Autor |
Wiadomość |
hacker33 |
Wysłany: Pią 15:41, 18 Paź 2013 Temat postu: |
|
Nauka nauką. Jednak Ty już kombinujesz jak tu zrobić to na skróty.
Podkładki dam stare, bieżnię od łożyska zostawię też starą itd. |
|
|
Piteros1 |
Wysłany: Pią 15:30, 18 Paź 2013 Temat postu: |
|
no wlasnie na czyms trzeba sie nauczyc wkoncu...z tym korbowodem poprostu mnie to ciekawilo bo przeciez robia to naprawde dokladnie, a zreszta nawet nie wiadomo czy bede wymienial korbe bo moto nie rozebrane tylko chce sie wszystkeiego dowiedziec przed rozebraniem |
|
|
KNKS |
Wysłany: Pią 8:42, 18 Paź 2013 Temat postu: |
|
Czepiacie się. Na czymś trzeba się przecież nauczyć.
Niemniej jednak ciężko będzie przeprowadzić remont posługując się tylko i wyłącznie postami kolegów z forum. |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Pią 8:29, 18 Paź 2013 Temat postu: |
|
Też uważam, że ten remont może być nie do końca udany. |
|
|
4tSTUNT |
Wysłany: Pią 7:26, 18 Paź 2013 Temat postu: |
|
Czytają Twoje posty może Ty za remont się nie bierz bo nie znasz podstaw mechaniki..
Looknij dobrze w serwisówkę co tam jest napisane o przekuciu korby i z jakimi tolerancjami mają złożyć nowąkorbę.
Następnie obczaj jak się ustawia luz osiowy wału oraz jakie podkładki do tego służą.
Potem samemu dojdziesz do wniosku że nikt Ci nie będzie składał połówek wału co do twóich podkładek tylko wd zaleceń manuala, a resztę ty już masz właśnie podkładkami ustawić. |
|
|
Piteros1 |
Wysłany: Czw 18:13, 17 Paź 2013 Temat postu: |
|
ale po co to robic? nie mozna wymienic korby i zalozyc tak jak bylo na starych podkladkach? |
|
|
Asteros2012 |
Wysłany: Czw 8:31, 17 Paź 2013 Temat postu: |
|
Ja powyciągałem wszystkie rolki z tego łożyska, kołnierz i podgrzałem opalarka jak najmocniej i lekko stukalem w rant bieżni podbijakiem i wyszło bez problemów. |
|
|
Piteros1 |
Wysłany: Śro 21:02, 16 Paź 2013 Temat postu: |
|
czyli wlozyc wloze lozysko, ale zdjac juz zdejme lozysko bez tej wewnetrznej biezni, dobrze rozumiem ?? |
|
|
manta19 |
Wysłany: Śro 20:53, 16 Paź 2013 Temat postu: |
|
W łożyskach stożkowych bieżnia występuje razem z nowym łożyskiem a zdjąc ją możesz poprzez nacięcie w poprzek kątówką tylko na tyle płytko aby nie naciąć czopu i rozszerzyć śrubokrętem albo ściągacz tylko potrzebny jest profesjonal albo dobra samoróba |
|
|
Piteros1 |
Wysłany: Śro 20:33, 16 Paź 2013 Temat postu: |
|
dobra a teraz tak, po co ta bieznie sciagac (zeby zobaczyc jakie podkladki wiem) skoro gdy oddam wal z korba to korbe przeloza podkladki spowrotem i bieznie tez i tyle, przeciez oni juz to zrobia tak jak bylo wczesniej tyle ze z nowa korba, czy nie ? a po drugie nie widzialem nigdzie biezni do kupna |
|
|
manta19 |
Wysłany: Śro 19:46, 16 Paź 2013 Temat postu: |
|
Fajnie wał w pas opasany a co do tematu to te zakuwarki są średniej jakości (sealey) miałem i przy łańcuchu mówię o tym przy zębatce tył poległ....Chcą rozkuć giął sie itp a zakuć sie już nie udało zatem stary sposób dwa młotki zrobiły robote..... |
|
|
Piteros1 |
Wysłany: Śro 18:43, 16 Paź 2013 Temat postu: |
|
aha wielie dzieki, a wiec stare lozysko bede musial "rozwalic" zeby miec do przymiarki walu juz z wymieniona korba, jak juz wymierze jaka podkladka ma byc daje ja na wal a nowe lozyska do karteru/na wal i wsadzam, aha i jeszcze jedno to posciagniecu lozyska wewnetrzna bieznia zostaje na wale? |
|
|
4tSTUNT |
Wysłany: Śro 16:02, 16 Paź 2013 Temat postu: |
|
Tak jak heniek napisał a dla zobrazowania:
Wał z bieżniami:
Same bieżnie:
Wał bez bieżni:
Po lewej stronie u góry łozysko wału bez bieżni
teraz myslę że wszystko jasne. |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Śro 15:48, 16 Paź 2013 Temat postu: |
|
bieżnia to częsc łozyska, łozysko składa się z dwóch bieżni zewnętrznej i wewnętrznej pomioedzy którymi jest koszyczek i kulki |
|
|
Piteros1 |
Wysłany: Śro 15:22, 16 Paź 2013 Temat postu: |
|
no dobra tylko wszyscy posluguja sie okresleniem bieznia, a ja konkretnie nie wiem ktora to czesc, jak by ktos mogl zaznaczyc na zdjeciu czy cos, i rozumiem ze bieznie sie kupuje nowa czy jest w zestawie z korba ? |
|
|