 Wysłany: Nie 23:31, 17 Kwi 2011 Temat postu: |
|
| Z zaworami jest dziwna sprawa . Niby zawory wydechowe głowicy HF są o 2mm większe jednak mam na warsztacie rozebrane silniki 626 i 600 i mają identyczne zawory , pomierzyłem je .
Uszczelka pod głowicę 625 ma identyczny nr fabryczny jak np uszczelka 620 , są więc takie same . |
|
| Wysłany: Wto 16:19, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
| Witam da się założyć i to bez żadnego przerabiania wszystkie części zostały założone nowe orginalne
mój znajomy takie coś zmajstrował do tego dał jeszcze gaznik fcr 41 i cały układ wydechowy Akrapovic po tym całym zabiego ja swoim LC4 nie mam podjazdu jest masakra!! Pozdrawiam |
|
| Wysłany: Sob 20:54, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
| Niestety nie mam zdjęć, może następnym razem jakieś zrobię.
Co do uszczelki - nie mogłem, bo ta metalowa miała taki wypukłą obwódkę, której zgniatanie przy montażu zapewniało szczelność - rozwiercając otwory naruszyłbym ją. |
|
| Wysłany: Pią 22:40, 25 Mar 2011 Temat postu: |
|
| masz jakies fotki tego patentu ? , bo nie bardzo rozumiem , nie mogles powiększyc otworow w samej uszczelce ? | |
| Wysłany: Pią 13:36, 25 Mar 2011 Temat postu: |
|
| Uszczelki pod cylindrem bywają różne (0.5 mm i 0.8 mm), ale to w zależności od rocznika - często się zmieniały. Kojarzę z 5 różnych rodzajów dla 640(625).
Taka ciekawostka: od 2003r. modelowego (czyli równolegle z głowicą HF i hydraulicznym sprzęgłem) zmienił się odlew cylindra i karterów - zastosowano małe (4mm) kołki ustalające (poprzednie modele 9.8mm), w związku z czym kartery, cylindry i uszczelki pomiędzy tymi generacjami nie są "wprost" zamienne. Akurat w nowszym modelu (4mm kołek) wprowadzono nowy typ uszczelki (jeden z 3 możliwych dla małego kołka) pod cylinder - zgniatana metalowa 0.5 mm wysokości, która mi się podobała, bo papierową nagminnie mi wydmuchiwało (podejrzewam niedokładność wykonania karterów). W związku z tym, że miałem starszy model dotoczyłem kołki redukcyjne 9.8->4mm (wysokość ok. 5.5 mm, kołki w obu modelach są współśrodkowe), wkleiłem je w kartery i cylinder, dokupiłem nowe małe kołki i nową uszczelkę i złożyłem - patent zadziałał, skończyły się wycieki spod cylindra. |
|
| Wysłany: Czw 20:08, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
| Uszczelki pod głowicą 620 i 625 mają identyczne | |
| Wysłany: Śro 1:39, 23 Mar 2011 Temat postu: |
|
| Tłok, korba i cylinder na pewno są te same. Wał na pewno inny, kartery PRAWDOPODOBNIE też - myślałem, że właśnie na nich podniesiono cylinder o ten 1 mm.
Inna sprawa, że z tego co widzę 620 ma sporo mniejszy stopień sprężania (10.4:1) niż 640 (11.5:1) - ciekawe które z nich je osiągane po splanowaniu głowicy o ten 1 mm. Mam luzem głowicę HF - jak będę miał okazję to zerknę, czy dałoby się ją o 1 mm splanować. |
|
| Wysłany: Śro 1:07, 23 Mar 2011 Temat postu: |
|
| No własnie już sam nie wiem co jest w końcu zmienione. Na niemieckim forum wyczytałem, że tłok, korba i zylinder są te same, że niby to głowica jest inna w 640.
Dzisiaj się też dowiedziałem, że LC4 400 ma 1,5mm krótszą korbę. |
|
| Wysłany: Śro 0:11, 23 Mar 2011 Temat postu: |
|
| Wot cwaniaki - myślałem, że na wyższych karterach uzyskują ten 1 mm.
A 640 (czyli 625) te dodatkowe cm^3 zawdzięcza większemu skokowi tłoka - wał jest inny niż w 620 (czyli 609  ) |
|
| Wysłany: Wto 22:45, 22 Mar 2011 Temat postu: |
|
| Niemcy twierdzą, że głowica pasuje do 620, bo jest taka sama średnica tłoka, ale głowica jest wyższa przez to 640 ma pojemność 625. Zmienia się wyłącznie stopień sprężania. Podobno trzeba splanować 1mm, żeby otrzymać oryginalny stopień sprężania.
Więcej tutaj: http://www.ktm-lc4.net/forum/viewtopic.php?t=35283&highlight=high+flow http://www.ktm-lc4.net/forum/viewtopic.php?t=42519&highlight=high+flow http://www.ktm-lc4.net/forum/viewtopic.php?t=13184&highlight=high+flow |
|
| Wysłany: Pon 9:14, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
chodzi oto ze duze zawory , spowodowaly oslabienie gniazd i tam lubia pekac - pewnie jedna na 1000 ale moze akurat ty jestes tym wybranym  . |
|
| Wysłany: Pon 2:11, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
| Ja widziałem jeden czy 2 przypadki pękniętej HFki - choć nie wiem, czy to nie była kwestia właściciela Zwykłe głowice zresztą też potrafią pęknąć.
Z tego co wiem toto będzie pasować. |
|
| Wysłany: Nie 19:24, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
| Dzieki! Bede wdzięczny:) | |
| Wysłany: Nie 9:27, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
Rychu z tym pękającym HF jest jak z YETI, niby wszyscy słyszeli, ale nikt nie widział 
Co do tego czy pasuje na cylinder z 620 to właśnie nie jestem pewien. Jak znajdę czas to mogę Ci sprawdzić na niemieckim forum. Chłopaki tam dużo przeróbek robią to i pewnie coś już o tym było. |
|
| Wysłany: Sob 22:40, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
| glowice HF lubia pekac ... ja bym zostal przy zwyklej | |