 Wysłany: Nie 8:46, 19 Cze 2016 Temat postu: |
|
Albo cr500. Remontów nie będziesz, musiał robić... bo nie przeżyjesz  |
|
| Wysłany: Nie 0:41, 19 Cze 2016 Temat postu: |
|
A tam się będziesz bawił bierz 525sx lub 380sx nie będziesz musiał pić red bull-a aby latać  |
|
| Wysłany: Pią 11:33, 17 Cze 2016 Temat postu: |
|
| młodość rządzi się swoimi prawami |
|
| Wysłany: Pią 11:05, 17 Cze 2016 Temat postu: |
|
| Chyba posłucham was chodź nie do końca, wezmę chyba 125 jednak przekonało mnie to że do 7tyś dorwę już coś z okolic 05/06
Ale będzie to sx lub sxs jeśli się trafi Dziękuję za pomoc Pozdrawiam! |
|
| Wysłany: Pią 9:37, 17 Cze 2016 Temat postu: |
|
| to widze że po prostu wiesz lepiej ;D nie do konca wiec rozumiem sensu zakładania tematu...
tak czy siak sx/RM to praktycznie jedno i to samo. pojemnosc jakas sobie wybierzesz to twoja decyzja i tyle w temacie. |
|
| Wysłany: Pią 7:25, 17 Cze 2016 Temat postu: |
|
| A XC 250 to hard enduro z tego ci wiem wiec jezdzilem |
|
| Wysłany: Czw 22:22, 16 Cze 2016 Temat postu: |
|
| nie jeździłeś enduro tylko soft enduro. DT i inne tego typu sprzety są bez porównania do EXC.
koledzy dobrze radzą - przejedź sie zdrowym exc i zmienisz zdanie. na SXie nie jestes w stanie osiągnąć trakcji jaka bedziesz miał bez problemu w EXC. jeżeli róznic nie cuzjesz - twoja technika typowo endurowa leży i kwiczy albo jeździsz odcinki "crossowe" tylko. |
|
| Wysłany: Czw 20:33, 16 Cze 2016 Temat postu: |
|
Jesli chodzi o moją kieszeń nie ma sie co bać, "ucze się  " i mam dorywczą pracę , na remonty jak i codzienne zajmowanie sie crossem (filtr , olej) pieniadze są
Dlatego postanowilem kupic crossa, jak juz mowilem enduro jezdzilem, cross jakos bardziej mi lezy nie umiem tego opisac dlaczego 
I koniecznie ma to byc 2t Wiem ze mowicie dobrze i każdy chce mi dobrze doradzic wiec doradzcie mi najlepszego crossa do 7tys max oczywiscie ktm do ganiania po lasach Po wczesniejszych waszych wypowiedziach zaczynam sie zastanawiac na sx/sxs 125 lub sx 250 W 125 kusi mnie nowszy rocznik w tych pieniądzach tylko czy jest sens przesiadac sie z rm 125 na sx 125 .. |
|
| Wysłany: Czw 19:27, 16 Cze 2016 Temat postu: |
|
| @Szymon3069: proponuję dorwać gdzieś zdrowego EXC 200, ale powtarzam zdrowego (silnik i zawias!). Serwisowo lżejszy dla kieszeni niż SX, jeździć po lasach będziesz spokojniej bo ma kwity, pod względem osiągów będziesz zadowolony i jest nawet szansa, że się podszkolisz w jeździe
Lampy mozesz zdemontować, na przód dać pole numerowe i już kumple nie będą się śmiać że masz enduro, a nie cross
Pozdro! |
|
| Wysłany: Czw 19:21, 16 Cze 2016 Temat postu: |
|
| Tu chodzi o charakterystykę silnika.
Też kiedyś byłem za jazdą zero-jedynkową. Po przejażdżce czymś z większym zakresem obrotów użytkowych przekonałem się na stałe. A typową sete sprzed milenium traktuję jako ciekawostkę. |
|
| Wysłany: Czw 18:47, 16 Cze 2016 Temat postu: |
|
| męczyć w jakim sensie ? Jakoś jazda rm 125 w lesie to była moim zdaniem czysta przyjemność, zwinna, lekka itd 250 nie jest znowu aż tak dużo cięzka | |
| Wysłany: Czw 18:42, 16 Cze 2016 Temat postu: |
|||
tak, a w exc masz jeszcze lepiej serwisowo, moje zdanie też jest takie że SX do lasu to lipa, a 250 SX to już wogóle masakra, da sie ale po co się męczyć, to jakby superbike wziąść na tor supermoto |
|||
| Wysłany: Czw 11:46, 16 Cze 2016 Temat postu: |
|
| Cross bardziej mi lezy niz enduro o tak, jezdzilem na xc 250 i dt 125 jakies to strasznie miekkie siada i wgl
Jeśli się mylę to mnie poprawcie w tym co teraz napiszę Jeżdżąc 125 2t i kręcąc ją wysoko remont przyjdzie szybciej niż w 250 2t którą będę kręcił mniej ponieważ ma więcej mocy |
|
| Wysłany: Czw 10:36, 16 Cze 2016 Temat postu: |
|||
też tak kiedyś mówiłem |
|||
| Wysłany: Czw 9:57, 16 Cze 2016 Temat postu: |
|||
Możesz rozwinąć? |
|||