Autor |
Wiadomość |
Maciej K. |
Wysłany: Wto 9:22, 11 Mar 2014 Temat postu: |
|
Problem rozwiązany po tym jak przetrzepaliśmy całe moto rozwiązałem problem banalnym rozwiązaniem.
Wymieniłem świece na nową i pali jak tylko popatrzą na nią |
|
|
Maciej K. |
Wysłany: Sob 7:48, 08 Mar 2014 Temat postu: |
|
Wczoraj przełącznik został rozebrany i wyczyszczony zwarcia nie ma żadnego, przy okazji wyszło, że mieszanka jest za bogata bo świeca normalnie osmolona co też pewnie wpływa na odpalanie moto.
Może ktoś kojarzy motor :
[/URL]
Kupiłem go dwa tygodnie temu ale sprzedający odpalił go na moich oczach normalnie. |
|
|
wójo |
Wysłany: Pią 18:57, 07 Mar 2014 Temat postu: |
|
w takim razie masz w tym samym przełaczniku zwarcie przewodu gaszacego do masy. |
|
|
Maciej K. |
Wysłany: Pią 6:30, 07 Mar 2014 Temat postu: |
|
tyle że rozrusznik kręci , ale moto nie odpala, muszę nacisnąć guzik gaszenia podczs kręcenia rozrusznikiem wtedy odpala i bylo by to jeszcze do przeżycia jak by za każdym razem tak odpalał, ale czasami muszę wielokrotnie naciskać odcięcie by zaskoczył.
Przy takiej pojemności aku na dlugo nie wystarcza i już dwa razy rozwaliłem aku do zera i nie odpalił . |
|
|
wójo |
Wysłany: Czw 23:16, 06 Mar 2014 Temat postu: |
|
w odcieciu masz blokade rozrusznika, wystarczyło zrobic zworke w 2 przewodach zeby to wyeliminowac, wtedy zostaje tylko gaszenie ale rozrusznik niezaleznie od połozenia górnego guzika kreci. |
|
|
Maciej K. |
Wysłany: Czw 21:50, 06 Mar 2014 Temat postu: |
|
Zaprowadzilem moto do elektryka , zobaczymy.
Dziwna sprawa wciskam by odpalić kreci i nic, nacisne z dwa razy odcięcie i moto odpala. |
|
|
Poramańcz |
Wysłany: Czw 21:44, 06 Mar 2014 Temat postu: |
|
Raczej to dziwny przypadek.
Tak być nie może. Musi być jakiś feler w instalacji. |
|
|
Maciej K. |
Wysłany: Czw 18:39, 06 Mar 2014 Temat postu: Odpalanie KTM 530 |
|
Hej,
Może się przywitam bo to mój pierwszy post.
Mam na imię Maciej mieszkam w Twardogórze koło Oleśnicy ( dolny Śląsk )
Żeby odpalić meje EXC 530 muszę jednocześnie trzymać przycisk od rozruchu i naciskać przycisk do gaszenia.
Myślałem że może przycisk od rozłączenia zapłonu siadł lecz po rozebraniu okazało się że jest dobry i działa jak trzeba.
Miał ktoś podobny problem ?? |
|
|