 Wysłany: Czw 12:59, 08 Kwi 2021 Temat postu: |
|
Dzięki za sugestie!
 |
|
| Wysłany: Czw 10:06, 08 Kwi 2021 Temat postu: |
|
| ja miałem u siebie taki i nigdy mnie nie zawiódł .kopki nie używałem a kręcił dobrze .waga tyle co nic.
Akumulator JMT HJTZ5S-FP : Dane techniczne: Napięcie: 12V Pojemność: 2 Ah Pojemność: 24 Wh Typ: Litowo-jonowy/ Bezobsługowy Prąd rozruchu CCA deklarowany przez producenta: 120 A Prąd rozruchu (norma SAE) według wskazań testera JMP: 180 A Prąd rozruchu (norma DIN) według wskazań testera JMP: 165 A Prąd rozruchu (norma EN) według wskazań testera JMP: 100 A Długość: 113 mm Szerokość: 69 mm Wysokość: 105/ 85 mm Ciężar (z elektrolitem): 0.4 kg Mocowanie przewodów: Od dołu/ Od przodu Pozycja klemy dodatniej: Przód-prawa Pozycja klemy ujemnej: Przód-lewa Odpowietrzenie: Brak Producent: JMT |
|
| Wysłany: Śro 10:14, 07 Kwi 2021 Temat postu: |
|
| najprosciej to co zaleca producent
mozna dac wiekszy nawet 7mke ale jest na styk z kanapą jak chcesz miec lekki i z mocnym kopem polecam litowo jonowy |
|
| Wysłany: Śro 10:01, 07 Kwi 2021 Temat postu: |
|
| Pacjent: 525 exc '06
jaki aku (jazda amatorska)? Podrzućcie jakieś sprawdzone rozwiązanie, żeby się nie musieć doktoryzować przez tydzień w necie...
Dzięki! |
|
| Wysłany: Pon 12:38, 16 Lip 2018 Temat postu: |
|
| Dzięki za podpowiedzi.
Co do ładowania mam małą ładowarkę motocyklową Oxford Oximiser 600 (OF951). Ładuję prądem 0.6A akumulatory do mocy 30Ah więc chyba będzie ok. Edit: Dzwoniłem do dostawcy podpytać o aku litowo jonowe i potwierdził, że do ładowania trzeba używać ładowarek, które obsługują takie akumulatory. Dodatkowo sprawdziłem na stronie Oxforda, czy rozróżniają ładowarki które ładują takie akumulatory i faktycznie do ładowania takich aku mają inne modele. |
|
| Wysłany: Pon 10:20, 16 Lip 2018 Temat postu: |
|
| moim zdaniem akumulatory litowo-jonowe to rzecz niezbędna w takich moto. Pisałem o tym już nie raz. Testowałem kwasowe, żelowe, dopiero litowy okazał się w 100% niezawodny.
Jeżeli chodzi o ładowanie to jak kristof pisze, niewielki prąd przy zwykłym prostowniku, jeżeli nie masz regulacji, albo regulacja nie wystarcza można dołączyć szeregowo jakiś opornik. |
|
| Wysłany: Pon 10:11, 16 Lip 2018 Temat postu: |
|
| u mnie 125mth aku li-ion ory od nowości, nie było potrzeby ładowania, jak były największe mrozy to wyjmowałem i trzymałem w ciepłym, dalej kręci super, no i waga mega niska w porównaniu do zwykłego, ładujesz zwykłym prostownikiem o niskim amperażu (chyba max 2.4 A) | |
| Wysłany: Pon 9:28, 16 Lip 2018 Temat postu: |
|
| Cześć odgrzewam temat.
Czy ktoś może się podzielić doświadczeniami z używania aku litowo jonowych? Albo doradzić czy do mojego EXC-F 250 założyć nominalnie podawany w instrukcji YTX4L-BS czy jednak szukać aku żelowego lub właśnie wspomniany litowo jonowy? Taki akumulator można ładować zwykłą ładowarką motocyklową (prostownikiem) ? |
|
| Wysłany: Czw 19:24, 11 Maj 2017 Temat postu: |
|
no zaleznie od motocykla niektore kopki nie maja  |
|
| Wysłany: Czw 18:44, 11 Maj 2017 Temat postu: |
|
| Pewnie masz Racje Henio choć że się rozładowuje to się nie zgodzę. U mnie przez całą zimę się nie rozładował. Przy mrozach nie odpalałem.
Plus jest taki że szybko się ładuje, a nawet jak padnie to zawsze przecież możesz moto kopnąć. |
|
| Wysłany: Czw 14:42, 11 Maj 2017 Temat postu: |
|
| takie aku ma duzo zalet ale ma tez wady
z zalet wiadomo waga przede wszystkim, dwa ze bardzo duzy prad rozruchowy ale z wad - chyba kiepsko znosi dlugie nieuzywanie, zima traci wlasciwosci duzego pradu, ogolnie jak jest na minusie to aku slabo daje i krotko trzyma, nawet jak jest cieplo to pojemnosci nie ma ogromnej, wiec jak sie gdzies moto zaleje to dlugo sie na takim aku nie nakr,eci, no i fakt jest taki ze potrafi czasem pasc bez konkretnego powodu
wiec amatorsko wolalbym zwykly b ezobslugowy, tanszy, bardziej pewny do sportu gdzie liczyu sie strzal pradu w kazdych warunkach i obnizenie wagi tylki litowiec w takiej 530tce amator i tak nie wyczai roznicy masy |
|
| Wysłany: Czw 14:26, 11 Maj 2017 Temat postu: |
|
| Jak nowe akku to litowo-jonowe, tak jak wsadzają do nowych KTMów. | |
| Wysłany: Śro 10:12, 10 Maj 2017 Temat postu: |
|
| Ja mam żelowy gtz7-s 6ah. Dałem coś chyba 110zł. Nie wiem ile ma rozruchu ale powinien miec ponad 80A. | |
| Wysłany: Śro 6:45, 10 Maj 2017 Temat postu: |
|
| Ja mam w 450 od nowości YTX5L-BS i jestem zadowolony. Lata 4 sezon, nigdy się nie poddał. | |
| Wysłany: Wto 21:09, 09 Maj 2017 Temat postu: |
|
| mozecie jeszcze uzyc ytz7s cena nie zacheca ale parametrami bardzo dobry. | |