Autor |
Wiadomość |
adrian2410 |
Wysłany: Wto 12:26, 11 Sie 2015 Temat postu: |
|
To mi się udało w takim razie trafić niezłą okazję na ebay.de. Kość z łożyskiem i wałkiem za 100zł z przesyłką, a wałek połysk jak nówka. |
|
|
GaCek |
Wysłany: Wto 7:15, 28 Lip 2015 Temat postu: |
|
Całkiem możliwe.
Sam wałek w serwisie to koszt około 170zł + łożyska i uszczelniacze. Najgorzej że w serwisówce nie ma dokładnie podanej grubości wałka, jedynie po łożyskach sadze że będzie miał 18mm. |
|
|
żółf |
Wysłany: Wto 5:59, 28 Lip 2015 Temat postu: |
|
GaCek napisał: | Z początku również myślałem nad tym że to rzeźba, ale po tym jak zobaczyłem na forum LC4 podobne rozwiązanie teoria trochę zachwiała się.
Wałek ma średnice 15 mm tak jak wybite łożyska, natomiast łożysko igiełkowe z katalogu HK 1816 ma średnice wew 18mm, wiec lipa. |
Ten wałek w serwisie jest strasznie drogi, a stary pewnie na maxa skorodował, więc ktoś przetoczył i dał pasowne łożyska, wg mnie cała filozofia |
|
|
GaCek |
Wysłany: Pon 21:45, 27 Lip 2015 Temat postu: |
|
Z początku również myślałem nad tym że to rzeźba, ale po tym jak zobaczyłem na forum LC4 podobne rozwiązanie teoria trochę zachwiała się.
Wałek ma średnice 15 mm tak jak wybite łożyska, natomiast łożysko igiełkowe z katalogu HK 1816 ma średnice wew 18mm, wiec lipa. |
|
|
żółf |
Wysłany: Pon 9:57, 27 Lip 2015 Temat postu: |
|
Wygląda mi to na rzeźbę. Jakiej średnicy jest wałek z gwintami, który wchodzi w ramę, na którym pracują łożyska el. 52? |
|
|
GaCek |
Wysłany: Nie 20:40, 26 Lip 2015 Temat postu: |
|
Pisze tu żeby nie zakładać kolejnego tematu.
Reanimuje zawieszenie tylne do kata kumpla (LC4 640 2004r, enduro)
Rozebrałem już cała kiwaczkę i wahacz. Wszystkie oznaczenia łożysk i uszczelniaczy dało się rozszyfrować czy to na podstawie zdemontowanych elementów czy to katalogu.
Jest jeden problem z łożyskiem w ramie zaznaczone na zdjęcie na czerwono
Praktycznie we wszystkich modelach, oczywiście tych starszych widnieją dwa łożyska igiełkowe i uszczelniacze. W motocyklu było inne rozwiazanie a mianowicie 10 łożysk o wymiarze 15x24x5 i jedno igiełkowe po środku nie mające styku nawet z wałkiem, śrubą. Z początku myślałem, że to patent poprzednika, ale przeglądać forum LC4 natknąłem się na podobne rozwiązanie.
O co kaman?? Katalogi swoje a rzeczywistość swoje... |
|
|
rychu |
Wysłany: Pią 16:59, 20 Mar 2015 Temat postu: |
|
sciagnij fiszki i schematy - tam masz wszystko opisane , pamietaj o wymianie biezni lozyska ( sworzen) i uszczelniaczy - inaczej nie ma to sesu. Powiem Ci ze lepiej zamow calosc w serwisie KTM-a , ceny podobne co w sklepie, a i tak jak psialem wyzej , zmienia sie komplet. |
|
|
Ordon |
|
|