 Wysłany: Wto 20:52, 21 Kwi 2015 Temat postu: |
|
| sam tego za bardzo nie zrobisz, tzn zrobisz ale jest bardzo ciezko i trudno, a jak spierniczysz to to tylko podwójny koszt.
Często jest tak że jak wykręcisz amor, poczyścisz go ładnie, i albo rozbierzesz, wymienisz uszczelniacze i przygotujesz do napełnienia olejem itp to jest niższa cena u znajomego w firmie zajmują się regeneracją amorów. Gdybyś chciał się dowiedzieć o ceny tego typu zabiegów daj mi znać. |
|
| Wysłany: Wto 20:51, 21 Kwi 2015 Temat postu: |
|
| tutaj bym sie nie bawił w chałupnicze metody napełniania bo to bez sens, narobisz się a i tak nie bedzie efektu i PRZEPŁACISZ. olej do amorka kosztuje najtaniej pewnie koło stówki za litr, a nie kupisz mniejszej ilosci. plus azot gdzies znaleźć żeby ci nabili odpowiednie cisnienie
jak sie roboty nie boisz i wiesz że podołasz ( a w amorku wszystko jest delikatne i troche trzeba kluczy żeby to dobrze porozbierac i nic nie uszkodzić ) to mozesz sam wymienic uszczelniacz i poskładać wszystko na sucho. a oddać tylko do prózniowego nabicia olejem, i gazem za tą usługe zapłacisz 80-100 zł wiec mniej niż za olej sam jakbys miał robić, i masz zrobione to porządnie. ale przemysl inną opcje - swój amor opchnij za pare groszy i kup uzywke, do KTMa jest tego pełno zwłaszcza do 520stek za koszt uszczelniaczy i nabijania oleju dorwiesz amor, a swój sprzedasz to wydasz ostatecznie mniej, tylko jak to z uzywkami bywa czy pojeździ tydzien rok czy kilka lat - nie wiadomo |
|
| Wysłany: Wto 20:36, 21 Kwi 2015 Temat postu: |
|
| Ale jaki problem? Oddajesz do serwisu amortyzator i po kłopocie. | |
| Wysłany: Wto 20:23, 21 Kwi 2015 Temat postu: Regeneracja PDS |
|
Witam Kolegów mam pytanie czy ma ktoś patent na regenerację PDS tył KTM EXC 520 bo oleju już nie ma i amortyzacji zero ... wiem że jest problem by napełnić układ azotem gdybym miał podpowiedzi był bym w stanie wykonać sobie przyrząd do jego naprawy. Pozdrawiam z góry dziękuję za odpowiedź  |
|