Autor |
Wiadomość |
rafal9109 |
Wysłany: Śro 19:11, 06 Kwi 2016 Temat postu: |
|
witam troche nie na temat ale rónież w sprawia wałków rozrządu. Mam taki problem, KTM SX-F 250 2012 rok wg manula berznie wałków mają mieć wymiar 32.00 32.20 oraz 32.90 33.10 a ja mam wałki takie ssacy 36,90 wydechowy 37,10 wtf?;/ |
|
|
4tSTUNT |
Wysłany: Nie 17:59, 09 Cze 2013 Temat postu: |
|
Wał raczej ciężko by było na odwrót założyć (nie złożył byś sprzęgła etc).
Kartery możesz rozpołowić z dwóch stron.
Od strony magneta i od strony sprzęgła.
Ty widać rozpołowiłeś od strony sprzęgła. |
|
|
makperson |
Wysłany: Nie 15:10, 09 Cze 2013 Temat postu: |
|
Witam dzisiaj rozpoławiałem silnik i zainteresowałem się tym, że w porównaniu z filmikiem na którym koleś rozpaławia ten silnik wał jest jakby odwrócony FILM 8:11 w 8:11 widać wał jest na nim zębatka, która schodzi się z zębatką od wałka wyrównoważającego, u u mnie wygląda to tak ZDJĘCIE czyli na odwrót... czyżby to były takie jaja że ktoś zamontował wał na odwrót i dlatego tak klekocze? |
|
|
Asteros2012 |
Wysłany: Sob 22:14, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
A nie było możliwości takiej o której ktoś pisał że ustawiał tłok w górnym położeniu i nie było luzów a zjechał w dolne położenie, ustawił luzy i wszystko ładnie śmiga. Jeśli takie coś było by u ciebie to ustawiłeś luzy za duże. |
|
|
makperson |
Wysłany: Sob 10:59, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
Wójo- łańcuszek 3 ząbki do końca naciągnąłem o 1 nic nie dało, luzów zaworowych jak go kupiłem to nie było wcale... ale sprawdzałem zawory i nie puszczają (nalałem benzyny to nie przeciekały) pod pokrywe dawałem silikon jak w serwisówce pisze łożyska na wałku bez luzów ;/ niewiem już co to może być jeśli nie korba, kolega mi mówił że u niego też pod ręka nie było czuć a w serwisie mu pomierzyli jakoś i niby były, może wstawie wam filmik jakie ona ma luzy? tylko właśnie tłok był oryg. elko 1 sel. długo nie polatał bo sie przytarł, korba proxa więc dobra czyli może być tak że jest świeża bo nie przelatała nawet pełnego tłoka, ale nigdy nie wiadomo jak się kupuje z niepewnego źródła |
|
|
makperson |
Wysłany: Pią 18:32, 07 Cze 2013 Temat postu: |
|
a czy może być to spowodowane wadą wałka wyrównoważającego? słuchałem w youtube bardzo podobne klekotanie i to było przez wałek właśnie. Czekam na ściagacz do magneta i obejrze ten wałek. |
|
|
wójo |
Wysłany: Pią 16:41, 07 Cze 2013 Temat postu: |
|
na 100% to nie korba, łancuszek rozrzady miałes napiety? ryzy zaworowe nie były za duze ? łozyska wałka rozrzadu nie maja luzów same w sobie i czy nie maja luzu w włowicy po skreceniu z pokrywy( przypadkiem nie dawałes uszczelki miedzy głowice a pokrywe zaworów ? bo o takich przypadkach tez słyszalem) |
|
|
KristofSX |
Wysłany: Czw 21:35, 06 Cze 2013 Temat postu: |
|
no faktycznie klekocze masakrycznie, powiedziałbym że to korba ale jak mówisz że pionowego luzu nie ma to nie to, bo od poprzecznego napewno by tak nie napierniczało. sprawdzaj zawory,dzwigienki,,łozysko wałka rozrządu. |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Czw 21:10, 06 Cze 2013 Temat postu: |
|
wałek jeszcze ok. widać slady ale mój był 20X gorszy bo był uskok. co do dzwigienek zobacz czy te rolki nie maja luzów - one też hałasują. a popychacze słabo widać. zobacz czy łatwo chodza w tych grzybkach. widziałem takie zuzyte ze az dało sie je sciągnąc. |
|
|
makperson |
Wysłany: Czw 20:10, 06 Cze 2013 Temat postu: |
|
Podłącze się gdyż mam podobny problem. Moje exc 450 klekoczeFILM (jestem w trakcie remontu tłok i korba) jednak nie jestem do końca pewny czy to przez luzy na korbowodzie tak klekocze gdyż ma tylko na boki, a wiem że powinien jakieś mieć fakt że są dość duże ale góra dół nie wyczuwalne. Ale kiedy przeczytałem ten temat to przypomniało mi się że widziałem na popychaczu zaworu wydechowego wytarcie to zrobiłem parę fotek do oceny czy to jest szkodliwe? oraz stan wałka rozrządu. Dodam że popychacze od zaworów wydechowych chodzą luźniej szybko opadają jak je podniose palcami natomiast ssące wolniej, czy tak ma być? nie sądze ale nie znam się a jeśli nie powinno tak być to co powinienem zrobić ?
Dzięki z góry chłopaki
Wałek:
ZDJ1
ZDJ2
ZDJ3
Popychacze:
ZDJ4 |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Śro 20:55, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
ja bym sprawdził po prostu tak jak jest fabrycznie. skoro były wszędzie 50tki to bym do tego wrócił. chyba że są zastosowane jakieś mądre modyfikacje. jakas pompa wydajniejsza czy cos |
|
|
grzegorzszw |
Wysłany: Śro 19:16, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
Sprawdź sobie wszystkie dysze olejowe, bo może ktoś coś więcej kombinował. Olej płynie tędy którędy mu najłatwiej, czyli największymi dyszami. Jeśli ktoś zmienił tylko te trzy dysze to najprawdopodobniej ucierpiało też smarowanie tłoka i wału. Chyba najlepiej będzie Ci wrócić do oryginału, więc udaj się do serwisu. |
|
|
ziolekz |
Wysłany: Wto 7:44, 28 Maj 2013 Temat postu: |
|
Przy rozbieraniu silnika zauważyłem że mam dysze smarujące krzywki wałków rozrządu 3x70 i jedną 50. Co teraz z tym zrobić? Zrobić wszystkie 70-tki (a jak tak to gdzie taką dysze można kupić?) czy wrócić do oryginalnych 50-tek. |
|
|
wójo |
Wysłany: Pon 20:26, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
prawdopodobnie miałes zapchana dysze smarujaca własnie tą krzywke. |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Pon 20:11, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
masakra... to ja płakałem że mój wałek wytarty ale w porównaniu z tym to wyglądał jak nowy. raczej kwestia był brak smarowania tego jednego popychacza. bo jak widac drugi zdrowy.
co do regeneracji - odpuść sobie. to wyczynówka tutaj takich rzeczy sie nie regeneruje. to juz lepiej dorwij używkę w należytym stanie |
|
|