Autor |
Wiadomość |
sztywny |
Wysłany: Nie 15:11, 18 Sty 2015 Temat postu: |
|
Dzięki za odpowiedzi pomogliście mi podjąć decyzję |
|
|
Spidi |
Wysłany: Wto 23:10, 13 Sty 2015 Temat postu: |
|
Zdecydowanie weź to na chłodno...
3,5tysia za 25cio letnią crossówkę to wcale nie jest mało. Za chwile okaże się, że dołożysz drugie tyle i ciągle nie będzie idealny a z tyle kupisz sprzęt conajmniej o dekadę młodszy. Będziesz się potem tylko denerwował, że ciężko o jakieś nawet drobne bzdety albo będą dostępne tylko będą kosztowały worek pieniędzy. Po co Ci to? |
|
|
sztywny |
Wysłany: Wto 21:33, 13 Sty 2015 Temat postu: |
|
nie po prostu orientuje się bo cena w miarę przyzwoita i ładnie się zbiera jak na te 25 lat a uwierzcie że nie jeździłem tylko na komarku. Wiec skoro tak mówicie to dam sobie z tym spokój a chce za to 3,5 tys |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Wto 21:05, 13 Sty 2015 Temat postu: |
|
a ja coś czuję że on już stoi w garażu stąd takie dociekliwe pytania:)
co do moto to w usa lubią te zabytki i cenią
jednak nie ukrywajmy, że aby mieć i cieszyć się z tego motocykla trzeba o ktm-ach wiedzieć bardzo dużo i mieć łeb do szukania |
|
|
PiterBaja |
Wysłany: Wto 19:29, 13 Sty 2015 Temat postu: |
|
Popieram całkowicie powyższa myśl. Mysle ze kupienie dego czego i zrobienie z tym ładu bedzie cie kosztowało o niebo młodszego kata. |
|
|
Spidi |
Wysłany: Wto 19:22, 13 Sty 2015 Temat postu: |
|
hacker33 napisał: |
aczkolwiek to jest 15 letni motocykl i nie wiadomo co tam jest oryginał a co nie |
Raczej 25cio letni!
Czyli nawet nie patrząc pod kątem w jak zawrotnym tempie zmieniały się te maszyny i technologia jest to regularny zabytek.
Jaki model by to nie był chcąc brać coś takiego do wyremontowania i trzymania w garażu jako eksponat/ciekawostkę, zrobić tym rundę od czasu do czasu to OK. Wyzwanie ale OK...
Jednak jeśli serio chcesz to kupić i mniej lub bardziej regularnie tym śmigać zgodnie z przeznaczeniem to w moim odczuciu ładujesz sie na minę.
Nie wyobrażam sobie nawet jakim wyzwaniem bedzie naprawienie w tym czegokolwiek biorąc pod uwagę zabawę z szukaniem i dopasowywaniem gratów.
Aż boję sie zapytać - ile chcesz za ten sprzęt zapłacić? |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Wto 18:41, 13 Sty 2015 Temat postu: |
|
według tego co jest wybite na cylindrze to 250 - stroke 69 |
|
|
sztywny |
Wysłany: Wto 18:04, 13 Sty 2015 Temat postu: |
|
bardziej mi chodzi o silnik bo to podstawa |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Wto 17:57, 13 Sty 2015 Temat postu: |
|
sx to nie jest ponieważ ma za duży zbiornik paliwa
wersja gs miała z przodu i z tyłu lampę oraz tylny subframe wystawał na zewnątrz błotnika
aczkolwiek to jest 15 letni motocykl i nie wiadomo co tam jest oryginał a co nie |
|
|
sztywny |
Wysłany: Wto 17:18, 13 Sty 2015 Temat postu: |
|
tak tylko oprócz tej wersji byly jeszcze inne więc dlatego pytam żeby być pewnym |
|
|
Spidi |
Wysłany: Wto 17:15, 13 Sty 2015 Temat postu: |
|
Gdzieś tam na silniku jest duży symbol TVC - byłem ciekaw co to jest i wklepałem w google'a. Wyskoczyło mi, że to model KTMa z lat 90-92. Faktycznie był taki? |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Wto 17:13, 13 Sty 2015 Temat postu: |
|
już ci ktoś napisał 1990-1991 ktm 250 mx |
|
|
sztywny |
Wysłany: Wto 16:47, 13 Sty 2015 Temat postu: |
|
to jak będzie ktoś mi w stanie pomóc? |
|
|
sztywny |
Wysłany: Nie 20:59, 11 Sty 2015 Temat postu: |
|
Fotki masz na pierwszej stronie a numer to patrzyłem z umowy tamtego właściciela |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Sob 12:50, 10 Sty 2015 Temat postu: |
|
sztywny napisał: | Czy ja mówiłem że kupiłem sprawdzam dokładnie co to za model żeby wiedzieć co i jak |
napisałeś, że napisany numer jest w umowie
umowę się spisuje jak się kupuje pojazd
daj fotkę tego motocykla i ci go rozszyfrujemy
skoro nie ma numer vin to rozumiem, że to jest jakiś SX |
|
|