 Wysłany: Pią 19:04, 22 Maj 2015 Temat postu: |
|
Dosztukuj sobie jaką klatkę  nie widziałeś moto do stuntu jak mają osłony ba bokach żeby silnika nie rozwalić itd. Pomyśl o jakim patencie, żeby uniknąć kosztów
Albo mogłeś pomyśleć przed wykonaniem pierwszego stopa i zdemontować wszystko ewentualnie nadbarami z rdzeniem zabezpieczyć klamki itd.
BTW. A co Ci da AC na moto? Jak ucząc się zaliczysz glebę ze 100 razy. Który ubezpieczyciel będzie Twoim "sponsorem"? |
|
| Wysłany: Śro 22:02, 20 Maj 2015 Temat postu: |
|
| Hehe ubezpieczyć moto przed nauka stopala pierwsze slysze. Trenuj chlopaku powoli sie nauczysz zadne ubezpieczenie ci w tym nie pomoze. |
|
| Wysłany: Śro 22:01, 20 Maj 2015 Temat postu: |
|
Endurowcowi chyba nie chodziło o OC/AC  |
|
| Wysłany: Śro 20:55, 20 Maj 2015 Temat postu: |
|
| pewnie paliwo,
da sie ubezpieczyć to zwykłe AC ale koszt ubezpieczenia takiej maszyny jest nieopłacalny. kiedys sie o to dowiadywałem ale juz nie pamietam wiece nie bede podawał żadnych liczb, ale na pewno za koszt jednorazowego AC spokojnie wymienił bys sobie te częsci. lepiej za ta kase idź sobie na szkolenie kto ci podpowie jak to robic w miare bezpiecznie ;P |
|
| Wysłany: Śro 19:02, 20 Maj 2015 Temat postu: Stoppie KTM-em |
|
| Ogólnie macie może jakieś pomysły jak ubezpieczyć mojego 450 przed zwiększonymi kosztami?
Dzisiaj próbując swoich sił w stuncie po stoppiem porysowała mi się lampa,stacyjka wraz z licznikiem sie zagieła,kierunki poszły się jebac wraz z przełącznikami itd ..ogolnie dla mnie straty spore chociaz tylko wizualne bo moto ostro przygotowałem do sezonu a tu taka plama. Na drodze zostawiłem mocną plame,ja mysle że paliwo z odpływu |
|