Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna
->
Serwis
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum KTM-racing.fora.pl
----------------
Regulamin
Husaberg
Ogólnie
Serwis
SX
EXC
LC8
LC4
Duke i SM
Manuale & serwisówki
Zdjęcia i filmy z naszymi KTM
Imprezy
Giełda
KTM-racing.fora.pl
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Zapek
Wysłany: Sob 9:09, 21 Gru 2019
Temat postu:
Reasumując - czas pokaże czy typowe łożyska się sprawdzą czy nie.
Mam nadzieje,że nie napiszę za rok że zaoszczędzone parę stówek wydam na ponowny serwis.
Ale o taką opinię mi chodziło bo kwestie oznaczeń zmam i z pełną świadomością zakładam "inne".
henio12323
Wysłany: Pią 22:34, 20 Gru 2019
Temat postu:
nie, częsc oznaczen jak pamietam oznaczaja nietypowy typ koszyczka, i chyba cos było odnośnie krawędzi łozyska wiec cechy które wpływaja na prace tych łozysk
rrolek
Wysłany: Pią 19:57, 20 Gru 2019
Temat postu:
Witam
Heniu - toć podnioslem kwestie "detali". Wiadomo wykonania są różne. Nie pisalem żeby kupować beznyslnie. Są katalogi, można sobie poczytać, sprawdzić nośność dynamiczną itp,itd.
Druga sprawa to kodowanie. Masz pewność, ze część kodu na pudełku (bo na bieżniach czy pokrywach jakoś nigdy nie widzialem) nie oznacza jedynie np: "wyprodukowano dla KTM, zapakowane w pomarańczowe pudeleczko"
Pozdr rr
henio12323
Wysłany: Pią 16:23, 20 Gru 2019
Temat postu:
rrolek - czy z hurtowni czy oem, czy jeszcze od producenta - jakość bedzie ok, natomiast łozysko to nie tylko rozmiar, oemowego na wał jeszcze nie spotkałem w hurtowni, nj206 - czyli oznaczenie rozmiaru są dostepne nawet za 20 zł, ale oemowe ma po oznaczeniu rozmiaru całą litanie opisu wlasciwosci łozyska, nie znam sie na tym i w tym nie siedze, ale wiem, że nie bez powodu łozysko akurat takie jest dobrane a nie inne. są katalogi ktore rozszyfrowują dokładnie ten caly opis, wiem że łozyska mogą byc np odporniejsze na scieranie - moje FAG z hurtowni z jakiegos powodu sie posypało przed czasem, podejrzewam że zabrakło jakiejs "literki" w opisie - czyli odpowiedniej wlasciwosci tego łozyska. nie mowie ze kolega na koyo nie polata, bo nie raz zakładałem takie łozyska " z hurtowni" i fury latały tyle ile trzeba
Zapek
Wysłany: Pią 15:58, 20 Gru 2019
Temat postu:
No to do montażu idą Koyo. Tak dla potomnych - ktoś kiedyś może zapytać jak się sprawowały.
rrolek
Wysłany: Śro 19:25, 18 Gru 2019
Temat postu:
Witka
Bym nie dramatyzowal. Dobrej jakości łożyska z "hurtowni" nie są na pewno gorsze od OEM. Macie Timkena, FAG, SKF i wiele innych bardzo dobrych jakościowo produktów. Problem w detalach. Założonych luzach, szczegółach wykonania, konstrukcji kosza (jeśli jest) ect. O tym z przyczyn oczywistościowych producent motorka nie mówi. Kat jest tu i tak dobry pisze np: Łożysko 6004 C3. To juz dużo. Większość podaje tylko nr katalogowy i jeśli nie rozbierzesz, nie pomierzysz to nie wiesz. Niemniej dobrej jakości łożyska wału nawet nie OEM wytrzymaja dłużej niż złożenie korby.
Zdrówka rr
henio12323
Wysłany: Śro 7:23, 18 Gru 2019
Temat postu:
ja kiedys w 525 kupowałem własnie to nj206 z hurtowni, rozsypało mi sie po 50 godzinach - potem załozyłem UZYWANE łozysko oryginalne i dojeździłem jeszcze do konca sezonu ( naprawa musiała byc doraźna bo miałem wyjazd pół nocy składałem moto a nad ranem wyjechałem - i tak zostało do konca sezonu ) kupowałem FAGa także to łozysko radze omijać
co do tych zamienników to widze to po np klockach hamulcowych czy łozyskach główki ramy, czesto te zamienniki prox. bearing worx/ allballs/moose racing przychodzą w tych samych opakowaniach, ten sam produkt - tylko wrzucona tekturka z logo inna i inna naklejka
Zapek
Wysłany: Wto 22:05, 17 Gru 2019
Temat postu:
henio12323 napisał:
bearing worx produkty sa wg mnie gorsze niz np allballsy, z kolei prox i allballs to czesto jedno i to samo.
moim zdaniem wiekszosc zamienników jest podobnej jakosci, oem troche lepsze
W opisie jest,że worx ma NTN :
https://sklep.olekmotocykle.pl/bearing-worx-lozyska-walu-korbowego-ktm-sxexc-250300-04-19-ntn-freeride-250r-14-17-husqvarna-tetc-250300-14-14-husaberg-te250300-11-14,803866.html
Ale czy to prawda ?
I stwierdzenie,że zamienniki są podobnej jakości nie pomaga mi
- no chyba,że zaryzykuję i być może będę za jakiś czas mógł coś o nich napisać z własnego doświadczenia. Byle nie będzie takie,że taniej było OEM kupić
Może jednak kupię w hurtowni dobrej jakości bo to (niestety)wyjdzie i tak sporo taniej niż oryginały ...
Oczywiście może ktoś zarzucić,że się nie oszczędza na tak istotnych elementach ale w skali całego remontu silnika można też szukać rozsądnych oszczędności...
henio12323
Wysłany: Wto 21:58, 17 Gru 2019
Temat postu:
bearing worx produkty sa wg mnie gorsze niz np allballsy, z kolei prox i allballs to czesto jedno i to samo.
moim zdaniem wiekszosc zamienników jest podobnej jakosci, oem troche lepsze
Zapek
Wysłany: Wto 21:13, 17 Gru 2019
Temat postu: Łożyska na wał exc 300 - jakie ?
Przeszukałem troszkę forum ale nie znalazłem konkretnej odpowiedzi.
Stosował ktoś łożyska w zamiennikach (zestawy z uszczelniaczami) i może opisać ich trwałość
?
Zestawy:
Prox
All Bals ( to wykluczam )
i np. bearing worx gdzie opisują,że łożyska są NTN a są najtańsze z w/w
Podaję gotowe zestawy dostępne np. u Olka.
Oryginały sporo drożej wychodzą nawet po rabatach.
Zamienniki w hurtowni nie do końca mają identyczne oznaczenia (chodzi głównie o NJ207ET2XCS42 ) ale też wychodzą podobnie jak gotowe zestawy.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin