Autor |
Wiadomość |
szaman108 |
Wysłany: Śro 8:12, 30 Kwi 2014 Temat postu: |
|
Ale jak to mawia mój dobry kolega ,,Jak się szlachta bawi koszta się nie liczą" |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Śro 7:57, 30 Kwi 2014 Temat postu: |
|
Ja liczyłem dla KTM-a
Przy Bergu sobie darowałem bo nic to nie daje oprócz zawrotu głowy. |
|
|
lionix |
Wysłany: Śro 7:46, 30 Kwi 2014 Temat postu: |
|
Podliczanie kosztow moze byc niebezpieczne dla zdrowia i komfortu
Ja nie licze
Jak kupilem moto to na dzien dobry poszlo 6 stowek
I tak nieduzo jak na kupne |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Śro 6:45, 30 Kwi 2014 Temat postu: |
|
ja zacząłem robic sprzet, a to to a to tamto, podliczam klocki, napęd remonty silnika, i przez rok nazbierało mi sie kilka tysięcy.... teraz mam w excelu plik gdzie staram sie zapisywac wszystko to co dokupiłem do ktma to jest prawie 15 tysiecy w 4 lata.... kosmiczna kasa |
|
|
szaman108 |
Wysłany: Wto 23:24, 29 Kwi 2014 Temat postu: |
|
Drogi to sporty czy hobby jak to woli.Ostatnio zrobiłem sobie kosztorys wszystkich łożysk silnika to ukazało się moim oczom 1,5 klocka a gdzie reszta jak cylinder,korba,tłok czy graty do głowicy |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Wto 20:42, 29 Kwi 2014 Temat postu: |
|
hehe przerazają ;P 300 zł to przy ogólnym utrzymaniu motocykla to pikuś. jak sie dobrze jeździ i dobrze chce dbać to niestety koszta są wysokie |
|
|
plugmyduck1 |
Wysłany: Wto 11:12, 29 Kwi 2014 Temat postu: |
|
Rozkrecalem jedynie sprzeglo, bo musialem dostac sie do startera, nic wiecej nie ruszalem, ale to prawda o istnieniu tego klucza dowiedziale. sie dopiero z tego forum. Zalatwie go sobie jakos i ta nakretke zrobie jak nalezy. To moja pierwsza przygoda z motorami w zyciu i za psie pieniadze sprawilem sx 250 2t z 98r. Przerazaja mnie troche ceny, bo za nowa kopke na allegro licza sobie 3-4 stowki ;D |
|
|
szaman108 |
Wysłany: Pon 23:27, 28 Kwi 2014 Temat postu: |
|
Kolego plugmyduck1 czy Ty czasem nie składasz piec(silnik) bez zastosowania klucza dynamometrycznego?! |
|
|
KristofSX |
Wysłany: Pon 17:17, 28 Kwi 2014 Temat postu: |
|
plugmyduck1 napisał: | W takim razie dużą nakretka dociskajaca ten mały kosz ma być dokrecona na maksa ? czy z małym luzem ? |
w/g manuala do silników '99-03: dokręcamy na 100nm
|
|
|
plugmyduck1 |
Wysłany: Pon 17:13, 28 Kwi 2014 Temat postu: |
|
W takim razie dużą nakretka dociskajaca ten mały kosz ma być dokrecona na maksa ? czy z małym luzem ? |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Pon 16:57, 28 Kwi 2014 Temat postu: |
|
W dzień w dzień to samo.
Sprzęgło działa tylko jak jest uruchomiony silnik.
Co ma rozkleić tarcze i przekładki? Nie ma tam sprężynek.
Kosz się musi kręcić a olej musi być rozgrzany i wirować między tymi elementami. |
|
|
plugmyduck1 |
Wysłany: Pon 16:16, 28 Kwi 2014 Temat postu: |
|
Sprawa wyglada nastepujaco, mialem za mocno dokrecona nakretke, ktora dociskala wewnetrzny kosz i uniemozliwiala jego obrot, wysprzegla na chwile, po czym tarcze sklejaja sie i po nacisnieciu sprzegla nie rozsuwaja sie i opor jest zbut duzy, winny za to jest olej ? wlalem orlen hipol 15f. Czy tarcze sa wyjechane ?. |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Nie 22:17, 27 Kwi 2014 Temat postu: |
|
bo na złozonym silniku na sucho sprzegło moze nie działać.. |
|
|
plugmyduck1 |
Wysłany: Nie 12:35, 27 Kwi 2014 Temat postu: |
|
Spróbuje znaleźć w sieci rysunki techniczne jak to złożyć, ale to wszystko wygląda dość dziwnie, bo tarcze rozsuwaja się jak należy, biegi mogę wrzucać normalnie, tylko na biegu jak jest to nie mogę dziada wysprzeglic... |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Nie 7:44, 27 Kwi 2014 Temat postu: |
|
barek253 napisał: |
a 2 opcja zalej olejem i sie przejedź |
Już jeden taki tu był co mu sprzęgło nie działało a motocykla nawet nie odpalił. |
|
|