Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna
->
EXC
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum KTM-racing.fora.pl
----------------
Regulamin
Husaberg
Ogólnie
Serwis
SX
EXC
LC8
LC4
Duke i SM
Manuale & serwisówki
Zdjęcia i filmy z naszymi KTM
Imprezy
Giełda
KTM-racing.fora.pl
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
HaryyCristal
Wysłany: Nie 17:49, 31 Sty 2021
Temat postu:
I co z tym kopniakiem ogarnąłeś coś? Mam podobny problem
DobryZiomek
Wysłany: Pon 22:27, 27 Kwi 2020
Temat postu:
Siemka, sorka za takie zniknięcie, ale temat rozwiązany. Winna była u mnie przepustnica, miała za duży luz.
A z kopniakiem jeszcze się nie bawiłem, jak coś się dowiem więcej albo uda mi się rozwiązać ten problem to dam znać. No chyba że też macie jakieś sugestie
Zawory ustawione dobre, odpręznik cyka, więc chyba działa, aku mam troszkę za słabe ale kręci normalnie więc jakby odprężnik nie działał to by chyba nie kręcił
DobryZiomek
Wysłany: Pon 21:05, 20 Kwi 2020
Temat postu:
Ok dzieki, to jutro przyjdzie ta sruba i to ogarne. Generalnie jak rozgrzany i aku naldowany byl to krecil chyba git, odpalal odrazu. Ale teraz aku mi padl i jak chce pokrecic to podlaczam kable od samochodu. Jutro dam znac
rrolek
Wysłany: Pon 20:30, 20 Kwi 2020
Temat postu:
Ciężko kopać? A kreci rozrusznikiem cacusnie? Jak nie to obstawiam zwalone wolne koło lub/i okolice.
Pozdr rr
henio12323
Wysłany: Pon 20:29, 20 Kwi 2020
Temat postu:
na schodzenie z obrotów ( i utrzymanie odpowiednich obrotów i składu mieszanki na wolnych obrotach ) odpowiada najbardziej sruba składu i dysza wolnych obrotów, wiec iglica costam zmieni - ale ona ma głowny wpływ na srednie obroty, wiec lepiej regulowac wolne na poczatku,
DobryZiomek
Wysłany: Pon 19:56, 20 Kwi 2020
Temat postu:
No i wlasnie z ta regulacja jest problem bo nie mam jak krecic ta srubka od mieszanki dlatego zamowilem ta z kostka do przekrecania. Ale nie wydaje mi sie zeby przez to az taki mega problem byl z tymi obrotami. A powiedz mi, iglice zostawic narazie tak jak podaje manual i bawic sie regulacja mieszanki i obrotow i wtedy ew. Grzebac z iglica jak nic to nie da czy odrazu moze iglice troche podniesc np. Na 4te lub 5te miejsce
henio12323
Wysłany: Pon 19:35, 20 Kwi 2020
Temat postu:
masz za uboga mieszanke, dane wyjsciowe sa do rozruchu - teraz skoro odpaliłes i ma za ubogo musisz dalej regulowac, moze wykrecic wiecej składu, moze dac wieksza dysze wolnych obrotów... co do sruby - lepiej było zostawic oryginalna i dorzucci oringa, te chinskie zamienniki ( bo cos czuje że taka kupiłeś ) moze kiepsko działac
moze byc ale jak ma problem z rozuchem przez źle ustawiony rozrząd to i z rozrusznika by miał ciezko przelamać
DobryZiomek
Wysłany: Pon 19:24, 20 Kwi 2020
Temat postu: Problem z wolnymi obrotami i ciezko chodzacy kopniak
Czesc wszystkim, generalnie pisze z telefonu dlatego nie mam polskich znakow bo jak bym mial ich uzywac to by mnie chyba juz krew zalala
No ale jak bedzie trzeba to przerzuce sie na kompa. No ale do rzeczy, mam problem z wolnymi obrotami u siebie w ktm excf250 z 07roku, ten katek po prostu jak schodzi z obrotow to zachowuje sie jakby byl na ssaniu, ale jak przekrece manetke czasem szybko, albo wbije bieg i strzele lekko z klamki tak zeby znizyc te obroty to spadna i beda stac stabilnie tak jak powinny, ale jak juz rusze lub delikatnie rusze manetke gazu to znowu wskaskuje na te wyzsze obroty. Wywalilem gaznik na stol i go calego przeczyscilem i fakt bylo tam troche syfu i okazalo sie tez ze sruba od mieszanki nie ma oringow, zamowilem juz nowa srube a z ta zrobilem taki test ze ustawilem gaznik wg. Manuala i zakleilem tasma ta srube i otwor zeby nie wlatywalo tam lewe powietrze, ale to w zasadzie nic nie dalo i nie mam kompletnie pojecia jak to ogarnac... A drugi temat jest taki ze kopka ciezko chodzi, tzn idzie kopnac ja jak sie czlowiek zaprze o cos i na stojaco kopnie, rozebralem generalnie ten mechanizm bo tam z poczatku sie blokowala i myslalem ze to jest wlasnie to, ze sprezyna sie zawinela jakos czy cos no ale to nic nie dalo, wyelinowalem tylko ten blok z poczatku jak kopka jest w pozycji "wyjsciowej" w pionie.
Jeszcze nie zagladalem pod pokrywe i nie wiem jak zawory ale czekam az mi przyjdzie szczelinomierz i sie za to biore. No i moze tez byc tak ze ktos zle zlozyl rozrzad i jest przestawiony o 1 zabek i takie sa tego efekty
Z gory dzieki za pomoc
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin