 Wysłany: Nie 14:14, 01 Mar 2015 Temat postu: |
|
| to że jesteś amatorem to nic nie znaczy, motocykl to nie amator i zawsze dostaje w tyłek, czasami jak sie za wolno jeździ to mocniej dostaje korba niz przy ostrzejszym przelocie.
czy wytrzyma - spytaj wróżnbity macieja ;D jak rozbierzesz cylinder to bedziesz mógł troche zbadac tą korbe czy ma jakies wyczuwalne luzy, jak ma to remont od razu. jak nie ma luzu to tutaj twoja decyzja, moze wytrzyma a moze sie posypie 
tak jak wspomniałem, zamulając np wysoki bieg a niskie obroty korba przenosi duzo wieksze obciązenia niz wkrecona na czerwone pole ;D wiec zamulanie to w tym przypadku nic pozytywnego |
|
| Wysłany: Nie 13:03, 01 Mar 2015 Temat postu: Exc 125 - korba i tłok |
|
| Witam, na początku chciałem sie przedstawić ,bo jestem nowy na forum.
Pochodzę z okolic Rzeszowa , niedawno stałem się posiadaczem EXC 125 05r. Do rzeczy: Mam exc ktore na liczniku ma nabite 173 mth, sprzedawca mowił mi że tłok zmieniany był przy 80 mth i ponowna zmiana miala być przy 160 mth, ale on tego nie zrobił. I teraz moje pytanie jak z korbowodem ? Ten sezon mam zamiar przelatać na nowym tłoku tylko a na zimę robić remont tzn korbowod i łozyska na wale - jestem amatorem bardziej będę jeździł po ulicach i lekko po terenie. Jak myślicie korba wytrzyma ten sezon ? Z góry pozdrawiam i dziękuje. PS - Zapomniałem dodać że exc kupiłem od księdza, starszego pana ktory miał go w posiadaniu od 09r i sluzyl mu tylko do nauki jazdy. |
|