Autor |
Wiadomość |
henio12323 |
Wysłany: Pią 9:57, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
własnie często łajzowata jazda mocniej obciąza silnik - długie półsprzęgła, jazda na za wysokich biegach a za niskich obrtoach również mocno zuzywa silnik jak i sam olej |
|
|
Lagoona |
Wysłany: Pią 9:04, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
Teraz juz nie jest nowy hehe
Mysle ze przy mojej łajzowatej jezdzie wystarczy 20mth, ale dzieki za porady |
|
|
amek721 |
Wysłany: Czw 16:05, 17 Sty 2019 Temat postu: |
|
noo zmiana co 30mth oleju to jak jazda na long life'ach zmienianych co 30kkm w osobówkach
osobiście bardziej bym sugerował zmianę co 10-15mth, a nie 20, bo jest to nowa maszyna |
|
|
Lagoona |
Wysłany: Czw 12:31, 17 Sty 2019 Temat postu: |
|
Dzieki za porade henio. Moze faktycznie przejde na tryb co 20mth |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Czw 8:04, 17 Sty 2019 Temat postu: |
|
to ja od siebie polece jednak troche czesciej zmieniac olej p duzo go nie wchodzi i po 30 mth na pewno jest mocno przepracowany, to nie jest chinski komarek ze sie zatrze na jednym wypadzie - ale taniej wyjdzie czesciej zmieniac olej |
|
|
Lagoona |
Wysłany: Czw 7:50, 17 Sty 2019 Temat postu: |
|
Hej! Jak kupowalam swojego kajtka to tez mialam identyczny dylemat - 250 czy 350? Przesiadalam sie ze 125 (4t! czyli 15km). Co mnie przekonalo ze wzielam 350? Tez kiedys rozwazalam SM, wiec logicznie ze 350 sobie fajnie na asfalcie bedzie radzila. Roznica w cenie miedzy 250 a 350 byla znikoma. Wiedzialam ze kupuje moto na lata i nie bedzie mnie stac zeby za rok/dwa kupic kolejne, wiec znajac siebie wiedzialam ze 250 mi sie zaraz znudzi. Z perspektywy czasu uwazam ze moj wybor to byl strzal w 10, bo jezdzi mi sie swietnie. Mocy w teren jest duzo - przyznam jest szatan i w tym cala radocha, na asfalcie tez mozna porzadzic Chociaz nie mam zestawu SM, to zdarza sie latac rozne dziwne rzeczy czy to schody czy jakis maly przelot po miescie lub okolicznych wioskach.
Wiadomo - pierwsze wyjazdy w teren byly troche straszne, bo majac pod nadgarstkiem tyle mocy trzeba dobrze myslec co sie robi. Ale majac olej w glowie na prawde dasz sobie rade, jesli ja (kobieta) dalam rade
W zeszlym roku kolega dal mi pojezdzic swoim EXC-F 250 (rok starszym niz moj) i powiem ci ze zle mi sie jechalo i podwojnie cieszylam sie ze jednak wzielam 350. Ta 250 to niby jedzie, ale jak chcesz cos agresywniej to jednak trzeba szarpac manetka. No nie ma tego pazura
Co do wymiany oleju to ja zmieniam co 30mth, natomiast tlok jeszcze od nowosci ten sam. Moto ma 170mth. Teraz pierwszy raz mechanik zagladal do silnika zeby sprawdzic zawory - mowi ze wszystko w jak najlepszym porzadku, zero luzow, silnik ladnie pracuje.
Jeszcze dodam ze ja kupilam nowke, bo tez jako kobieta nie mam zbyt duzego pojecia o mechanice, wiec nie chcialam sie pchac w nieznane i potem wydawac miliony monet na mechanika. |
|
|
Avix |
Wysłany: Śro 15:15, 16 Sty 2019 Temat postu: |
|
Pojęcie jakieś tam mam bo naprawiam auta i od dosku motocykle tak czy siak będzie 350 a czy nowa czy używana zobaczę po obejrzeniu używanych czy warto się pchać |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Śro 15:09, 16 Sty 2019 Temat postu: |
|
odpowiedź chyba jasna - nówka to najlepsze wyjscie zwłaszcza jak sie duzego pojęcia nie ma - łatwo wyrwać jakąs mine tylko że takie cos kosztuje |
|
|
KristofSX |
Wysłany: Śro 13:13, 16 Sty 2019 Temat postu: |
|
w 350 u mnie tłok wyszedł po 160mth, do tego zmiana łańcucha rozrządu i sprzęgła, zawory sprawdzane/regulowane co 50mth, olej co 8-10, filtr pow co 1-2 jazdy,
czyli serwisowo tragedii nie ma |
|
|
Avix |
Wysłany: Śro 11:34, 16 Sty 2019 Temat postu: |
|
Warto inwestować w nowe moto czy przy takim sprzęcie lepiej uzywke i po kupnie wymienić tłok zapobiegawczo? |
|
|
babel |
Wysłany: Śro 11:21, 16 Sty 2019 Temat postu: |
|
Na mnie też 350 zrobiła mega pozytywne wrażenie - naprawdę fajne moto do jazdy.
Nie wiem jak z eksploatacją bo trochę pojeździłem kumpla - ale wrażenia z jazdy super:) |
|
|
ebi11 |
Wysłany: Śro 11:21, 16 Sty 2019 Temat postu: |
|
Chciałem podłączyć się do tematu:
Co ile wymieniać tłoka w 250 exc-f oraz co ile zmieniać olej ?
Bo zmieniam co 10 mth wydaje mi się ,że jest to okej.
Tłoka pierwszego wymieniłem przy 85 mth wyglądał nawet nawet.
Teraz niedługo szykuje się już kolejna wymiana i rozmyślam czy nie przeciągnąć troche dłużej tych mth.
Odnośnie tematu to jeżdżę 250 i fakt motor trzeba kręcić ale mi akurat to odpowiada.
Jak jeździłeś słabym 125 to weź pod uwagę ze różnica mocy pomiędzy 250 a 350 to jest przepaść. Do lasu spokojnie ci wystarczy 250, natomiast na temat SM się nie wypowiem chodź na YT ludzie jeżdzą i 250 w SM.
Najlepiej to jakbyś sam wsiadł i przejechał się jednym i drugim. |
|
|
KristofSX |
Wysłany: Śro 10:24, 16 Sty 2019 Temat postu: |
|
ja polecam 350- jest dużo elastyczniejsza niż 250.
na 250 musisz fest kręcić żeby jechała |
|
|
Avix |
Wysłany: Śro 8:23, 16 Sty 2019 Temat postu: |
|
Ok dzięki za informację to chyba wpadnie 350 mam nadzieję że ja ogarnę i ona również ogarnie |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Śro 8:05, 16 Sty 2019 Temat postu: |
|
nie oczekujesz - ale pewnie bedziesz chciał te 60-70 km h cisnac po sciezkach w niektórych motocyklach takie prędkosci to już dość wysokie obroty i na długim dystansie troche rżniecie silnika -wiec wieksza pojemnosc wskazana |
|
|