Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna
->
LC4
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum KTM-racing.fora.pl
----------------
Regulamin
Husaberg
Ogólnie
Serwis
SX
EXC
LC8
LC4
Duke i SM
Manuale & serwisówki
Zdjęcia i filmy z naszymi KTM
Imprezy
Giełda
KTM-racing.fora.pl
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
henio12323
Wysłany: Wto 16:38, 16 Mar 2021
Temat postu:
zawsze warto ustawic tlok w odpowiednim połozeniu, ułatwia to rozruch
czy zimny czy ciepły
wepchniety podpiera przepustnice dajac wiecej powietrza, uzywa sie objawowo - jak gaźnik jest ubogo zestrojony i sie nie zalal to nie ma sensu uzywać
dotykanie gazem przed odpaleniem nie ma zadnego znaczena - ułatwia rozruch jak fura ma pompke przyspieszen i dosyc ubogo strojona, tu nie ma zadnej pompki wiec czy dodajesz gazu przed czy nie to nie ma zadnego znaczenia, LC4 wychodzily na 3 roznych gaźnikach, moze ma FCRa
jak ciezko odpala to albo slabo kopiesz albo jest źle wyregulowany - stawiam na opcje numer 2, dobrze wystrojonego ciezko zalać. tylko ze dellorto jest upierdliwy w poprawnej regulacji...
AdamBo
Wysłany: Wto 15:51, 16 Mar 2021
Temat postu: Odpalanie KTM LC4 98, zimny, ciepły, gorący, gleba ?
Witam,
Zacznij od 125 mówili, a ja swoje i jako pierwszy motor zakupiłem KTM LC4 620 1998r bez rozrusznika. Ciężka świnia, dużo mocy, może za dużo na początek ale myślę że z czasem go okiełznam. Daje mega dużo frajdy więc nie żałuje zakupu enduro ale mam mały problem z odpalaniem tej bestii w niektórych sytuacjach.
Zimny – trzeba się nakopać kilkanaście razy a czasami za już za 2 razem odpali. Motor przy rozruchu czasami gaśnie po 3-5 sekundach, gaźnik jest nowy dellorto po regulacji. Chcę założyć nową świecę - irydową DPR8EIX-9 może to zniweluje problemy bo z tego co przekazał mi mechanik założona jest teraz świeca o innej ciepłocie by łatwiej odpalał ;/
Gorący – zazwyczaj odpali z mega lekkością a czasami można kopać 30 razy ;/ i du*a. A zdarza się i tak że trzeba dać mu odpocząć z 20 minut i wtedy zaskoczy.
Po ostatniej przygodzie i 2 godzinnej jeździe po lesie na wybojach w błocku dałem mu za mało gazu i zgasł (wcześniej z 3 razy też, ale odpalił bezproblemowo) za 4 razem kaplica, kopanie z 40 razy nic nie dało. Po wielokrotnych próbach odpuściłem i pozostało mi dopchanie prosiaka 4 km do domu, próbując go wskrzesić jeszcze kilka razy po drodze Ojj zmęczyłem się. Nawet nie chcę sobie wyobrażać co by było gdyby sytuacja miała miejsce z 20 km od domu, bez możliwości załatwienia sobie busa do transportu. Może udało by mi się tego uniknąć gdybym po prostu posiadał odpowiednią wiedzę i tutaj chciałbym poprosić, Was jako bardziej doświadczonych kolegów o pomoc jak odpalać w sytuacjach gdy silnik jest zimny / ciepły / gorący ? Jaką stosować procedurę ?
1. Zawsze odpalam w ten sam sposób -> kranik z paliwem odkręcam, stacyjna on, ustawiam tłok w odpowiedniej pozycji za pomocą dekompresatora, przesuwam dźwignię ciepłego ssania i kop ile siły w kopycie, jebudu!
I podejrzewam że mój powyższy opis jest prawidłowy dla odpalenia zimnego silnika ?
2. Co w przypadku gdy silnik jest już ciepły, czy nadal używacie dźwigni ssania ?
3. Co w przypadku gdy silnik jest gorący ? Na gaźniku jest przycisk „Hot-start device” zaworek-grzybek, czy używacie go gdy silnik jest gorący ? w jakiej powinien być pozycji ? (wepchnięty ? czy wysunięty do nas)
Jaki sposób prawidłowo odpalić gdy moto jest po glebie i nie chcę się uruchomić ? Czy sposób z wciśniętym odprężnikiem i swobodnym kopaniem 10-15 razy jest prawidłowy by następnie przejść do ustawienia tłoka i ostatecznego kopnięcia ? czy jakieś inne kombinacje np. z zakręca kraniku, przechylnia moto ?
Gdy odpalam go zimnego i wyłączam dźwignie od ciepłego ssania dodaje mu w tym samym czasie bardzo minimalną ilość gazu by nie zgasł w momencie wyłączenia ssania, czy to jest ok ? czy może nie powinienem tak robić ?
Jak to jest z tym zalewaniem świec, gaźnika, silnika ? jestem na początku drogi i czuję się zielony w temacie
Czy w jakimkolwiek przypadku powinienem odkręcać manetkę gazu przed odpaleniem ? z tego co sprawdzałem w necie, mowa była o „nie dotykać manetki gazu !” a tutaj koleś na filmie kręcie 3 razy przed odpaleniem wtf ? (nie mogę dodać linka jaki nowy użytkowik) "4 Stroke Motorcycle Starting Tips" na youtube jako 1 wyskakuje z kanału Rocky Mountain ATV MC
Boje się sytuacji gdy będzie kilkanaście km od domu a ktm nie będzie chciał odpalić / zaleję go itp. tylko ze względu na brak wiedzy w temacie.
Z góry dzięki za pomoc Braapp!
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin