 Wysłany: Śro 22:00, 05 Kwi 2017 Temat postu: |
|
| Chętnie bym to wypróbował.
Będziesz zamawiał? |
|
| Wysłany: Wto 8:02, 04 Kwi 2017 Temat postu: |
|
| Robi to ktoś u nas w PL?
https://www.ktmandhusky.com/clutch-weights-for-ktm-husqvarna |
|
| Wysłany: Pon 17:09, 29 Sie 2016 Temat postu: |
|
Odpowietrzone  Dzisiaj już nie mam czasu, ale jutro wszystko rozbiorę, przejrzę, zaleję świeżym DOTem i dam znać. |
|
| Wysłany: Pon 16:25, 29 Sie 2016 Temat postu: |
|
| sprzeglo odpowietrzone? | |
| Wysłany: Pon 11:50, 29 Sie 2016 Temat postu: |
|
| Wymieniłem tarczki, przekładki i docisk na oryginały z serwisu. Wszystko zmontowane jak w serwisówce napisane, śruby dociągane kluczem dynamometrycznym i dalej ciągnie. Zamierzam to dzisiaj rozebrać i poskładać od nowa, ale nie wiem co mogłem zrobić źle, jestem raczej ogarnięty w takich naprawach. | |
| Wysłany: Pon 11:18, 29 Sie 2016 Temat postu: |
|
może - nas pytasz ?  w serwisówce masz opisane wszystko jak robic, co zmierzyc i w jaki sposób.
kristofsx.com - tutaj kolegi forumowego stronka znajdziesz serwisówke do swojego moto. moze byc że albo przekłądki są też padniete, albo jest coś źle wyregulowane, albo sam docisk też wymaga wymiany - w sensie ta spręzyna stożkowa |
|
| Wysłany: Pon 10:41, 29 Sie 2016 Temat postu: |
|
| Cześć, mam problem z sprzęgłem DDS. Wymieniłem tarcze bo lekko ciągnął na sprzęgle ale problem nie ustał cały czas lekko ciągnie, co może być tego przyczyną? Próbowałem różnych olei ale to nic nie daję. Może powinienem przestawić tarczę dociskową? | |
| Wysłany: Śro 18:55, 27 Kwi 2016 Temat postu: |
|
| no tak ale ja po 60h na X mam juz na rowno wiec chyba cos za szybko to sprzeglo sie zuzylo
co moze byc jeszczce nie tak? sprezyna? wymiana tej przekladki nie pomoze w napieciu? |
|
| Wysłany: Śro 16:02, 27 Kwi 2016 Temat postu: |
|
| nie widze większego znaczenia w tym. w silnikach RFS jakbys załozył pokrywke to by z pół cm chyba odstawało, tam tłoczek w wysprzęgliku jest w spoczynku pewnie gdzies w połowie skoku.
u goscia tego równie dobrze zamiast grubszej przekładki, mozna dać grubszauszczelke na wysprzęglik ;P |
|
| Wysłany: Śro 15:52, 27 Kwi 2016 Temat postu: |
|
| https://www.youtube.com/watch?v=tDkyggYWBN8
co o tym sadzicie |
|
| Wysłany: Czw 7:28, 07 Kwi 2016 Temat postu: |
|
| ja też nie mierzyłem ale nowe sprzęgło jest ustawione w pozycji y, ustaw tak żeby było płasko,
skoro na Y masz wypukło znaczy, że tarczki podjechane, u mnie cały czas działa jak nowe |
|
| Wysłany: Śro 18:50, 06 Kwi 2016 Temat postu: |
|
ja zakładałem na nowe sprzęgło, nie pamietam na jaka wartosc ustawiałem ale wydaje mi sie że taka jak jest fabrycznie dla nowego sprzęgła w serwisówce. przyłozyłem liniał, było na płasko - załozyłem dekiel i dalej mnie nie bardzo co interesowało 
sprzegło mi sie nic nie slizga, i działa perfekcyjnie, chociaz działa baaardzo lekko, porównuje z nowymi jak stoją w sklepach to tak lekko nie chodza chociaz troche mi stwardniało ale minimalnie ( zrobiłem na tym dobre 50-60 godzin ) |
|
| Wysłany: Śro 18:33, 06 Kwi 2016 Temat postu: |
|
| hmmmm
ori mialem na Y i nie jest nawet na rowni sprezyna tylko wypukla na Z jeszcze wiecej przestawiajac na X jest na rowni to by znaczylo ze tarcze zuzyte? maja 1,97mm a limit to 1,90.... ktos sie tym bawil np na nowym spr ile bylo? |
|
| Wysłany: Śro 14:59, 06 Kwi 2016 Temat postu: |
|||
nie do konca tak to działa, bo jak masz dobre tarcze i za mocno naciagniesz sprezyne to bedzie klamka chodziła lekko, ale moze sie slizgac bo mozna przekroczyc pewien punkt w którym siła docisku zaczyna malec. |
|||
| Wysłany: Śro 8:03, 06 Kwi 2016 Temat postu: |
|
| tak coś za coś, tu chodzi o to że jak spręzyne mocniej docisniesz to sprzegło bedzie ciezej chodziło ( tu chodzi o patent bircha) ale bedzie dłuższe półsprzęgło, wiec w technicznym terenie bedzie mozna sobie lepiej to sprzęgło dozować.
a samo zuzycie tez jest takie - im bardziej zuzyte sprzegło tym ciezej chodzi klamka |
|