Autor |
Wiadomość |
hacker33 |
Wysłany: Czw 19:57, 04 Wrz 2014 Temat postu: |
|
Aluminowe opiłki są lepsze niż stalowe.
Na tej fotce widać rowek wyżłobiony przez nity łańcuszka.
Lewa strona, tam gdzie jest ten czarny ślizg. Widać na zewnętrznej ściance cylindra wyżłobienie w kształcie trójkąta.
Tak jest na całej długości.
W starych bergach dochodzą jeszcze opiłki z aluminiowej zębatki łańcuszka rozrządu
|
|
|
lionix |
Wysłany: Czw 19:48, 04 Wrz 2014 Temat postu: |
|
Hacker czyli mowisz ze taka lipe odwalili? Przecie to gwaltownie zmniejsza zywotnosc |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Czw 19:36, 04 Wrz 2014 Temat postu: |
|
w husabergu były są i będą aluminiowe opiłki:)
a to dlatego, że łańcuszek jest za blisko ścianki cylindra i ją podjada, ślizg łańcucha chroni ją z 3 stron a z 4 łańcuszek jedzie po aluminium |
|
|
lionix |
Wysłany: Czw 17:29, 04 Wrz 2014 Temat postu: |
|
Jak stwierdzil majster, to wina dojechanej pompy oleju
U mnie przed remontem tez bylo pelno opilkow |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Czw 16:25, 04 Wrz 2014 Temat postu: |
|
Teraz jest pełno wałków bo, aż 2 osoby sprzedają husabergi 650 na części.
Ten jeden jest mój nawet tylko, że wszystkie są od 650 a 450 ma inny:) |
|
|
janexc200 |
Wysłany: Czw 15:31, 04 Wrz 2014 Temat postu: |
|
Cytat: | dźwigienki padają i bergach i katach ponieważ są takie same - łożyska na nich warto kontrolować bo jak padną to po wałku rozrządu, |
wiem ze są takie same, tyle tylko ze kat ma dwie pompy oleju, dwa filtry i dwa sitka i problemy z dzwigienkami zdarzają się rzadko i w bardzo dojechanych sztukach
w bergach jak widac padają, kumplowi tez padla mimo ze moto wygląda jakby miał nieduzo najechane, na sitku co wymianę oleju pelno opiłków, w kacie czysto
a wałek jest ana allegro za 150zł, drugi na tablicy za 580 |
|
|
lionix |
Wysłany: Czw 7:03, 04 Wrz 2014 Temat postu: |
|
Janexc jak to mowia, uzywane to ja mam |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Czw 5:53, 04 Wrz 2014 Temat postu: |
|
wałek rozrządu szukałem kilka miesięcy, kupiłem w kanadzie
część nie do dostania we wszystkich bergach
dźwigienki padają i bergach i katach ponieważ są takie same - łożyska na nich warto kontrolować bo jak padną to po wałku rozrządu, śrubki regulacji luzów w większości katów i bergów też są już mocno zużyte dlatego powstała metoda pomiaru na obrót śrubą a nie szczelinomierz. |
|
|
janexc200 |
Wysłany: Czw 5:46, 04 Wrz 2014 Temat postu: |
|
lionix napisał: | Cytat: | Ceny z oryginału:
uszczelka dużej pokrywy sprzęgła 800.30.025.000 - 84zł
nakrętka 510.30.028.100 - 27zł
podkładka 0137 120000 - 4zł
wpust 6946 005 - 7zł
oring tulei 0770 102020 - 19zł 1szt potrzeba trzy
uszczelka głowicy 810.30.036.000 - 136zł
prowadnica wydechowa 590.36.026.044 - 74zł potrzeba dwie
popychacz wydechowy 590.36.061.144 - 682zł
zawór ssący 590.36.030.000 - 131zł potrzeba dwa
uszczelniacz zaworowy 590.36.027.000 - 17zł/1szt potrzeba 4
sprężyna zaworu ssącego 594.36.028.044 - 123zł potrzeba dwa
łańcuch rozrządu 805.36.013.000 - 315zł - to muszę sprawdzić jeszcze raz, bo cena jest za wysoka.
wałek rozrządu 800.36.010.000 - 723zł
pompa oleju 800.38.002.044 - 225zł
pokrywka pompy oleju 800.38.003.000 - 73zł
uszczelka magneta 800.30.040.100 - 33zł
łożysko igiełkowe kosza sprzęgłowego 0405 252910 - 27zł
zabezpieczenie nakrętki kosza sprzęgłowego 565.32.018.000 - 13zł
uszczelka małej pokrywy sprzęgła 800.30.027.000 - 48zł
zawór wydechowy 590.36.031.000 - 226zł
sprężyna zaworu wydechowego 594.36.028.044 - 123zł
łożysko wału 800.30.019.000 - 300zł
W wycenie oryginałów przeoczyłem uszczelki pokrywek głowicy i łożysk wałeczkowych kosza sprzęgłowego, ale te elementy łącznie nie powinny przekroczyć 90 zł
Wałek rozrządu mogę zrobić nowy w cenie do 550 zł
Popychacz wydechowy prawdopodobnie udałoby się zregenerować w cenie do 350 zł
Naprawa czopa wału 150 zł
Centrowanie wału. Opcja I 95 zł, Opcja II 195 zł
Wymiana dwóch prowadnic zaworowych, frezowanie i docieranie gniazd wydechowych 160 zł
Docieranie zaworów dolotowych 20 zł
Remont 420 zł
Usterkę mechanizmu skrzyni biegów już naprawiłem
Łożyska bardzo dobrej jakości z zamiennika. Niektóre lepsze od oryginału.
Łożyska wału (dwa) 320 zł
Łożyska balansera 214 zł
Łożyska pompy wody, wałka rozrządu, dolnego wałka łańcucha rozrządu 84 zł
Komplet łożysk skrzyni biegów 220 zł - lub samo łożysko, które wg. mnie wymaga wymiany 98 zł
Tłok wossner 576 zł
Korbowód Hot Rods 522 zł - ten był wymieniany całkiem nie dawno, ale przyczyną jego szybkiego zużycia jak i wałka rozrządu i popychacza był prawdopodobnie brak smarowania
|
By majster |
czyli wyszło na to ze to moto było nieźle skatowane, wymiana korby czy wałka to nie jest standardowy remont
wałek i dzwigienkę spokojnie znalazłbys uzywaną w idealnym stanie bo one raczej nie padaly w hsb i juz jestes 1200zł do przodu
ogólnie ładne koszty remontów wam wychodzą, oby teraz te sprzęty odwiedzczyły siędlugim bezawarynym zyciem |
|
|
KristofSX |
Wysłany: Pon 17:30, 01 Wrz 2014 Temat postu: |
|
Pijak napisał: | Mam jeszcze pytanko w jakim czasie robicie te 250-300 mth |
średnio 100/sezon |
|
|
Pijak |
Wysłany: Pon 16:57, 01 Wrz 2014 Temat postu: |
|
Mam jeszcze pytanko w jakim czasie robicie te 250-300 mth |
|
|
lionix |
Wysłany: Nie 23:41, 31 Sie 2014 Temat postu: |
|
No ja prawie wszystko. Ale mam nadzieje ze po takim remoncie pochodzi chociaz 2-3 lata bez wiekszych awarii |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Nie 20:08, 31 Sie 2014 Temat postu: |
|
Ja wymieniłem co trzeba i to co należy wymienić aby się nie wysrało do kolejnego remontu.
Jak masz motocykl od nowości to wiadomo co wymieniać i co w środku siedzi.
Jednak jak kupujesz używany 10 letni sprzęt to należy nastawić się na wszystko i zazwyczaj wychodzi wszystko.
http://forum.supermoto.pl/topic26770-husaberg-fe-450-e-2004-by-hacker33.html |
|
|
KristofSX |
Wysłany: Nie 19:29, 31 Sie 2014 Temat postu: |
|
hacker33 napisał: | Ja też włożyłem chyba z 5k a nie wymieniłem korby, bo wtedy doszłoby jeszcze 1500zł
Zwykły remont, silnik też pracował do końca.
Niestety jak ktoś przez całe życie wymienia tylko tłoki, to w końcu komuś przyjedzie zrobić to jak trzeba i wtedy wychodzi właśnie tyle.
Więc jak słyszę motocykl tip top po wymianie tłoka i pierścieni to już wiem, czym to pachnie;) |
no zobaczymy ile u mnie wyjdzie, mam 320mth, ostatnio robiłem na 200, w międzyczasie zrobiłem całe sprzęgło (tarcze/przekładki/sprrężyny) więc to odpada, liczę że 3 max 3.5k , no chyba że cos w skrzyni będzie |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Nie 18:46, 31 Sie 2014 Temat postu: |
|
Ja też włożyłem chyba z 5k a nie wymieniłem korby, bo wtedy doszłoby jeszcze 1500zł
Zwykły remont, silnik też pracował do końca.
Niestety jak ktoś przez całe życie wymienia tylko tłoki, to w końcu komuś przyjedzie zrobić to jak trzeba i wtedy wychodzi właśnie tyle.
Więc jak słyszę motocykl tip top po wymianie tłoka i pierścieni to już wiem, czym to pachnie;) |
|
|