Autor |
Wiadomość |
batsopot |
Wysłany: Pon 4:21, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
oki dx |
|
|
krzysiek93 |
Wysłany: Nie 21:44, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
według mnie łozyska nie wymienisz bez rozpoławiania (moge być nie obiektywny bo jeszcze nie robiłem remontu RFS-a ale robiłem kilka silników skośnookich i makarońskich) i się nie spotkałem z taką żecza żeby dało się wyciągnąć łożysko wałka zdawczego bez rozpoławiania ,nawet na zdjęciu widac że łożysko ma większą średnice zewnętrzną niż uszczelniacz i jeszcze jak by dało się wyciągnąć tak łożysko to pomiędzy uszczelniaczem a łożyskiem raczej znajdował by się jakiś pierścień zabespieczjący łozysko przed wysunięciem |
|
|
wójo |
Wysłany: Nie 21:02, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
lozyska nie wymienisz bez rozpoławiania z tego co pamietam |
|
|
barek253 |
Wysłany: Nie 20:54, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
no nie wyjmiesz zobacz na zdjęcie nawet |
|
|
batsopot |
Wysłany: Nie 20:28, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
Uszczelniacz to wiem bo wymienialem ,chodzi o lozysko?
Moze ktosrobil??? |
|
|
4tSTUNT |
Wysłany: Nie 12:08, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
No raczej trzeba. Sam uszczelniacz wyciągniesz bez rozpolawiania ale potem by dobrać się do łożyska bez rozpoławiania może być raczej ciężko
|
|
|
batsopot |
Wysłany: Nie 10:11, 26 Sie 2012 Temat postu: łożysko |
|
Witam interesuje mnie wymiana łożyska na wałku zdawczym (zebatka mała )
czy trza rozpoławiac ? ktm 525 exc 2004? |
|
|