 Wysłany: Pią 9:08, 22 Sty 2016 Temat postu: |
|
o kurde na to nie wpadłem że cos takiego istnieje ;D zamówie na próbe jak nie zabangla to najwyzej do lusterek bedzie 
pytanie tylko czy te z ktmpowerparts nie sa jakies "mocniejsze' bo manetki podgrzewane takie nawet za stówke to grzeją dosyc mocno, w skuterach snieznych bez rekawiczki to sie całkiem poparzyć mozna. ciekawe jak tu |
|
| Wysłany: Czw 22:20, 21 Sty 2016 Temat postu: |
|
Coś mi się wydaje że wystarczy dorwać matę grzewczą taką jak stosują do podgrzewania lusterek i można samemu modzić 
http://allegro.pl/czesci-karoserii-lusterka-zewnetrzne-4099?id=4099&order=m&string=mata&bmatch=s0-aut-1-4-0118 |
|
| Wysłany: Czw 22:04, 21 Sty 2016 Temat postu: |
|
| Właśnie wizualnie podobne jak ori KTM, i myślę czy miały by sens i czy ktoś testował.
50zł nie majątek dlatego ciekawe |
|
| Wysłany: Czw 22:03, 21 Sty 2016 Temat postu: |
|
| własnie tez jestem ciekawe oryginalne ktma działają na tej zasadzie
na aliexpresie mozna w podobnej cenie tez wyrwac moze nawet troche taniej. jakbym wiedział że zima dłuzej pociągnie to bym sie skusił na próbe edit: chociaz teraz sie przyjzałem to juz smieszny sposób mocowania, na tasme jakies nakładki itp. oryginał to sie chyba wrzuca pod manetki bezposrednio. ciekawe czy te tak by sie dało |
|
| Wysłany: Czw 21:59, 21 Sty 2016 Temat postu: |
|
| A takie cudo ktos testował
http://allegro.pl/podgrzewane-manetki-motocyklowe-uniwersalne-12v-i5791989110.html |
|
| Wysłany: Wto 21:50, 19 Sty 2016 Temat postu: |
|
| Manetki założone, polatane czyli sprawdzone w terenie.
Najważniejsze, przy ustawieniu siły grzania na 100% nie występuje spadek napięcia nawet przy wolnych obrotach. Czas grzania manetek ok 2-3 min i czuć ciepełko. Jest naprawdę mega ).
Założyłem letnie rękawiczki na mróz ok -5C - dłonie cieplutkie opuszki palców niestety marzły (jakieś 0,5cm. końcówki palców). Podejrzewam, że cieplejsza rękawiczka i będzie ok. Trzeba się jeszcze przyzwyczaić do grubości manetki bo jest niestety grubsza. Guma wykonana solidnie zobaczymy jak długo pożyją. Kolega też założył do swojego 525exc |
|
| Wysłany: Pon 22:53, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|||||
A to tylko pod warunkiem, że łapy nie zgrabiały, bo ja w letnich zaraz mam zero czucia:) |
|||||
| Wysłany: Pon 22:48, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|||
Fakt że są grube, dłonie muszą się przyzwyczaić do większego ścisku, ale poza tym nie mam problemu z operowaniem gazem, sprzęgłem ani hamulcem przednim. Fakt że idealnie jest przy cienkich rękawiczkach. Ale one wcale nie krępują ruchu tak jak się wydaje. Jeżeli miałbym ocenić w % sprawność ruchu w tych rękawiczkach w porównaniu do zwykłych byłoby to 85%. |
|||
| Wysłany: Pon 21:40, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|
| tylko że mega grube rękawiczki - to spora strata kontroli sprzęgła/ hamulca. przy podgrzewanych manetkach tego nie ma ;D | |
| Wysłany: Pon 18:53, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|
Ja mam rękawiczki na baterie
Chyba koło stówki kosztowały, latałem przy -5 i nie bylo problemu ale jak wjechałem na obwodnice 90 km/h to po 1km trzeba było chwilę postać. ale tak w teren do 60km/h nie ma problemu. |
|
| Wysłany: Pon 10:26, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|
| Rękawice na pewno - zamówiłem już nowe, oby cieplejsze. Jest jeszcze druga sprawa, W górach przy minus 10 można leżeć na śniegu u mnie teraz jest -12 i 1Weather podaje odczuwalne -20 uwierz że tak jest Decyzja zapadła montuje w 520exc i 525exc manetki są na szybkozłączach tak więc będą zakładane tylko na zimę |
|
| Wysłany: Pon 0:12, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|
| Zacznij od dobrych rękawiczek bez wywietrzników
ja mam takie i zimą dają radę, przy minusach tylko troszkę daje po łapach na przelotówkach, a na OSach od razu ciepło 
 |
|
| Wysłany: Nie 23:11, 03 Sty 2016 Temat postu: |
|||
250-350W to już niezła elektrownia powinno uciągnąć. |
|||
| Wysłany: Nie 23:07, 03 Sty 2016 Temat postu: |
|||
Wyskoczyłem w motocyklowych pełnych skórzanych ale przy -10 palce sztywnieją. Praktycznie co 10 min. grzanie palców, miałem wrażenie, że owiewki na handbarach kompletnie nic nie dają. Innym pomysłem jest założyć narciarskie rękawice tylko, że one bardzie do trzymania kijków a nie kierownicy się nadają .
Pobór mocy przy max grzaniu (50C) jest poniżej 2A na manetkę. Obliczając z wzoru P=U*I 12V*4A=48W. Żarówka przednia jak się nie mylę ma 35W Wyłączając ją lub zastępując jakimś ledem są szanse nie przeciążyć prądnicy. Teraz tylko poszukać żarówki led i dowiedzieć się ile prądnica potrafi dać prądu |
|||
| Wysłany: Nie 22:20, 03 Sty 2016 Temat postu: |
|
| 1) mufki fajne ale trzeba sie przywyczaic jak np podczas upadku zabierac ręce żeby nie zostały. ale wbrew pozorom cięzko je zostawic
2) podgrzewane manetki - ciezko mi powiedziec czy prądniczka da rade, trzeba by sprawdzic w serwisówce ile Ci moto wyrzyga prądu - jak kojarze chyba 250 albo 350W trzeba odjąc troche na ładowanie aku, i jakies straty, ( i ewentualnie odliczyć swiatła jak są włączone ) i jak sie zmiesci to mozna zakładać. ale jeździłem kiedys w takich manetkach - grzeją super przy około 0 stopni mozna praktycznie latac bez rękawiczek ;D alee mają kiepską gume i są grube - wiec jest słaby chwyt fajny bajer chyba to te maty grzewcze od KTMa - naklejane na kierownice i nakładasz sobie oryginalne manetki, wpinasz sie w instalacje i gotowe. praktycznie zadnej grubosci więcej - bo naklejki sa praktycznie pomijalne. ciekawe tylko jak grzeje |
|