Autor Wiadomość
fxrider
PostWysłany: Nie 19:39, 01 Maj 2011    Temat postu:

Można starą, jeśli nie jest porwana. Jeśli nie będzie chciała trzymać można poprawić sylikonem, ale wtedy prawdopodobnie siądzie przy następnej rozbiórce. Nową na sztukę można kupić - wiem, bo kupowałem i leży Wink Jakoś poniżej 20 zł kosztowała.
pulek
PostWysłany: Sob 21:44, 30 Kwi 2011    Temat postu:

no to nieźle mnie skubnęli. Pojeżdżę zobaczę, może trochę wytrzyma przy moim weekendowym jeżdżeniu. Jeszcze trochę i trzeba zmienić na coś nowszego.
Co sadzicie o tarczach sprzęgła firmy NHC, za 150 zł(allegro) Jestem ciekawy ich wytrzymałości.
Czytałem różne opinie o tarczach EBC, Lucas,TRW, jedni narzekają inni chwalą, chyba jak ze wszystkimi, NHC robi rożnego rodzaju okładziny i jest dość popularne w samochodach...ciekawe czy sie sprawdziłoby w ktmie.

chłopaki , idzie kupić nowa uszczelkę pojedynczo od pokrywy sprzęgła? i czy możliwe jest założenie starej uszczelki jeśli nie jest uszkodzona. Wygląda jak nowa...?
doktor
PostWysłany: Sob 19:40, 30 Kwi 2011    Temat postu:

mogłeś już ulepszyć i kupić "walcowe" łożysko tak jak jest w nowszych rocznikach...

co do łożysk na wałek wywarzający płaciłem Nj 203 ECP/C3(walcowe) netto 93,76 zł i 16004/C3 33,80 zł netto SKF'a
bully
PostWysłany: Sob 19:02, 30 Kwi 2011    Temat postu:

przepłacileś, te łozyska chodzą po 40zł z SKFa, ale tam gdzie wiedzą że to do KTMa to własnie sprzedają po 80zl Wink

No a te drugie łożysko tez lubi się sypać.
pulek
PostWysłany: Czw 15:03, 28 Kwi 2011    Temat postu:

Czesc, sam postanowiłem pogrzebac przy tym silniku.
Odkręciłem sprzegło i ukazał0 mi sie felerne łożysko.
W serwisie KTM to łozysko kosztuje 280 zł
Ja zamówiłem łozysko 6304/22 C4 w firmie znajomego z ciągnikami rolniczymi za 80 zł + VAT
Gdy zadzownili z zapytaniem o to łozysko, pan po drugiej stronie słuchawki: "..A to do KTMa?" wiec cieszą sie powodzeniem:d

wyrobione gniazdo przez kulki, mniemam że to było przyczyną pęknięcia wianka, lub na odwrót.




w środku było łożysko o oznaczeniu 6304/22/C4 firma SKF made in ITALY


i tutaj wykorzystałem sciagacz warsztatowej roboty- sprawdził sięSmile

2 spiłowane odpowiednio śruby + gruba stalowa blacha.






wyciagnąłem chyba wszystkie części z wianka, nie znalazłem 2 spinek,myslałem nad złozeniem go i wypłukaniem starym olejem lub ropą, co o tym myślicie?
fxrider
PostWysłany: Czw 10:35, 28 Kwi 2011    Temat postu:

Ciekawe, czy wszystkie nity i kawałki blaszek też znajdzie ?
No i pytanie jak zniosło taki eksperyment drugie łożysko...
bully
PostWysłany: Czw 9:19, 28 Kwi 2011    Temat postu:

jak znajdzie wszystkie kulki to nie musi rozpoławiac Very Happy
łozysko kulkowe do dostania w stożku albo u tego pana: motohurt.org.pl.
Dokładnie 6304/22 C3 te /22 jest ważne bo to powiększony otwór środkowy łożyska na 22mm

na wałkach tylko KTM i droogie Wink

Pie...l wałek wyrownoważający on tam nie potrzebny jest, do roku 95 nie wkladali i było dobrze, a on i tak dużo nie daję, tylko waży
Laughing jak jeździsz po drodze to się baw, jak jeździsz w terenie to go olej.
fxrider
PostWysłany: Śro 23:28, 27 Kwi 2011    Temat postu:

Pod koszem sprzęgła powinieneś mieć łożysko 6304/22
Zostało ono potem zmienione (od 2003?) na łożysko rolkowe o oznaczeniu (wg. katalogu) BC1-0076A (zdecydowanie droższe), żeby właśnie zapobiec takim przypadkom.

http://www.advrider.com/forums/showthread.php?t=73558
(z tym, że u Ciebie taka opcja odpada, bo musisz posprzątać w silniku = połowienie)
pulek
PostWysłany: Śro 22:44, 27 Kwi 2011    Temat postu:

TM 16004 C3
TM 16003 C4 J1
te oba łożyska sa do wałka balansującego?

czy jedno jest do tego co mi poszło( pod koszem sprzegłowym)?
fxrider
PostWysłany: Śro 22:23, 27 Kwi 2011    Temat postu:

Przed 2003 takie same - rozumiem, że nowszego i tak nie masz.
Łożyska powinny kosztować w okolicach 20zł/szt, w.g. katalogu są to:

TM 16004 C3
TM 16003 C4 J1
pulek
PostWysłany: Śro 21:36, 27 Kwi 2011    Temat postu:

byłbym wdzieczny. Czy wałki były zawsze jednakowe czy sa jakieś rodzaje?
jeśli byłby uniwersalny to wziałbym od ciebie ten wałek. Kurde zrobić to do porządku wypada. Tylko żeby nie było tak że te łozysko bedzie ksoztowało ze 200 zł bo to katastrofa:D
fxrider
PostWysłany: Śro 21:27, 27 Kwi 2011    Temat postu:

Będę w PT dłubał swój silnik więc mogę spisać oznaczenia.
A wałek mogę Ci wysłać za 90zł, ale dopiero po majówce.
pulek
PostWysłany: Śro 21:21, 27 Kwi 2011    Temat postu:

nie mam porównania czy gnaizgo jest zniszczone czy nie, nie ma żadnych wgniecen, chropowatości ale jest wyślizgane na srebrno. Mam namiar na wałek za 100 zł , nie wiem czy to dobra cena?
I nie mam pojecia jakie tam wchodzi łozysko, mam nadzije że kupie je w normalnym sklepie za normalne pieniądze. nie serwisie. W serwisówce w PDFie tej po niemiecku do LC4 620 97r nie ma oznaczenia.
Jesli ktoś ma informacje to bardzo bym prosił o pomoc.

edit , tutaj nieco lepsza fota gniazda
fxrider
PostWysłany: Śro 20:16, 27 Kwi 2011    Temat postu:

Można uzyskać lepsze wkręcanie na obroty i mocniejsze hamowanie silnikiem kosztem kultury pracy i przyrostu wibracji. Może właśnie dlatego zostało wyjęte, a może się zatarło i zniszczyło gniazdo.
Jeśli uda Ci się zregenerować gniazdo to można to wsadzić z powrotem, z tym, że trzeba to zrobić solidnie, bo tam spore obciążenia są.
pulek
PostWysłany: Śro 19:07, 27 Kwi 2011    Temat postu:

no właśnie tez to zauważyłem... po jakiego grzyba ktoś go wyciągał? można przez to coś uzyskać?... dałoby rade zamontować go z powrotem? nie wiem jaka średnica powinna byc na łożysko, gniazdo wygląda na wyślizgane...

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group