Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna
->
Serwis
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum KTM-racing.fora.pl
----------------
Regulamin
Husaberg
Ogólnie
Serwis
SX
EXC
LC8
LC4
Duke i SM
Manuale & serwisówki
Zdjęcia i filmy z naszymi KTM
Imprezy
Giełda
KTM-racing.fora.pl
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Kateem96
Wysłany: Śro 19:41, 26 Cze 2013
Temat postu:
nie jest ok często zwracam uwage na te pierdoły. Zobaczymy jak kolega wyreguluje jutro będą efekty
. i dam znać
madart
Wysłany: Śro 19:21, 26 Cze 2013
Temat postu:
a nie zagielo ci sie odpowietrzenie baku?
Kateem96
Wysłany: Śro 18:59, 26 Cze 2013
Temat postu:
Tak jest dobrze ustawiony, wczoraj podgiąłem blaszke od pływaka i ledwo chodził. Ale gaźnika zbytnio nie mogę wyregulować, dałem do regulacji dla kolegi który miał Honda cre, miał ją 4 lata. I mi wyreguluje bez problemu, ponieważ mówił, że miał podobną sytuacje i wie jak to wyregulować wg. autodaty. Ja nie chce się w to bawić bo juz nerw mnie bierze z tym gaźnikiem a jeździć się chce. Mam nadzieję, że jakoś uda się go wyregulować. Jeżeli nie to zakupie nowy gaźnik to ostatnia deska ratunku.
bartek85
Wysłany: Wto 16:16, 25 Cze 2013
Temat postu:
Sprawdzałeś zaworek iglicowy a wraz z nim poziom paliwa ?
Kateem96
Wysłany: Wto 14:06, 25 Cze 2013
Temat postu: Problem z działaniem KTM LC2 1999r
Witam wszystkich miłośników ktm, ok. tygodnia temu kupiłem KTM-a LC2 z 1999r. Na początku były problemy że jak go troche przygazowałem to jakby odcinało mu dopływ paliwa, wymieniłem w nim świece, olej, wyczyściłem filter, wyczyściłem gaźnik. Jakoś do niedzieli do wieczora jeździł. Od wczoraj katastrofa, jadąc zakręce go do końca na byle jakim biegu i po przejechaniu 20m nagle jakby znów odcinało mu paliwo ale całkowicie, gdy załączam ssanie jakoś pyrka ale jak dam gazu znów go dusi. Gdy postoi koło 2 minut można siąść i dalej jechać. Gdy sprawdzając go przejechałem się po mieście ciągle na 1/4 gazu. To nie było żadnego muła. A gdy trochę pokręce manęta jadąc to znów gaśnie i się dusi. Sprawdzałem kompresje ma 9.10 bara czyli w miarę dobrą. Proszę powiedzcie mi co to może być bo nie mam jakoś głowy co go boli :/
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin