Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna
->
LC4
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum KTM-racing.fora.pl
----------------
Regulamin
Husaberg
Ogólnie
Serwis
SX
EXC
LC8
LC4
Duke i SM
Manuale & serwisówki
Zdjęcia i filmy z naszymi KTM
Imprezy
Giełda
KTM-racing.fora.pl
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
stunter
Wysłany: Śro 8:13, 13 Cze 2012
Temat postu:
He he widziałem już to, nawet wysłałem temu userowi PW ale nie odezwał się. A szkoda bo podobno to dość wytrzymałe rozwiązanie.
Gierek
Wysłany: Wto 20:55, 12 Cze 2012
Temat postu:
http://www.ktmracing.fora.pl/lc4,2/smarowanie-walu-ktm-600-lc4-91r,2248.html
Zobacz ten temat, tam jakiś user zapodał patent, może ty skorzystasz z części od c360
henio12323
Wysłany: Wto 9:09, 12 Cze 2012
Temat postu:
pewnie powiedzieli ci cene z jakims chinskim korbowodem
w kazdym serwisie motocyklowym to robią albo wiedza gdzie robic w okolicy. wiec szukaj u siebie. u mnie jeden serwis robi wszystko sam, drugi oddaje do niezaleznej firmy, a 3 wysyła gdzies do całkiem innego miasta. koszt wymiany korbowodu to jakies 120 zł ( zalezy jaka firma itp ) plus trzeba dac swoją korbe ew firma moze sobie zamówic. na pewno nikt nie brał by 500 zł za wymiane korby
stunter
Wysłany: Wto 6:51, 12 Cze 2012
Temat postu:
Najpewniej tak zrobię że pomierzę wał dokładnie i będę szukał podobnego. A jeśli chodzi o regenerację to zna ktoś jakiś zakład tańszy niż ten cały motor tech?
Rysiek24
Wysłany: Pon 21:37, 11 Cze 2012
Temat postu:
ciezko stwierdzic czy bedzie pasowal , popros o pomiary szeroksoci calkowitej , szerokosci czopow , dlugosci korby , wedlug fiszek 640 a 625 sxc maja inne waly ( przy wale od 625 jest oznaczenie 78 mm stroke , korba wychodzi ze jest taka sama dla modeli 620 , 625 i 640)
Rysiek24
Wysłany: Pon 21:26, 11 Cze 2012
Temat postu:
500 zeta za same przebicie ? och..penisowieli....
stunter
Wysłany: Pon 15:49, 11 Cze 2012
Temat postu:
stunter napisał:
Wersja tego Kata to EGS-E 1997r z rozrusznikiem. Widzę teraz wał na alledrogo od 640 za 250zł bodajże. Nie będzie pasował?
Wał z aukcji jest od silnika 640 HF z 2003r, gość chce 200zeta i 40 przesyłka. Była by to zajebista alternatywa, tylko pytanie czy podejdzie.
MOTOR TECH krzyknął za regenerację korby 500zeta
stunter
Wysłany: Pon 14:42, 11 Cze 2012
Temat postu:
Wersja tego Kata to EGS-E 1997r z rozrusznikiem. Widzę teraz wał na alledrogo od 640 za 250zł bodajże. Nie będzie pasował?
Rysiek24
Wysłany: Pon 14:12, 11 Cze 2012
Temat postu:
szukaj w takim razie calego walu , kiedys widzialem za 300 zl na alledrogo sprawny i bez luzow wedlug sprzedawcy , przebicie korby + nowa korba to juz ok 700 - 800 zl . Waly od 640 sa prawdopodobnie dluzsze z prawej strony , ze wzgledu na sprzeglo rozrusznika.
szakul123
Wysłany: Pon 14:05, 11 Cze 2012
Temat postu:
jeśli będziesz pomiędy kartery wkładac nową uszczelkę i regenerować korbę to lepiej jest zdystansować na nowo wał. co do regeneracji korbowodu to popytaj w motortech ile by taka zabawa kosztowała
stunter
Wysłany: Pon 11:57, 11 Cze 2012
Temat postu: Korbowód KTM LC4 620- regeneracja lub inne
Witam. Na początku chciałem się przywitać. Jestem Krzysiek, mieszkam w małopolskim i latam LC4 620. Przejdźmy jednak do sedna. Jako że w internecie sporo naczytałem się o regeneracji korby itd mam mętlik w głowie, ludzie różnie piszą, różne są też opinie. Dlatego zwracam się do was z pytaniem. Jak mogę zregenerować korbidło w LC4? Zakup nowego odpada bo nie robię przy swoim motocyklu tylko znajomego. Ma być tanio, i wypadało by żeby polatało chociaż do jesieni (lata raz w tygodniu w niedziele i tyle), później jak będzie $$ to będzie pewnie wkładał silnik HF albo generalke tego robił. Co możecie powiedzieć mi na ten temat? Da się to zregenerować i dopasować nowe łożysko? Stare podkładki razem z koszykiem łożyska zmieliło w mak. Proszę o odpowiedzi osób które miały jakąś bliższą styczność z tematem regeneracji. Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.
PS: Prosiłbym o podrzucenie serwisówki w języku angielskim koniecznie, a jeśli takowej nie ma, to proszę mi powiedzieć czy silniki przed 98 i po 98 mają jakieś znaczące różnice jeśli chodzi o wał korbowy? Rozumiem że jeżeli nie wymieniam łożysk, wału, ani karterów to rozumiem że nie ma potrzeby ponownego dystansowania wału. Jeśli jest inaczej to proszę was abyście oświecili pomańczowego forumowicza
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin