy jednak dołożyć i zakupić Tpi?
Czy gaźnik to już przeżytek? |
|
|