Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna
->
SX
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum KTM-racing.fora.pl
----------------
Regulamin
Husaberg
Ogólnie
Serwis
SX
EXC
LC8
LC4
Duke i SM
Manuale & serwisówki
Zdjęcia i filmy z naszymi KTM
Imprezy
Giełda
KTM-racing.fora.pl
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Szymi07
Wysłany: Nie 13:43, 18 Sie 2013
Temat postu:
Klej to klej, trzymać trzyma lecz w extrim warunkach może puścić, a zresztą poco się tak dziadować i za każdym razem kleić, ja bym radził to nagwintować porządnie i zakręcasz jak trzeba i jak było na początku
AMEN
henio12323
Wysłany: Nie 13:35, 18 Sie 2013
Temat postu:
jak dla mnie patent troche bez sensu, a co w przypadku, kiedy gwint jest na tyle zjechany że złapie, nic nie bedzie ciekło, a na trasie, kawałek kamienia, patyka czy czyegos lekko puknie w srube, klej puści cisnienie i temperatura pozwoli łatwiej sie srubie wykręcic, albo nawet wypchnąc, cały olej pójdzie podczas jazdy w ziemie. i awaria silnika jak sie patrzy. jak dla mnie to jest tak ważne, że nie złozył bym tego na zaden klej. tak mozna sobie skręcic owiewki, ale nie składać silnik....
Tomek13241324
Wysłany: Sob 22:12, 17 Sie 2013
Temat postu:
nie nie nie ! ! mam tak samo i powiem ci jedno .. jak masz znajomosci w firmach jak gotec ,forverk etc załatw sobie neibieski loctite. umnie jest to samo i zawsze ja dokrecam na loctite natyle ile sie da ale zeby nieprzeskoczyła i jest super ,nic niecieknie ,nawet sie niepoci ,mocno trzyma bo wymienialem olej to odkrecic niemoglem ;D ale potem znowu latwo jest odnowa to zlozyc ;] najlepiej zostaw buteleczke z klejem na dobe bez nakretki niech sie zrobi glut z niego i patyczkiem na gwint obłoż.
Szymi07
Wysłany: Sob 19:31, 17 Sie 2013
Temat postu:
Zmierz sobie szczelinomierzem, gwintownica i jedziesz z koksem.
mateusz1912
Wysłany: Sob 19:16, 17 Sie 2013
Temat postu:
no to przegwintuje to na większą śrube, wiecie jaki jest orinalny rozmiar tej śruby spustowej?
henio12323
Wysłany: Sob 19:01, 17 Sie 2013
Temat postu:
można, tylko że trzeba potem uważnie wszystko robić żeby nie zasyfić silnika.
helicoil w sumie też chyba trzeba rozwiercac i specjalnei nagwintować na odpowiedni gwint żeby znów był ten sam rozmiar. wiec w sumie podobna robota ;P
Szymi07
Wysłany: Sob 18:57, 17 Sie 2013
Temat postu:
Przegwintuj sobie na 1 rozmiar większą, i kup nową porządną śrubę o takiej samej długości, poco płacić jak można to zrobić
mateusz1912
Wysłany: Sob 18:50, 17 Sie 2013
Temat postu: zerwany gwint przy śrubie spustowej oleju
Witam! Dzisiaj chciałem wymieć olej w swoim ktmie i okazało się że mam zerwany gwint w karterze
Co z tym zrobić? przegwintować na większą śrubę? Są na allegro jakieś zestawy do naprawy gwintów helicoil.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin