Autor |
Wiadomość |
KristofSX |
Wysłany: Nie 13:03, 21 Sty 2018 Temat postu: |
|
mitasa z ef07 z dwoma zielonymi paskami można założyć prawie gołymi rękami |
|
|
motif |
Wysłany: Nie 12:50, 21 Sty 2018 Temat postu: |
|
ktoś tu widzę dawno opon nie zmieniał jak takie głupoty wypisuje...
Patykiem to sobie możesz zupę zamieszać.
Poza tym jak już kupować łyżki to do każdej opony, ja sobie zmieniam w sportowym motorze, w adventure i crossowym. |
|
|
Kajtek DBL |
Wysłany: Nie 12:02, 21 Sty 2018 Temat postu: |
|
no to wiadomo, ale na scorpionach to nie jedne stracił zęby |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Nie 10:13, 21 Sty 2018 Temat postu: |
|
szybciej zrzuce patykiem opone z jakims doswiadczeniem
niż najlepszą łyżką za pierwszym razem wymiany opony w zyciu |
|
|
Kajtek DBL |
Wysłany: Nie 10:11, 21 Sty 2018 Temat postu: |
|
No ciekawe czy patykiem zrzucisz Pirelli Scorpiony |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Nie 9:41, 21 Sty 2018 Temat postu: |
|
rzucasz koło na ziemie i pare razy z kopa i schodzi w dętkowych felgach tam nie ma rantu agresywnego wiec co tu odklejac
też zamiast kupowac nie wiadomo jakie łyzki i technologie , proponuje zmienic sobie kilkanascie-dziesiąt opon - wtedy patykiem w lesie bedzie mozna zmieniac ;P |
|
|
motif |
Wysłany: Sob 22:54, 20 Sty 2018 Temat postu: |
|
sama łyżka to nie wszystko, jeszcze trzeba opone "odkleić" od felgi,
a nie zawsze to jest łatwe. Dlatego polecam leciutkie łyżki motion opro, ktorymi można to robić. W trasę znakomite,
|
|
|
oli |
|
|
Przym |
Wysłany: Sob 21:51, 20 Sty 2018 Temat postu: |
|
Wracając do tematu. Dziś pierwszy raz zmieniałem opony, przód i tył. Już usług wulkanizatora nie będę potrzebował
Po dzisiejszym dniu spędzonym z kołami mogę stwierdzić że dobrze jest mieć te 3 łyżki oraz że smar to podstawa.
Polecam robić to samemu.
ps. łyżki od donPedro sprawdziły sie w boju. |
|
|
Przym |
|
|
KristofSX |
Wysłany: Nie 21:35, 14 Sty 2018 Temat postu: |
|
kuzyn wyspawał maszynę do zmiany opon :
zmiana opon to kilka chwil, |
|
|
donPedro |
Wysłany: Nie 21:26, 14 Sty 2018 Temat postu: |
|
popieram przedmówce |
|
|
pawciak12 |
Wysłany: Nie 21:19, 14 Sty 2018 Temat postu: |
|
z tym "profesjonalizmem" u wulkanizatora to bym nie przesadzał, jedynie masz zagwarantowane ze bedziesz mial to zrobione w miare szybko, juz sie spotkalem nie raz z pourywanymi drutami w oponach i wygietymi felgami, jak sam sie nie wezmiesz do roboty to nigdy dobrze nie bedzie zrobione |
|
|
Pajka |
Wysłany: Nie 20:41, 14 Sty 2018 Temat postu: |
|
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7060594664
Ja kupilem 2 takie lyzki, nie pamietam czy dokladnie ta firma ale wygladaja identycznie. Fakt, że mam Tublissa ale nie ma żadnego problemu, żeby oponkę przerzucić. |
|
|
donPedro |
Wysłany: Nie 18:02, 14 Sty 2018 Temat postu: |
|
Platinum napisał: | donPedro napisał: | Przym nawijaj na PW mam łyzki 28 cm i 35cm |
Korzystałeś z nich, czy tylko handlujesz? |
Tak korzystam z nich, jak dla mnie wystarczające w tej cenie aby detke czy oponke zmienic. |
|
|