| Autor |
Wiadomość |
| ivanoszka |
|
 |
| te300 |
 Wysłany: Wto 18:22, 23 Cze 2015 Temat postu: |
|
| tak 250 z tych lat (rfs) waży tyle co 520, dużo lepszy pomysł 400 |
|
|
| henio12323 |
| Wysłany: Wto 18:05, 23 Cze 2015 Temat postu: |
|
| jak za mocne, a nie masz kasy rozważ EXC 400, zywotne silniki, 250tki były dosyc kruche, staresze na RFSie, i krótko produkowane, a z kolei po 2006 roku też te pierwsze silniki nie były idealne. a 400tka rąk przy łokciach jeszcze nie urywa ;D |
|
|
| ivanoszka |
| Wysłany: Wto 18:03, 23 Cze 2015 Temat postu: |
|
| przemyślałem sprawę jednak 520 dla mnie będzie za mocne, mam małe doświadczenie w terenie. Dam ogłoszenie o kupnie 250f w dziale giełda, jeśli słyszeliście że ktoś sprzedaje dajcie znać, roczniki w okolicach 2000-2005, koniecznie zarejestrowany lub z papierami do rejestracji, najlepiej Śląsk lub województwa przyległe. |
|
|
| Maciek222 |
| Wysłany: Wto 9:46, 23 Cze 2015 Temat postu: |
|
Rozumiem każdy model ma inne przeznaczenie i po prostu trzeba sie do tego przyzwyczaić (przystosować). Wiec nie kombinuje bo i tak z rocznika02 nie zrobie mistrza zakrętów. Moze jedynie co zrobie to o ile finanse pozwolą to przeszczepie nowsze zawiasy od młodszych roczników,bo marzy mi sie wp48 takz 08 r. |
|
|
| te300 |
| Wysłany: Wto 8:26, 23 Cze 2015 Temat postu: |
|
sama rama niewiele zmieni, szczególnie w obrębie tych samych roczników, sx ma zupełnie inaczej zestrojony zawias,
np. exc 350 i sxf 350 ma te same ramy a motocykle są zupełnie inne,
exc (oryginalnie zestrojone) nawet poręczne małe pojemności na torze z sx-ami nie mają szans, co nie znaczy, że w enduro będzie tak samo, |
|
|
| Maciek222 |
| Wysłany: Wto 7:33, 23 Cze 2015 Temat postu: |
|
No właśnie ciężko mi sie robi zakrety 520. i tak sie wlasnie zastanawialem czy tak samo to wygląda w tych dużych sxach.przez glowe przeszła mi mysl czy by nie sprawic sobie ramy od sxa i zrobić zamianke.jezdze juz 3 sezony tym exc i chyba na razie nie zmienie na nowszy model bo cenie prostote i wwytrzymałość tego motocykla  |
|
|
| henio12323 |
| Wysłany: Wto 7:11, 23 Cze 2015 Temat postu: |
|
z tego co słyszałem to ramy są te same. sxy są bardziej narwane. jak chcesz pokonywać zakręty kup 250tke 450 i w góre w zakrętach wyjeżdzają mocno na zewnątrz, ostatnio sie exc 125 przejechalem to mozna praktycznie w miejscu zawracać róznica potęzna ;D
jak sobie zestroisz dobrze moto to nie bedzie znaczenia czy sx czy exc |
|
|
| Maciek222 |
| Wysłany: Wto 7:03, 23 Cze 2015 Temat postu: |
|
| A 450,520 ,525sx czy jest różnica w pochylenie główki ramy?i czy lepiej się prowadza od exc?chodzi mi głównie o pokonywanie zakrętów. Ma ktos w tej kwestii doświadczenie? |
|
|
| henio12323 |
| Wysłany: Pon 21:54, 22 Cze 2015 Temat postu: |
|
przez to sprzegło na segera troche głośniej, ale ogólnie te silniki troche hałasują. w porównaniu do nawet starych japonców to są głośne.
w moim odczuciu czuć że 520stka prowadzi sie krowiasto, 525 zdecydowanie lepiej, ale też zdecydowanie lepiej prowadzi sie od 525, 530stka, z kolei od 530stki jeszcze lepiej sie smiga 500tą ;D co chwile wprowadzają modyfikacje i motocykle za pare lat to chyba bedą same jeździły |
|
|
| groza27 |
| Wysłany: Pon 21:22, 22 Cze 2015 Temat postu: |
|
| nie jezdzilem jeszcze ani na jednym ani na drugim ale slyszalem ze 520 chodzi jakby tam gwozdzi nawrzucal prawda to czy mit?? nie chodzi mi o zajechany model tylko taki w "miare" |
|
|
| KristofSX |
| Wysłany: Pon 21:19, 22 Cze 2015 Temat postu: |
|
525 trochę nowsza konstrukcja (szły od 2003) silnikowo prawie to samo, inne zawieszenie,trochę zmieniona rama, generalnie im nowszy tym lepszy  |
|
|
| henio12323 |
| Wysłany: Pon 21:18, 22 Cze 2015 Temat postu: |
|
| inna rama, inny kat tylnego zawieszenia, silnik ma kosz sprzegła na segera, reszta to zmiany kosmetyczne |
|
|
| groza27 |
| Wysłany: Pon 21:05, 22 Cze 2015 Temat postu: |
|
| a przy okazji mam pytanie duzo 520 sie rozni od 525?? |
|
|
| Zapek |
| Wysłany: Pon 21:00, 22 Cze 2015 Temat postu: |
|
Umów się na oględziny u mechanika ( np. w Rybniku) - jeśli sprzedający się zgodzi to już jest na plus dla niego. Jeśli się nie zgodzi to szczególna ostrożność. Bez otwierania silnika to loteria.
Ale to wszystko doskonale wiesz |
|
|