Autor |
Wiadomość |
Asteros2012 |
Wysłany: Nie 15:03, 01 Mar 2015 Temat postu: |
|
W szczecinie motortech może to zrobić lub zanieś do mleka na słonecznym |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Nie 8:49, 01 Mar 2015 Temat postu: |
|
z kolei dolotowe najszybciej siadają, u mnie 2 doloty wytrzymały tyle co jedne wydechy. wiec po sprawdzeniu stanu bedzie co oceniać |
|
|
ferdas |
Wysłany: Sob 22:58, 28 Lut 2015 Temat postu: |
|
tak jak henio12323 pisze możesz zajrzeć od wydechu , jak puścił uszczelniacz na zaworze wydechowym to na trzonku zaworu którą widać jest taki jakby zaciek.
pokusił bym się o wymianę zaworów wydechowych bo te najczęściej pękają z przegrzania
tu masz fotkę nx650 której po przegrzaniu gniazdo zaworowe się rozsypało i spotkało wielokrotnie z tłokiem miażdżąc wszystko nad nim
wszystke zawory nowe , gniazda zaworowe , prowadnice i spory kawał samej głowicy bo jak kolejny zawór pękł odgryzł kawałem aluminium glowicy hehe
[/b] |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Sob 21:12, 28 Lut 2015 Temat postu: |
|
mozna i tak, czasami taka zabita młotkiem zapinka lepiej trzyma niz spęczona zakuwarką. mozna sobie też bita naciąć na srodku, żeby "scinała" zapinke, i bedzie tak samo jak w oryginale |
|
|
ferdas |
Wysłany: Sob 20:14, 28 Lut 2015 Temat postu: |
|
Z starej zapinki zawsze szlifierka nit ściągłem i małym wybijakiem przebijałem oł resztę ogniwa z jednej płytki na której szlifowalem a zakuwke nową oczywiście .
zakuwalem kilkoma "punktakami" jednym mniejszym drugim większym i było zawsze dobrze nawet w ninja 750
Tu masz obrazek jak z tym ściskiem dać radę
|
|
|
henio12323 |
|
|
jaacaman |
Wysłany: Pią 15:39, 27 Lut 2015 Temat postu: |
|
taki mam plan Henio, ale wolałem zapytać bo bałem się, że dostanę sprężyną w oko... Mógłbyś zaproponować jakąś tanią rozkuwarkę? Bo jedną rowerową już załatwiłem, przy okazji, z tego co mi wiadomo to z zakuwarką temat już nie jest taki prosty? |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Pią 15:03, 27 Lut 2015 Temat postu: |
|
sciagasz wydech masz dziure, jak mokra to znaczy że to raczej zawory.
jak juz rozbierasz to zdejmuj cylinder bo i tak powinienes uszczelke zmienic i sprawdź stan tłoka, moze sie nie skonczy na wymianie samych uszczelnaiczy moze też pierscionki juz puszczają.
generalnie to robota prosta z głowica, aby podstawowe klucze do rozkręcenia i dynamometr żeby skręcić ( w zasadzie dwa dynamometry jeden do małych srubek drugi do szpilek tam idzie wieksza siła) rozkuwarke mozna za pare groszy kupic i warto miec chociazby do łancuchów napędowych ja mam jonneswaya ale identyczne podróbki mozna kupic duzo taniej, a te łancuszki są miekkie i wszystkim sie przepchnie. nowa zapinka kosztuje 15 zł w razie czego.
sciągacze zaworowe też nie kosztują chorych pieniędzy, na allegro jest tego pełno. albo jak koledzy mówią do warsztatu i na miejscu zrobią za pare piwek
a co do cylindra od razu warto pomierzyc sprawdzic tłoczek szkoda rozbierac i tam nie zajrzec. |
|
|
jaacaman |
Wysłany: Pią 13:43, 27 Lut 2015 Temat postu: |
|
bully napisał: | klucz 8 ,13, chyba 14 do olejowej, dynamometryczny, rozkuwarka lancucha, scisk stolarski z dorobionym tulejka z okienkiem badz specjalny przyrzad, do wyjecia wystarczy rurka stalowa srednicy talerzyka i mlotek, nowa uszczelka, silikon.
Jesli puszcza olej na wydechu to latwo sprawdzic, wystarczy zdjac kolektor i na prowadnicy zawora zauwazysz charakterystyczny zweglony olej |
mógłbyś dokładniej opisać na co patrzeć, bo nigdy nie zaglądałem do silnika od tej strony... ?
Dzięki za polecenie, ale załatwię to na miejscu w Szczecinie, jednak dobrze, że napisałeś, bo myślałem, że chcą za to jakieś chore pieniądze |
|
|
bully |
Wysłany: Pią 12:50, 27 Lut 2015 Temat postu: |
|
klucz 8 ,13, chyba 14 do olejowej, dynamometryczny, rozkuwarka lancucha, scisk stolarski z dorobionym tulejka z okienkiem badz specjalny przyrzad, do wyjecia wystarczy rurka stalowa srednicy talerzyka i mlotek, nowa uszczelka, silikon.
Jesli puszcza olej na wydechu to latwo sprawdzic, wystarczy zdjac kolektor i na prowadnicy zawora zauwazysz charakterystyczny zweglony olej |
|
|
ferdas |
Wysłany: Pią 11:38, 27 Lut 2015 Temat postu: |
|
Tak całą głowice
warsztat Morawiec tarnowskie góry
Reanimował mi głowicę w których zawory wpadały gniazdo zaworowe wpadło
i zawsze wszystko super warsztat godny polecenia sprawdzony wiec polecam nie reklamuje :p
planowanie chyba było po 50 w 4 zaworowe głowicy |
|
|
jaacaman |
Wysłany: Pią 10:33, 27 Lut 2015 Temat postu: |
|
Rozumiem, ze zanosiłeś po prostu całą głowicę? |
|
|
ferdas |
Wysłany: Pią 9:57, 27 Lut 2015 Temat postu: |
|
Oprócz standardowych kluczy żeby zdjąć głowice będziesz potrzebował coś do wyjęcia zabezpieczeń z zaworów ,
niektórzy korzystają nie mając oczywiście specjalnych przyrządów z ścisku stolarskiego z końcówka z rurki albo nasadki z klucza z wycięty okienkiem żeby szło wyjąć tamtędy zabezpieczenie.
ja przy jakiej operacji zanosiłem do warsztatu gdzie takie rzeczy robią płaciłem 15zł od zaworu z wymianą i dotarciem i inspekcja |
|
|
jaacaman |
Wysłany: Pią 8:24, 27 Lut 2015 Temat postu: Sprzęt potrzebny do wymiany uszczelniaczy zaworowych - RFS |
|
Witam,
mój kat przy odwinięciu czasami potrafi zostawić po sobie brzydki ślad, na wolnych nic i jest to ciągła smuga stąd obstawiam że to uszczelniacze. Czy moglibyście mi powiedzieć czego będę potrzebował żeby to zrobić? Wiem, że muszę rozkuć łańcuch, ale nie do końca wiem jak to zrobić dalej, pomożecie? |
|
|