| Autor |
Wiadomość |
| Spidi |
 Wysłany: Pon 8:02, 08 Sie 2016 Temat postu: |
|
Ja używam wielu różnych środków - czym innym myję motocykl a czym innym elementy, które chce doczyścić(np. aluminium) albo odtłuścić(elementy silnika). Podobnie używam różnych szuwaksów do zabezpieczania poszczególnych części.
Najlepiej przejrzyj sobie asortyment jakiegoś sklepu z chemią do detailingu aut - ja zaopatruje się w ShowCarShine.pl. W razie wątpliwości zawsze chętnie pomagają dobrać środki i co najważniejsze doradzają mądrze - nie są naciągaczami. Wielokrotnie dzięki ich sugestiom wydawałem mniej niż planowałem... |
|
 |
| pawel |
| Wysłany: Czw 17:36, 04 Sie 2016 Temat postu: |
|
| Ja używam do mycia moto piany z neutralnym ph autobrite magifoam, piana bezpieczna może nie domyje 100 % idealnie jak dimer, ale nic nie poniszczy |
|
|
| Sai |
| Wysłany: Czw 16:54, 04 Sie 2016 Temat postu: |
|
| APC w odpowiednim steżeniu nic nie niszczy a pięknie domywa normalne zabrudzenia i jest tani w stosowaniu. |
|
|
| DaSe |
| Wysłany: Czw 13:28, 04 Sie 2016 Temat postu: |
|
Faktycznie, to zostanę jednak przy wodzie z szamponem  |
|
|
| Fourier |
| Wysłany: Czw 12:11, 04 Sie 2016 Temat postu: |
|
| Ja do mycia silnika itp stosuje środek do mycia felg z lidla (butelka 6-7 zł). Przy chemii musisz uważać na gaźnik, śruby i anodowane elementy. W tych środkach jest przeważnie kwas fosforowy, który wchodzi w reakcję z cynkiem. W KTM śruby są cynkowane ogniowo i chemia szybko zjada powłokę. Co do gaźnika - jest odlewany ze stopu cynku i aluminium - może go nie "zje" ale zachowaj ostrożność. |
|
|
| henio12323 |
| Wysłany: Śro 22:40, 03 Sie 2016 Temat postu: |
|
ja uzywam dimera - tylko trzeba miec wprawy troche, bo za długo przetrzymany albo w za mocnym stezeniu potrafi odbarwiać itp... ale generalnie ładnie domywa wszystko.
srodek do mycia aluminium - do mycia kół chłodnic itp.... ( dimer to zasada, do alu to kwas.. wiec sie znosza w razie co )
i plak po kazdym myciu - fajnie sie błyszczy, i sie nie lepi błoto. ( chociaz bardziej przyciąga kurz )
do prania filtra mam putoline banka 4 litry, cały sezon prawie uzywałem i jeszcze jest dosyc czysty. proszek motorexa testowałem - nie najgorszy, a na pewno lepszy niz woda itp... ale mój lepiej i szybciej domywa.
łancuch myje nafta jak juz nie mam na prawde co robic ;D |
|
|
| Sai |
| Wysłany: Śro 12:15, 03 Sie 2016 Temat postu: |
|
| Najbardziej opłaca się chyba jakiś APC (All purpose cleaner). Ja mam akurat Red Devil ale każdy inny też będzie ok, np. nielsen cyclone. Można to albo wlać do wiadra zamiast szamponu, albo do pianownicy, albo pryskać rozcienczone na moto jak już jest umyte z błota. Do tego oczywiście jakaś duża szczota. Filtry powietrza też tym myje. Oczywiście wszystko w rozcienczeniu bo samego koncentratu się nie używa raczej. |
|
|
| Przym |
| Wysłany: Śro 7:28, 03 Sie 2016 Temat postu: |
|
Do filtra używam proszku do prania, dobry będzie też płyn do naczyń  |
|
|
| DaSe |
| Wysłany: Śro 7:10, 03 Sie 2016 Temat postu: Środki do mycia moto |
|
| Witam, chciałbym zapytać jakich środków używacie do mycia moto? Łącznie z olejem do filtra powietrza. |
|
|