Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna
->
EXC
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum KTM-racing.fora.pl
----------------
Regulamin
Husaberg
Ogólnie
Serwis
SX
EXC
LC8
LC4
Duke i SM
Manuale & serwisówki
Zdjęcia i filmy z naszymi KTM
Imprezy
Giełda
KTM-racing.fora.pl
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
21adam
Wysłany: Wto 18:19, 03 Sie 2021
Temat postu:
Problemu ciąg dalszy, podmieniłem przekaźniki od innego sprawnego motoru- bez zmian, podmieniłem ECU - też bez zmian, wyczytałem gdzieś na amerykańskim forum, że może regulator napięcia powodować odcięcie prądu, jutro go podmienię.
Poniżej zdjęcie obwodu,na wyłączonym silniku mam na 3 przewodach 12,8 v,a na przewodzie zielonym który powinien załączać przekaźnik jest przejście do masy, bez względu czy motor jest odpalony czy zgaszony, po podaniu na niego prądu wszystko zaczyna działać i na bezpieczniku pojawia się napięcie, trochę to dla mnie nielogiczne, zawsze uważałem że jak się połączy + i - to będzie zwarcie ?
https://zapodaj.net/c92aa2c600312.jpg.html
Edit.
Napiszę parę słów dla potomnych, jakby ktoś kiedyś miał podobny problem.
Winny okazał się przewód koloru biało/różowy który biegnie od regulatora napięcia do przekaznika świateł. Na zgaszonym silniku pojawia sie na nim 13v natomiast po odpaleniu silnika powinno być na nim 0,05v, u mnie dalej było 13, sprawdziliśmy przejscie pomiędzy przekaznikiem a wtyczką regulatora i okazało się że nie ma. Po podłączeniu przewodu obejsciem wiązki wszystko wróciło do normy. Na szczęście pod ręką było drugie takie samo sprawne moto co pozwoliło na porównanie i znalezienie usterki.
Edit 2
Co do rozrusznika okazało się że winne jest sprzęgło rozrusznika tzw. wolne koło, koła zwanego torque limiter nie ruszałem, wszystko działa.
henio12323
Wysłany: Pon 19:40, 02 Sie 2021
Temat postu:
raczej nie, przy dwóch przekaźnikach uszkodzonych fura nie odpali. musiałbs prwnie ze schematem sprawdzic przebieg zasilania
21adam
Wysłany: Pon 18:22, 02 Sie 2021
Temat postu:
Dzięki Henio za wszelaką pomoc.
Więc dostałem się do przekaźników, poczyściłem poruszałem i prąd znalazł się na bezpieczniku nr 2, został jeszcze 3 i 4. Przekaźnik od świateł, plus mam na przewodzie biało/różowym, oraz dwóch biało czerwonych, nie ma na przewodzie podwójnym zielonym, jak podałem napięcie na zielone przewody światła zaczęły działać i pojawił się prąd na bezpieczniku nr 3, diagnoza wydaje się prosta uszkodzony przekaźnik, przełożyłem przekaźnik od zasilania bo jest taki sam i tam też nie ma prądu na zielonym przewodzie? czy to możliwe że oba przekaźniki są padnięte ? jeżeli tak by było to czy układ zasilania działałby poprawnie z uszkodzonym przekaźnikiem ?
henio12323
Wysłany: Nie 19:50, 01 Sie 2021
Temat postu:
prąd na bezpiecznikach zapewne pojawia sie po tym jak sie załacza przekaźniki. a tym dopiero steruje moduł
21adam
Wysłany: Nie 19:13, 01 Sie 2021
Temat postu:
Temat o rozruszniku, ale muszę Was podpytać jeszcze o elektrykę, okazało się że niema plusa na bezpieczniku 2,3,4, jest tylko na bezpieczniku nr 1, czy dobrze odczytuję schemat i prąd powinien do nich iść z jednostki sterującej EFI ?
Chciałbym się upewnić czy dobrze szukam i jeżeli prądu nie ma na 4 bezpiecznikach to zapewne ten moduł jest padnięty ?, bo wątpię żeby 4 przewody się przetarły niestety nie miałem dziś czasu na wybebeszenie przewodów.
henio12323
Wysłany: Nie 16:08, 25 Lip 2021
Temat postu:
Malo kiedy pada wiazka, pewnie to jakis blad p9paczenia
21adam
Wysłany: Nie 15:26, 25 Lip 2021
Temat postu:
Więc zamówiłem wolnekoło, bo z tego co widzę nie trzeba za wiele zrzucać, a jak poszukałem na innych portalach, to ono może dawać takie efekty, jak dojdzie i wymienię to dam znać, jeżeli nie to to biorę się za torquelimiter.
Problem mam dalej z elektryką, tj. nie działają żadne światła, klakson i podświetlenie licznika, myślałem że to wina przełącznika, jednak nie, wszędzie tam gdzie powinien być plus jest masa jak to możliwe ? bezpieczniki są dobre, w przekaźniku wszystkie 4 przewody mają plus. Czy jeżeli byłoby zwarcie, tzn. przewód plusowy masował, to czy nie powinno wywalić bezpiecznika ? nie wiem czy pruć całą wiązkę ?
henio12323
Wysłany: Pon 16:30, 19 Lip 2021
Temat postu:
ze 2X drutowlem ale sensu nie widze, w swoim motocyklu wymieniłbym na nowy i zapomniał o temacie
21adam
Wysłany: Pon 16:07, 19 Lip 2021
Temat postu:
Henio, a masz jakieś doświadczenie z jego regulacją? Jest sens czy trzeba nowy kupować?
henio12323
Wysłany: Pon 15:31, 19 Lip 2021
Temat postu:
ciezko powiedziec, bardziej słycac jakby torque limiter puszczał.... mozna rozbierac ocenic wizualnie, chociaz sprzegiełko przeciazeniowe trudne do diagnozy
21adam
Wysłany: Pon 14:18, 19 Lip 2021
Temat postu: Ktm exc 450 2013r. Problem z rozrusznikiem
Witam, wyjeździe do Rumunii i ostrym ujeżdżaniu rozrusznika i poważnej glebie, rozrusznik odmówił posłuszeństwa. Poniżej przesyłam film, myślałem że to wina akumulatora kupiłem nowy i jest to samo. Na różnych forach wyczytałem ze może być to sprzęgło rozrusznika (wałeczki owinięte sprężynka) lub koło przeniesienia napędu tzn. Torque limiter, czy może ktoś na podstawie filmu postawić diagnozę? Dodam jeszcze że raz na jakiś czas odzywa się przekaźnik tzn. Słychać cyknięcie ale rozrusznik nie reaguje, po tym wyjeździe również znikło podświetlenie licznika ale chyba nie ma co łączyć tych dwóch spraw ?
https://youtu.be/jNlLPH5lZl8
Dzięki za pomoc.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin