Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna
->
EXC
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum KTM-racing.fora.pl
----------------
Regulamin
Husaberg
Ogólnie
Serwis
SX
EXC
LC8
LC4
Duke i SM
Manuale & serwisówki
Zdjęcia i filmy z naszymi KTM
Imprezy
Giełda
KTM-racing.fora.pl
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
henio12323
Wysłany: Nie 19:39, 18 Maj 2014
Temat postu:
zależy na co sie regeneruje, jak jest odpowiednia powierzchnia - nie przegrzana itp itd, to sie trzyma jak trzeba. ale trafiają się cuda. a do 4T sie nie opłaca regenerowac bo regeneracja kosztuje prawie tysiaka, a nowy cylinder pewnie z 1200 wyjdzie ( troche ponad 2000 zł z tłokiem da sei wyrwać ) także bezsens ;D
a co do cr 125 na tulei - widocznie ktoś wiedział co robi i dał odpowiednie pasowanie
manta19
Wysłany: Nie 18:06, 18 Maj 2014
Temat postu:
Ja miałem tuleje w CR 125 i nie miałem żadnych problemów z tego powodu, a kupno nowego cylindra nie wchodziło w grę....Poza tym robienie nikasilu np. w angli to lipa bo spotkałem gościa gdzie w Bergu wytarł się moment i zaczął łuszczyc...także tuleja,większy stosunek oleju np. 1:30 i heja ze 3 baki potem 1:40 i pyta
henio12323
Wysłany: Nie 11:59, 18 Maj 2014
Temat postu:
docieranie tuleji to grubsza sprawa - przede wszystkim duzo zalezy od stopnia spasowania, regulacji gaźnika oleju ( ilosci/jakosci) pogody, wilgotnosci powietrza i tysiac jeszcze innych drobiazgów
docierać najlepiej ile tylko sie da
przez pierwsze 300 km nie radziłbym przeciągac po obrotach bo róznie sie moze skonczyc. jak zrobione sensowne pasowanie i raczej unikniesz puchnięcia to te 300 km i powinno byc ok,
cały bajer polega też w docieraniu ma tym żeby
1) nie jexdzic na niedogrzanym silniku
2) ale nie wolno dppuszczac do przegrzania
3) i trzeba jeździc na róznych obrotach pod róznym obciązeniem dlatego całkiem nieźle dociera sie na torze crossowym, bo raz masz pod górke raz z górki, zakręt odjęcie gazem i hamowanie silnikiem potem prosta i znów gazu dajesz. wiec moto sobie fajnie pracuje, no ale z zastrzezeniami do punktu 1 i 2
jak ci sue uda dotrzeć dalej juz z górki
oczywiscie do kilku tysiecy km gdzie tłok sie wytrze i zacznie brac olej ;D
kaziu97
Wysłany: Nie 11:03, 18 Maj 2014
Temat postu:
Okey dzięki wszystkim
makperson
Wysłany: Wto 19:30, 06 Maj 2014
Temat postu:
otwierać możesz już wcześniej, generalnie to tylko te pierwsze kilka odpaleń i przejażdżek (krótkich) spokojnie ja tak jeździłem co 2,3 km robiłem przystanek na schłodzenie i dalej, nawet na 1 baku już zacząłem odkręcać mu troche ale z wyczuciem nie do końca tylko żeby złapał te wyższe obroty i spokój potem. Dalej to jak sam stwierdzisz że już sie powinno w miarę ułożyć to dynamiczna prawie normalna jazda z częstymi przystankami na chłodzenie, po 2 bakach takiej jazdy myśle możesz zacząć w dłuższe trasy jeździć (bez postoju w sensie) ale pamietać jeszcze żeby sie zatrzymac i dac mu odpocząc albo przegonić szybciej na niższych obrotach żeby sie schłodził (w końcu tuleja) ja tak kata docierałem i po 20 mth góra wyglądała zdrowo bez zastszerzeń
kaziu97
Wysłany: Wto 18:59, 06 Maj 2014
Temat postu:
czyli 3 baki spokojnej jazdy a potem już mogę go otwierać ?
makperson
Wysłany: Wto 16:56, 06 Maj 2014
Temat postu:
Nie jestem zwolennikiem tulei, przechodziłem to w RM125 naczytałem się w necie i potem bałem się że zatrę moto, aaaale odziwo
trafiłem szczęśliwie, spadku mocy nie odczułem, a motor użytkowałem intensywnie, jeździłem z 530exc także moto było kręcone non stop, podjazdy na piaskowni na odcinie, nigdy mi sie nie zagrzał, nawet nie siknął z przelewu, a jeździłem w lecie w temp ok 30st. zadziwiał mnie ten motor… dbałem o olej w silniku regularnie, lałem Motula 800 do mieszanki co wyjazd filtr nasączany, no ale koledzy robili to samo a ich 2t w tym czasie padały jak muchy… przed sprzedażą na tłoku 50mh otworzyłem górę i sie zdziwiłem, co prawda nie mierzyłem cylindra i tłoka, ale w porównaniu do tego jak wyglądał poprzedni to była bajka jak nóweczka, praktycznie bez nagaru, na tulei jeszcze jodełke było widać bez żadnych przetarć ani nic no tylko takie oglądać. Jeszcze raz zaznacze, że nie jestem zwolennikiem tulei, nie robię reklamy ale dla ciekawości przytoczyłem moją przygodę z żelastwem, w 4t też miałem epizod z tuleją, jednak nie wypowiem się na dłuższą metę, jeździłem już nie pamiętam ok 15-20 mth w moim kacie, ale to była desperacja wtedy, na szczęście (moje) koledze wybuchł jego i też kasą cienko miał wtedy to zrobilismy wymianę, dostał mój cyl z tłokiem, a ja dorwałem dobrą używke na nicasilu, dopasowałem tłoczek i jeżdżę bez stresu:) przy przekładce znów cyl i tłok wygladał jak nowy… ale to tylko 20mth, kolega zrobił następne 20 i moto jeździ, ale nie rozbierał
pzdr
barek253
Wysłany: Wto 15:55, 06 Maj 2014
Temat postu:
major000 napisał:
2t czy 4t?
Jeden pełny zbiornik wyjeździj w miarę spokojnie ale nie zamulając motocykla, nie zostawiaj motocykla odpalonego na dłuższy postuj, jeśli już odpalasz to wsiadasz i jedziesz. Przy tym pierwszym zbiorniku żadnego pałowania w bagnie lub gotowania na podjazdach. Jeśli masz 2t to możesz trochę więcej oleju dodać do mieszanki na pierwszy bak. Po kilku wyjazdach warto zobaczyć jak wygląda świeca i w razie konieczności skorygować ustawienia gaźnika.
2 bak też nie pałuj sprzęta(pełen zakres obrotów ale bez przetrzymywania go na maksie) jeździj na wszystkich biegach
na 3 baku równiez nie pałuj ale już w miarę normalnie
musisz poświęcić niestety 3 baki bo tuleję dociera się długo.
major000
Wysłany: Wto 14:03, 06 Maj 2014
Temat postu:
2t czy 4t?
Jeden pełny zbiornik wyjeździj w miarę spokojnie ale nie zamulając motocykla, nie zostawiaj motocykla odpalonego na dłuższy postuj, jeśli już odpalasz to wsiadasz i jedziesz. Przy tym pierwszym zbiorniku żadnego pałowania w bagnie lub gotowania na podjazdach. Jeśli masz 2t to możesz trochę więcej oleju dodać do mieszanki na pierwszy bak. Po kilku wyjazdach warto zobaczyć jak wygląda świeca i w razie konieczności skorygować ustawienia gaźnika.
KNKS
Wysłany: Wto 12:56, 06 Maj 2014
Temat postu:
Nie ma reguły. Jest 1001 teorii na ten temat. Najlepiej niech wypowie się ten kto wstawiał tuleje i dobierał tłok.
kaziu97
Wysłany: Wto 12:51, 06 Maj 2014
Temat postu:
gdybym kasą srał to bym kupił. Jakaś odpowiedź normalna ?
KNKS
Wysłany: Wto 12:31, 06 Maj 2014
Temat postu:
... i trzeba będzie kupić cylinder
MlodyRM
Wysłany: Wto 11:59, 06 Maj 2014
Temat postu:
Obojętnie bo i tak się przegrzeje i zatrze
kaziu97
Wysłany: Wto 9:23, 06 Maj 2014
Temat postu: Ile docierać tłok przy tulei żeliwnej
Jakoś w tygodniu będę miał do odbioru cylinder z Motor-Techu po telejowaniu na żeliwo ... Ile będę musiał docierać? Motogodzin/baków?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin