Autor |
Wiadomość |
zdanek |
Wysłany: Wto 14:43, 10 Lis 2015 Temat postu: |
|
Dokładnie, ale to dotyczy każdego sprzętu.
Znajomi mają warsztat motocyklowy i czasami do nich wpadam. To ludzie przyjeżdżają motocyklami już tak zaniedbanymi, że czasami wartość naprawy przekracza wartość motocykla.
A jakby ktoś szukał części do lc4 albo 950/990 to pisać śmiało |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Pon 19:59, 09 Lis 2015 Temat postu: |
|
tutaj nie ma co sie dziwić - niektórzy mysla że jak kupuja moto drogie ( tutaj kazdy ma inną definicje, dla kogos 5000 zł to ogrom kasy ) to mysla że to super sprzęt w który sie łap nie pcha - mowa tutaj o amatorach. modele EXC to są motocykle wyczynowe wyscigowe, nimi sie startuje w zawodach, praktycznie fabryczne maszyny są gotowe na zawody. wiec trzeba miec swiadomość że sie inaczej podchodzi do sprawy dbania....
lc4 to akurat inna liga bo tam jak sie spokojniej gania to sie praktycznie nic nie remontuje |
|
|
zdanek |
Wysłany: Pon 19:03, 09 Lis 2015 Temat postu: |
|
Słysząc opinię ludzi (często tych co ktm'a nie mieli ), żeby tego nie kupować, części drogie, skomplikowane silniki itd.
A wszystko wychodzi na to, że ludzie nie zdają sobie sprawy z serwisów i wymiany części na czas. Jeżdżą do samego końca.
Sam mam przykład jak koleś handluje częściami do LC4, to przeważnie kupuje z padnieta korbą, bo ludzie nie zmieniają korby a zakładają doprężające tłoki. |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Pon 17:02, 09 Lis 2015 Temat postu: |
|
RFS to nazwa / oznaczenie silnika ( chyba od racing four stroke)
fenomen ? na tym że silnik wypuscili w okolicach 2000 roku i do 2007 przechodził tylko kosmetyczne zabiegi. w sumie największa róznica zawuazalna to do 2002 albo03 było to że kosz sprzęgłowy wczesniej był na pierscien segera a potem zrobili normalna nakrętke. ( starsze kosze hałasowały i szybciej dostrawały luzów - co nie znacyz że to rozwiązanie było jakis bardzo złe, bo łozyska kosztują z 20 zł a wymieniasz je co kilka set godzin )
same silniki były dosyc prosto zbudowane, prosta regulacja srubkowa - mogłes regulowac zawory w srodku lasu mają dosłownie kilka kluczy ( nawet nie trzeba szczelinomierza miec na dobrą sprawe ) długo wytrzymywały bez remontu i były całkiem odporne na głupie pomysły - typu smiganie na słabym oleju, pałowanie na zimnym, drutowanie w silniku itp. jeździły tez całkiem spoko, porównując do konkurencji z tamtych lat to ktm miał przewage
tak zawsze exc a SX to praktycznie te same róznice. w silnikach RFS był jeszcze taki bajer że mogłeś z EXC zrobic SXa i odwrotnie, wystarczyło pare czesci poprzekładać. te nowe ktmy to juz całkiem inna liga, nawet ramy są inne itp. |
|
|
zdanek |
Wysłany: Pon 16:31, 09 Lis 2015 Temat postu: |
|
Na czym polega fenomen tych silników rfs? Dokładnie co to jest rfs?
I czy różnice między sx a exc są takie same jak w 525? Czyli skrzynia o zawias? |
|
|
KristofSX |
Wysłany: Pon 16:11, 09 Lis 2015 Temat postu: |
|
szukaj 400/450 exc
w 9 koła znajdziesz do rocznika 07 z pancernymi silnikami RFS, wiadomo im młodszy tym lepszy, ale RFS ma to do siebie że nie było jakichś słabych wypustów , |
|
|
zdanek |
Wysłany: Pon 14:55, 09 Lis 2015 Temat postu: |
|
MatiSx125 napisał: | Skąd jesteś zdanek? Ja do mirka mam 20km |
Krosno Odrzańskie
Skoro polecacie motocykl o mniejszej pojemności to za którym się oglądać? Które roczniki przy danym modelu są pozbawione bólów wieku dziecięcego? Tak, żebym się zmieścił w 9tyś. |
|
|
BARTEX1998 |
Wysłany: Sob 14:30, 07 Lis 2015 Temat postu: |
|
Mam na sprzedaż ćwiarte w 4t pisz priv . |
|
|
te300 |
Wysłany: Sob 13:40, 07 Lis 2015 Temat postu: |
|
na początku mojej zabawy w enduro miałem 525sx i powiem tyle to najgorsza moja decyzja,
ogólnie cross do lasu nie jest dobrym pomysłem ale 525sx jest po prostu bez sensu i na tor i enduro,
jeśli chcesz koniecznie sx to weź 250 sxf będzie się grzać ale Cię nie zamorduje a co więcej da Ci szanse nauczyć czegoś,
jeśli chcesz coś uniwersalnego bierz małą pojemność exc 4t lub 2t |
|
|
MatiSx125 |
Wysłany: Sob 13:16, 07 Lis 2015 Temat postu: |
|
Skąd jesteś zdanek? Ja do mirka mam 20km |
|
|
zdanek |
Wysłany: Sob 12:29, 07 Lis 2015 Temat postu: |
|
Nie, nie jest to mój pierwszy motor
Tylko w tym sezonie DR600. yz125, Pan European 1100 i aktualnie FZ6
I wracamy do enduro
Chciałbym czasami robić wypady na tor, mam ich 4 w granicy 50km, jak i latanie w terenie. Użytkowane będzie weekendowe. Będę miał do wydania 9-10tys.
Ogólnie szukałem exc 250, widziałem ostatnio na zawodach MX w Mirocinie, że dwa latały i radziły sobie dosyć dobrze Również jeździłem i bardzo mi podszedł. Oczywiście jeśli chodzi o mnie, to amatorska jazda.
No i trafił się w moim mieście 525sx i dlatego zacząłem się nad nim zastanawiać. Podpytałem kolegów o ten motor i wszystko wygląda w miarę pozytywnie. |
|
|
racesupport |
Wysłany: Sob 11:49, 07 Lis 2015 Temat postu: |
|
a powiedz nam jeszcze czy to Twój pierwszy motor, albo z czego się chcesz przesiąść no i przede wszystkim do czego Ci jest potrzebne moto, jak często będzie użytkowany. Bo może nie tyle pomożemy Ci przy wyborze konkretnej sztuki ale przy doborze odpowiedniego motocykla bo tak jak kolega krzysiek wspomniał na górze, to jest motor trochę mało praktyczny chyba że chcesz starsze moto na tor do treningów, szybkie i wymagające jak pieron. Taka pojemność wymaga naprawdę sporych umiejętności. |
|
|
zdanek |
Wysłany: Sob 11:37, 07 Lis 2015 Temat postu: |
|
Z tego co mówił to standardowo wymieniał tłok, korba, łańcuch rozrządu, zawory. Podał kwotę 4000 PLN. Która selekcja tłoka też nie wiem.
Ten sprzedawca który teraz go ma wymienił tylko oleje, ustawienie zaworów, przednie lagi i łożyska w kołach..
Poprzedni właściciel robił w nim remont silnika. |
|
|
KristofSX |
Wysłany: Śro 22:41, 04 Lis 2015 Temat postu: |
|
co za remont był robiony? która selekcja tłoka? |
|
|
krzysiek919 |
Wysłany: Śro 22:25, 04 Lis 2015 Temat postu: |
|
na co Ci takiego gada to Cie umęczy w lesie brak rozrusznika 4 biegi i 19 cal z tylu
szaleństwem jest takie moto kupować
mam 520 exc i to jest za mocne nie ma gdzie w pełni mocy wykorzystac |
|
|