Autor |
Wiadomość |
henio12323 |
Wysłany: Czw 7:15, 05 Mar 2020 Temat postu: |
|
juz napisałem - takie gaźniki trzeba okresowo rozebrac w mak, umyc najlepiej w ultradzwiękach i wszystko chodzi tak jak trzeba |
|
|
czeslaw1232 |
Wysłany: Śro 21:58, 04 Mar 2020 Temat postu: |
|
czyli jeśli nie jest pęknięta to jedyne co można zrobić to przeczyścić ja i ew WD40 psiknąć. Chyba że wałek zasyfiony i przez to się przycina |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Śro 21:45, 04 Mar 2020 Temat postu: |
|
sprezyna przepustnicy jest na zewnątrz i tak ją tam widac |
|
|
czeslaw1232 |
Wysłany: Śro 21:11, 04 Mar 2020 Temat postu: |
|
Jeszcze 1 pytanie.
Ta sprężyna przepustnicy znajduje się w gaźniku czy to jest ta którą widać na pierwszym zdjęciu ? |
|
|
czeslaw1232 |
Wysłany: Pon 22:09, 02 Mar 2020 Temat postu: |
|
tak też chyba zrobię. dzięki za pomoc |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Pon 20:39, 02 Mar 2020 Temat postu: |
|
nie widać, to prosty mechanizm, wałek ( który podnosi przepustnice ) i spręzyna. jak nie umiesz ocenić co jest nie tak to nie ma co czekać tylko zleć to komuś kto ma pojęcie. pompować opony moze praktycznie kazdy - przy serwisie gaźnika trzeba wiedziec co sie robi... wiec moze to byc lepsza opcja |
|
|
czeslaw1232 |
Wysłany: Pon 20:16, 02 Mar 2020 Temat postu: |
|
a nie widać żeby brakowało jakieś sprężynki ? |
|
|
czeslaw1232 |
Wysłany: Nie 22:56, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
jak odkręcę cięgno całkowicie to nic nie zmienia |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Nie 19:52, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
trzeba wszystko rozebrac i przejrzec, wyczyscic - moze to pomoze, ta srubka mocująca cięgno ( na płaski srubokręt ) nie jest oryginalna wiec chcoiazby tu moze byc problem |
|
|
czeslaw1232 |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Nie 9:44, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
to porób i wrzuc zdjecia |
|
|
pawciak12 |
Wysłany: Nie 7:53, 01 Mar 2020 Temat postu: |
|
juz sobie odpowiedziałes, nie masz sprezynki na przepustnicy |
|
|
czeslaw1232 |
Wysłany: Sob 18:55, 29 Lut 2020 Temat postu: Gaz nie odbija Ktm exc 400 2001 |
|
KTM EXC 400 2001r Gaźnik Keihin
Manetka mi nie odbija, muszę ją cofać ręcznie.
Odpiąłem linki i to "cięgno" które jest przykręcone do tego koła, w które wpięte były linki no i to kółko ciężko chodzi samo w sobie. Po prostu nie wraca samo kompletnie, otwiera przepustnicę i nie zamyka. Więc nie jest to wina linek ani nic innego.
Co mogę z tym zrobić? Może jakąś sprężynkę na tym kole? Tylko nie bardzo tam ją jak zamocować.
Nie wiem za bardzo jak się nazywa ta część konkretnie także ciężko mi poszukać czegoś konkretnego po forach.
Może u mnie po prostu brakuje jakieś sprężynki?
Mogę porobić zdjęcia i wrzucić. |
|
|