Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna
->
Ogólnie
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum KTM-racing.fora.pl
----------------
Regulamin
Husaberg
Ogólnie
Serwis
SX
EXC
LC8
LC4
Duke i SM
Manuale & serwisówki
Zdjęcia i filmy z naszymi KTM
Imprezy
Giełda
KTM-racing.fora.pl
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
amek721
Wysłany: Czw 17:01, 03 Paź 2019
Temat postu:
sam jakiś czas temu przesiadałem się z sety po kilku dobrych sezonach. Szukałem 200, bo faktycznie ma dużo lepszy dół, ale dość szybko okazało się że dwuseta z tych roczników, których szukałem kosztuje nie raz więcej niż ćwiartka 2t, o ile już się pojawi w ogłoszeniach... Koniec końców wziąłem ćwiarę, chociaż też miałem podobne wątpliwości, ważę nie wiele więcej niż Ty. Z wybory jestem zadowolony, nie żałuję że nie kupiłem 200.
Gość
Wysłany: Czw 14:04, 03 Paź 2019
Temat postu:
Umówiłem się ze sprzedającym na próbne latanie na lokalnej miejscówce więc będę miał okazję sprawdzić tą setę w miejscach gdzie jeździłem swoim i będę miał porównanie.
Dzięki!
henio12323
Wysłany: Czw 12:03, 03 Paź 2019
Temat postu:
no to ciezko wiecej doradzic, 250 w RFSie to rzeczywiscie dość słabe i kiepskie moto, 125tka jedzie pewnie lepiej - ale wykręcona pod czerwone pole. moze poszukaj w okolicy ekipy moze ktos da sie przejechac na 250tce i sam ocen,
wasky
Wysłany: Czw 11:30, 03 Paź 2019
Temat postu:
Ok, dzięki.
Odnośnie pojemności to się cały czas waham. Tak jak mówiłem, mam niewielkie doświadczenie na starym RFS'ie 250 4T, który powiedzmy sobie szczerze też nie jedzie
. I się zastanawiam czy w moim wypadku seta będzie odpowiednia. Boję się, że 250 może być za dużo i nie będę w stanie się rozwijać jeśli maszyna mną będzie targać jak chce a zadbaną 200tkę w sensownym roczniku i cenie ciężko dorwać... Ku 125 mnie skłania jedynie fakt, że znam pochodzenie i historię seriwsową motocykla.
henio12323
Wysłany: Czw 10:37, 03 Paź 2019
Temat postu:
dół ten sam, wał inny jedynie ( nie wiem jak z przełozeniami ) czy jest sens trzeba by przekalkulować koszta, moze wyjść że fabryczna 200tka bedzie tansza niz przeróbka, chociaz moze byc np sens kupic zarznietą 125tke tanio i wrzucic wtedy bebechy 200tki i moze wyjść cenowo spoko. dokładnie da sie tym jechac dynamicznie - ale praktycznie nie mozna odpuszczac gazu, to jest dośc trudne dla amatora
wasky
Wysłany: Czw 10:32, 03 Paź 2019
Temat postu:
Dzięki panowie za sensowne odpowiedzi. Widziałem filmiki na YT co seta potrafi robić we właściwych rękach to byłem w szoku, stwierdziłem, że trochę czasu mi zajmie dojście do choćby 50% tych umiejętności.
@henio12323, czy 125 i 200 mają ten sam dół silnika? W sensie, czy np zrobienie z takiej 125 200tki ma sens?
henio12323
Wysłany: Czw 9:20, 03 Paź 2019
Temat postu:
jak zamierzasz robic troche kilometrów ( np dojazdy na miejscowki ) bedziesz rozczarowany taka 125tka raz ze bedzie tłoki wyplulawał momentalne ( zwlaszcza jak dłubnieta ) to dwa ze jest po prostu wolna, lepsza opcja to 200tka, mimo ze tez predkosc przelotowa nizsza to stosunkowo ma duzo mocniejszy dół. moc na kole 125tka o której mowa moze i duza ale pewnie jest dostepna przy wysokich obrotach, ja jeżdzac w trialu cenie sobie żeby moto " kopało" nawet przy niskich obrotach - chociaz to tylkjo moje zdanie, bo równie dobrze mozna na torze trialowym taką 125tką enduro sie bawic tylko cały czas wkręcac na obroty zeby nadac momentu na koło
KristofSX
Wysłany: Czw 9:09, 03 Paź 2019
Temat postu:
hej
z perspektywy czasu powiem że pominięcie jazdy na takiej małej pojemności to błąd. na większych /cięższych moto nabywa się złych nawyków których później ciężko się pozbyć. tak że taka przesiadka ma sens ale będziesz musiał diametralnie zmienić styl jazdy. czego by seta nie miała to maneta musi iść do oporu żeby jechać żwawo
wasky
Wysłany: Czw 8:45, 03 Paź 2019
Temat postu: Przesiadka z 250 4t RFS na 125 2t
Witojcie!
Pany, mam takie pytanie. 3 lata jeździłem RFS'em 250 z 2004r. więc trochę muł, przez ten czas zrobiłem jakies 100-120h więc niewiele. Zastanawiam się nad zmianą motocykla. Przez chwilę myślałem o 250 2t, ale obawiam się, że to może być zbyt dużo. Jeżdzę amatorsko i waże 70kg. Pojawiła się okazją od znajomego na kupno dłubniętego 125 2t husaberg te 125 (wykres z hamowni pokazuje poprawę dołu i ok 36km na kole).
Myślicie, że taka przesiadka ma sens i będzie rozwojowa/przyszłościowa? Jazda jedynie enduro, kłody, las, żadne żwirownie, prędzej techniczne podjazdy.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin