Autor |
Wiadomość |
punk891 |
Wysłany: Czw 19:54, 02 Lip 2015 Temat postu: |
|
Raczej na 95% to z silnika, aczkolwiek jutro dokładniej się temu przysłucham. |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Czw 19:22, 02 Lip 2015 Temat postu: |
|
A jesteś pewny że to silnik.
Często takie dźwięki to niedokręcona elementy nadwozia np. w drgania wpada stopka boczna, dyfuzor, tłumik, jakaś sprężyna od wydechu, łańcuch, może zużyta rolka łańcucha jak jest |
|
|
punk891 |
Wysłany: Czw 19:20, 02 Lip 2015 Temat postu: |
|
Po odbiorze moto od mechanika problemu z elektryką już nie ma, ale dręczy mnie strasznie jedna rzecz. W jednym zakresie obrotów może w okolicach 3-4k rpm coś klekocze, jakby od strony magneta, na wyższych i na niższych nic takiego nie występuje. Wcześniej raczej nie było tego dźwięku, bo na pewno by mnie to zaciekawiło. Co to może być, że tak nagle się pojawiło? Moto ma dopiero 35mth od remontu, więc łożyska na wale odpadają. Demontowane w warsztacie był tylko zapłon i cała instalacja, nic więcej. |
|
|
szaman108 |
Wysłany: Śro 13:19, 01 Lip 2015 Temat postu: |
|
Te pomiary multimetrem i podane wartości sprawdzają się tylko w przypadkach gdy uzwojenie cewki ma przerwany przewód czyli obwód otwarty.Jeśli nastąpiło jakieś przebicie na izolacji to pomiar można sobie... |
|
|
punk891 |
Wysłany: Śro 13:10, 01 Lip 2015 Temat postu: |
|
Dla potomnych: takie objawy daje uszkodzona cewka zasilająca w statorze, pomimo że na pierwszy rzut oka w pomiarach nic nie wychodziło. W Digitechu dopiero zlokalizowali problem, przezwoili i w końcu działa ! Uprzedzam pytania - tak, niestety trwało to aż tak długo ... I rada na przyszłość: z problemem elektrycznych od razu walcie do Digitech'u, nawet nie latajcie po lokalnych mechanikach. |
|
|
studencik |
Wysłany: Pią 15:35, 29 Maj 2015 Temat postu: |
|
Moduły też naprawiaja w DIGITECH. |
|
|
punk891 |
Wysłany: Śro 16:29, 27 Maj 2015 Temat postu: |
|
Jutro paczka leci do Digitechu. Te moduły są naprawialne czy trzeba nowy kupować? |
|
|
studencik |
Wysłany: Śro 9:33, 27 Maj 2015 Temat postu: |
|
Wysylaj instalacje do DIGITECH . Zdiagnozuja i zrobią jak trzeba . |
|
|
punk891 |
Wysłany: Wto 18:09, 26 Maj 2015 Temat postu: |
|
POMOCY ! Problem niestety wciąż nie został wyeliminowany ... Cewka wn wymieniona, cewka zasilająca w statorze ponoć jest dobra, zostały przelutowane tylko kable wychodzące ze statora, ponieważ z nimi był problem, ale nie to było przyczyną. Mechanik twierdzi, że pozostał już tylko moduł. Przed chwilą kontaktowałem się z firmą Digitech i powiedzieli mi, że awarie modułów zdarzają się bardzo rzadko i najczęściej winowajcą jest właśnie cewka zasilająca, która pomimo wyników w granicach tych z manuala po prostu nie działa. Wkur*iony jestem już niesamowicie, bo zaraz będzie miesiąc, jak bez moto jestem ... |
|
|
punk891 |
Wysłany: Pią 21:46, 22 Maj 2015 Temat postu: |
|
To znaczy, w cewce też był problem, bo po nagrzaniu zmieniała rezystancję mocno spoza manuala. Teraz cewka ma wyniki dobre, lecz problem może leżeć dalej, czyli w statorze. Sprzęt jest cały czas u mechanika i jutro mam nadzieję, że będę miał jakieś dalsze informacje. |
|
|
żółf |
Wysłany: Pią 18:17, 22 Maj 2015 Temat postu: |
|
punk891 napisał: | Niestety sprawa wygląda jednak trochę inaczej, bo byłem dzisiaj zobaczyć. Okazało się, że na starej cewce, gdy robiło się zwarcie, mogło ono uszkodzić cewkę zasilania w statorze lub nawet pójść dalej do modułu, bo po rozgrzaniu spada napięcie i jednak wciąż gaśnie. Co myślicie o tej diagnozie? Mi się dosyć ciężko wypowiadać w sprawach elektryki, bo nie mam zbyt dużej wiedzy w tej dziedzinie. |
Awaria statora to chleb powszedni, a cewki niekoniecznie. Nikt Ci przez internet nie powie co jest nie tak, ale jakbym miał taki przypadek jak Twój to zacząłbym od pomiarów statora na zimno i na ciepło. |
|
|
punk891 |
Wysłany: Pią 13:57, 22 Maj 2015 Temat postu: |
|
Niestety sprawa wygląda jednak trochę inaczej, bo byłem dzisiaj zobaczyć. Okazało się, że na starej cewce, gdy robiło się zwarcie, mogło ono uszkodzić cewkę zasilania w statorze lub nawet pójść dalej do modułu, bo po rozgrzaniu spada napięcie i jednak wciąż gaśnie. Co myślicie o tej diagnozie? Mi się dosyć ciężko wypowiadać w sprawach elektryki, bo nie mam zbyt dużej wiedzy w tej dziedzinie. |
|
|
punk891 |
Wysłany: Czw 20:00, 21 Maj 2015 Temat postu: |
|
Moto jest u mechanika cały czas, więc nie bardzo mam jak. |
|
|
żółf |
Wysłany: Czw 18:42, 21 Maj 2015 Temat postu: |
|
Sprawdź napięcia i przebicie na statorze - serwisówka dokładnie opisuje procedurę |
|
|
punk891 |
Wysłany: Czw 17:48, 21 Maj 2015 Temat postu: |
|
Panowie, potrzebuję pomocy. Otóż wczoraj przyszła cewka, dzisiaj została ona założona i wnioski takie. Moto już nie gaśnie, problem wyeliminowany, ale mechanik twierdzi, że po jakimś czasie działania na wolnych obrotach nie dopala świecy tak jak powinien ( co dla mnie jest jasne, bo nawet przy zbyt wolnej JEŹDZIE będzie się lało z wydechu, bo nie będzie odpowiedniej temperatury ), co jest spowodowane spadkiem napięcia po jakimś tam rozgrzaniu. Argument bardzo do mnie nie przemawia i zaczynam się zastanawiać, czy gościu nie stwierdził, że sama diagnoza cewki była zbyt banalna, więc za dużo nie może mnie skasować i chce mnie takim sposobem oje*ać na kasę w jakimś stopniu. Nurtuje mnie też pytaniu, skoro moto już nie gaśnie ( główny problem wyeliminowany ), to czy przed awarią też nie było rzekomych spadków napięcia? Szansa, że padłyby dwie rzeczy w tym samym czasie jest raczej znikoma. Jutro mechanik ma sprawdzić bebechy w module i tam szukać przyczyny. Planuję podejść do niego i przejechać się po prostu katem, żeby go rozgrzać i sprawdzić, czy wszystko dobrze, a jeśli będzie ok, to zabrać go. |
|
|